Data dodania: 2021-12-14 (10:41)
Na rynku ropy naftowej panują obecnie mieszane nastroje. Wynikają one zwłaszcza z utrzymującej się niepewności, związanej z wariantem Omikron. Z jednej strony, na razie jego wpływ na gospodarkę jest ograniczony, ponieważ póki co pojawiły się tylko nieliczne restrykcje związane z nową falą pandemii. Z drugiej strony, wiele państw boryka się z dużą liczbą zachorowań i śmierci – trudna sytuacja wciąż dotyczy m.in. Polski.
Wczoraj pojawiły się na rynku dwa ciekawe raporty. Jeden z nich, opublikowany przez Departament Energii USA, dotyczy wydobycia ropy naftowej z łupków w tym kraju. Według niego, w styczniu produkcja ropy z łupków w rejonie Permian Basin może wzrosnąć o 71 tys. baryłek dziennie do poziomu 5,031 mln baryłek dziennie. Gdyby te prognozy się zrealizowały, oznaczałyby one największe wydobycie w tym miejscu w dotychczasowej historii, jak również pierwsze przekroczenie poziomu 5 mln baryłek dziennie. Permian Basin to największy rejon wydobycia ropy ze skał łupkowych w USA, znajdujący się na granicy stanów Teksas i Nowy Meksyk.
Z kolei drugim ważnym wczorajszym raportem była miesięczna publikacja OPEC, dotycząca sytuacji na globalnym rynku ropy naftowej. Kartel wykazał się większym optymizmem niż wcześniej i podniósł prognozy popytu na ropę naftową na świecie w I kw. 2022 r. o 1,11 mln baryłek dziennie do poziomu 99,13 mln baryłek dziennie. Według OPEC, wpływ wariantu Omikron na rynek ropy jest przejściowy i ostatecznie okaże się on niewielki, co pozwoli na ożywienie popytu w przyszłym kwartale.
OPEC wskazuje także na fakt, że na wzrost popytu na ropę ponad barierę 100 mln baryłek dziennie trzeba poczekać do III kw. 2022 r. Poziomy trzycyfrowe ostatni raz były widziane na globalnym rynku ropy w 2019 roku.
MIEDŹ - Dalszy ciąg blokady peruwiańskiej kopalni miedzi
Notowania miedzi w ostatnich dniach znajdują się pod presją podaży. Niemniej, w ujęciu kilkumiesięcznym, na rynku tym nadal widzimy konsolidację. Notowania miedzi w USA, po dotarciu do historycznych maksimów w maju bieżącego roku, od tego czasu zniżkowały, lecz poruszają się nadal w szerokim trendzie bocznym w rejonie 4,00-4,80 USD za funt.
Brak zdecydowania inwestorów na rynku miedzi to efekt sprzecznych oczekiwań związanych z sytuacją na rynku tego metalu. Presja na spadek notowań miedzi wynika z obniżonej aktywności gospodarczej na świecie, wynikającej z kolejnej fali pandemii, jak również z obaw dotyczących zacieśniania polityki monetarnej przez kluczowe banki centralne. Z kolei wzrostom notowań miedzi sprzyjają oczekiwania utrzymywania rządowych programów stymulacyjnych, jak również szerokie wykorzystanie miedzi zarówno w tradycyjnych, jak i w tych nowoczesnych branżach przemysłu.
Obecnie pewnym wsparciem dla notowań miedzi pozostaje także sytuacja w kopalni Las Bambas w Peru – jednej z kluczowych kopalń miedzi na świecie, odpowiadającej za około 2% światowego wydobycia. Już od 20 listopada lokalna społeczność blokuje drogę dojazdową do kopalni i grozi przedłużeniem strajku, co mogłoby doprowadzić do wstrzymania tamtejszej produkcji miedzi na dłuższy czas. Wczoraj lokalna społeczność odrzuciła kolejną ofertę kopalni, określając ją mianem „żartu”. Punktów spornych w tym konflikcie jest wiele, ale najważniejszy z nich dotyczy wynagrodzeń dla zatrudnianej w kopalni lokalnej społeczności – które są znacznie niższe niż analogiczne wynagrodzenia dla innych kontrahentów kopalni.
Z kolei drugim ważnym wczorajszym raportem była miesięczna publikacja OPEC, dotycząca sytuacji na globalnym rynku ropy naftowej. Kartel wykazał się większym optymizmem niż wcześniej i podniósł prognozy popytu na ropę naftową na świecie w I kw. 2022 r. o 1,11 mln baryłek dziennie do poziomu 99,13 mln baryłek dziennie. Według OPEC, wpływ wariantu Omikron na rynek ropy jest przejściowy i ostatecznie okaże się on niewielki, co pozwoli na ożywienie popytu w przyszłym kwartale.
OPEC wskazuje także na fakt, że na wzrost popytu na ropę ponad barierę 100 mln baryłek dziennie trzeba poczekać do III kw. 2022 r. Poziomy trzycyfrowe ostatni raz były widziane na globalnym rynku ropy w 2019 roku.
MIEDŹ - Dalszy ciąg blokady peruwiańskiej kopalni miedzi
Notowania miedzi w ostatnich dniach znajdują się pod presją podaży. Niemniej, w ujęciu kilkumiesięcznym, na rynku tym nadal widzimy konsolidację. Notowania miedzi w USA, po dotarciu do historycznych maksimów w maju bieżącego roku, od tego czasu zniżkowały, lecz poruszają się nadal w szerokim trendzie bocznym w rejonie 4,00-4,80 USD za funt.
Brak zdecydowania inwestorów na rynku miedzi to efekt sprzecznych oczekiwań związanych z sytuacją na rynku tego metalu. Presja na spadek notowań miedzi wynika z obniżonej aktywności gospodarczej na świecie, wynikającej z kolejnej fali pandemii, jak również z obaw dotyczących zacieśniania polityki monetarnej przez kluczowe banki centralne. Z kolei wzrostom notowań miedzi sprzyjają oczekiwania utrzymywania rządowych programów stymulacyjnych, jak również szerokie wykorzystanie miedzi zarówno w tradycyjnych, jak i w tych nowoczesnych branżach przemysłu.
Obecnie pewnym wsparciem dla notowań miedzi pozostaje także sytuacja w kopalni Las Bambas w Peru – jednej z kluczowych kopalń miedzi na świecie, odpowiadającej za około 2% światowego wydobycia. Już od 20 listopada lokalna społeczność blokuje drogę dojazdową do kopalni i grozi przedłużeniem strajku, co mogłoby doprowadzić do wstrzymania tamtejszej produkcji miedzi na dłuższy czas. Wczoraj lokalna społeczność odrzuciła kolejną ofertę kopalni, określając ją mianem „żartu”. Punktów spornych w tym konflikcie jest wiele, ale najważniejszy z nich dotyczy wynagrodzeń dla zatrudnianej w kopalni lokalnej społeczności – które są znacznie niższe niż analogiczne wynagrodzenia dla innych kontrahentów kopalni.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.