
Data dodania: 2021-12-01 (10:28)
Wczorajsze komentarze Powella najpierw osłabiły dolara a później go umocniły. Gołębi był przekaz dotyczący nowej mutacji wirusa i ryzyka jakie on ze sobą niesie. Natomiast wzmianka dotycząca redukcji skupu aktywów wpłynęła pozytywnie na „zielonego”. Zeznania prezesa Fed Jerome Powella przed Komisją Bankową Senatu, że „ostatni wzrost liczby przypadków COVID-19 i pojawienie się wariantu omicron stwarza ryzyka dla zatrudnienia i aktywności gospodarczej oraz zwiększa to niepewność dla inflacji” podsyciły jeszcze większe wątpliwości co do tempa podwyżek stóp procentowych w USA. EUR/USD w pewnym momencie osiągnął poziom 1,1380.
Kolejne komentarze Powella, że bank centralny powinien przedyskutować na grudniowym posiedzeniu temat wcześniejszego zakończenia QE o kilka miesięcy wpłyneły na dynamiczną aprecjację USD oraz silne spadki złota. Do 16 grudnia poznamy jeszcze raport z rynku pracy (najbliższy piątek), dane inflacyjne a nowa mutacja zostanie do tego czasu lepiej zdiagnozowana. Co więcej Powell zasugerował, że nadszedł czas aby wycofać słowo „przejściowy” w połączeniu z inflacją.
Po silnej szarży umocnienia amerykańskiej waluty, w nocy USD oddał sporą część zysków. Dziś „zielony” ponownie jest silniejszy. Uwaga teraz skupi się na najbliższych danych, o których wspomniałem powyżej. Do tego zestawu dochodzi dzisiejszy ADP oraz ISM . Jeśli odczyty będą rozczarowywać, wówczas obawy Powell związane z nowym wariantem wirusa mogą nabrać większego znaczenia i dolar wówczas będzie tracił. Odczyty pozytywne będą napędzać dolarowe byki, a „tapering” będzie coraz bardziej prawdopodobny. Pamiętajmy jednak, że temat limitu zadłużenia niebawem powróci. W tym tygodniu Demokraci będą chcieli uchwalić ustawę o ograniczeniu wydatków. Sekretarz Skarbu Janet Yellen już kilka tygodni temu ostrzegała, że USA grozi recesja, jeśli Kongres nie podniesie limitu, podkreślając, że Skarbowi Państwa zabraknie gotówki po 15 grudnia.
W strefie euro stopa inflacji skoczyła w listopadzie do 4,9%. Jest to najwyższy odczyt od początku istnienia unii walutowej. Nie tylko gwałtownie rosnące ceny energii powodują wzrost wskaźnika cen konsumpcyjnych. Również wskaźnik inflacji bazowej osiągnął w listopadzie nowy, wysoki poziom 2,6%. Nawet jeśli wskaźnik ten jest zniekształcony w górę przez efekty specjalne, pokazuje on jednak, że presja cenowa wyraźnie wzrosła w wyniku wąskich gardeł w zaopatrzeniu.
W listopadzie inflacja CPI w Polsce sięgnęła 7,7 proc. r/r – wynika z wstępnego szacunku GUS. Silny wpływ na odczyt miały ceny nośników energii, które zdaniem GUS drożały o 13,4 m/m. Widzimy, że ropa naftowa mocno napędziła ceny, co jednak daje pewną nadzieję na niższą dynamikę w grudniu, kiedy zostanie uwzględniona przecena surowca na rynkach światowych. Jednocześnie żywność zdrożała o 6,4 proc., co podbija wskaźnik bazowy. W tym samym czasie GUS opublikował jednoznacznie pozytywny rezultat PKB. Wzrost gospodarki w 3 kwartale ostatecznie wyniósł 5,3 proc r/r. Naszym zdaniem mimo nowego, globalnego ryzyka omicronu, RPP zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych w grudniu. Złoty jest mocniejszy. Notowania EUR/PLN weszły w obszar poniżej 4,65.
Po silnej szarży umocnienia amerykańskiej waluty, w nocy USD oddał sporą część zysków. Dziś „zielony” ponownie jest silniejszy. Uwaga teraz skupi się na najbliższych danych, o których wspomniałem powyżej. Do tego zestawu dochodzi dzisiejszy ADP oraz ISM . Jeśli odczyty będą rozczarowywać, wówczas obawy Powell związane z nowym wariantem wirusa mogą nabrać większego znaczenia i dolar wówczas będzie tracił. Odczyty pozytywne będą napędzać dolarowe byki, a „tapering” będzie coraz bardziej prawdopodobny. Pamiętajmy jednak, że temat limitu zadłużenia niebawem powróci. W tym tygodniu Demokraci będą chcieli uchwalić ustawę o ograniczeniu wydatków. Sekretarz Skarbu Janet Yellen już kilka tygodni temu ostrzegała, że USA grozi recesja, jeśli Kongres nie podniesie limitu, podkreślając, że Skarbowi Państwa zabraknie gotówki po 15 grudnia.
W strefie euro stopa inflacji skoczyła w listopadzie do 4,9%. Jest to najwyższy odczyt od początku istnienia unii walutowej. Nie tylko gwałtownie rosnące ceny energii powodują wzrost wskaźnika cen konsumpcyjnych. Również wskaźnik inflacji bazowej osiągnął w listopadzie nowy, wysoki poziom 2,6%. Nawet jeśli wskaźnik ten jest zniekształcony w górę przez efekty specjalne, pokazuje on jednak, że presja cenowa wyraźnie wzrosła w wyniku wąskich gardeł w zaopatrzeniu.
W listopadzie inflacja CPI w Polsce sięgnęła 7,7 proc. r/r – wynika z wstępnego szacunku GUS. Silny wpływ na odczyt miały ceny nośników energii, które zdaniem GUS drożały o 13,4 m/m. Widzimy, że ropa naftowa mocno napędziła ceny, co jednak daje pewną nadzieję na niższą dynamikę w grudniu, kiedy zostanie uwzględniona przecena surowca na rynkach światowych. Jednocześnie żywność zdrożała o 6,4 proc., co podbija wskaźnik bazowy. W tym samym czasie GUS opublikował jednoznacznie pozytywny rezultat PKB. Wzrost gospodarki w 3 kwartale ostatecznie wyniósł 5,3 proc r/r. Naszym zdaniem mimo nowego, globalnego ryzyka omicronu, RPP zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych w grudniu. Złoty jest mocniejszy. Notowania EUR/PLN weszły w obszar poniżej 4,65.
Źródło: Łukasz Zembik, Kierownik dep. analiz TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czego oczekiwać po raporcie NFP?
2025-06-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?
2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy
2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?
2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.
Kolejna próba osłabienia?
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutW powyborczy poniedziałek złoty wpierw stracił na wartości, aby później odrobić straty. Wpływ na to miała m.in. słabość dolara na głównych rynkach. Ale już we wtorek amerykańska waluta odreagowuje na globalnych zestawieniach po tym, jak agencje podały, że planowana jest rozmowa telefoniczna prezydentów USA i Chin, co odebrano jako sygnał, że USA nie dążą jednak do odnowienia konfliktu handlowego (ten został ostatnio częściowo wygaszony).
Umiarkowana słabość złotego po wyborach
2025-06-02 Komentarz walutowy XTBKarol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.