Data dodania: 2021-11-29 (11:33)
W tym momencie inwestorzy starają się znaleźć odpowiedź na zasadnicze pytanie: czy ryzyko związane z nową mutacją COVID-19 (Omicron) będzie narastało, czy może piątkowa wyprzedaż była tylko chwilową paniką spotęgowaną przez niską płynność ze względu na to, że Amerykanie mieli długi weekend. Dziś o poranku sytuacja uspokaja się.
W piątek nie tylko w sklepach ale również na giełdzie było po prostu taniej. Wszystko za sprawą ogłoszenia przez WHO (Światową Organizację Zdrowia) nowego wariantu wirusa SARS-Cov-2 oznaczonego jako Omicron. Pierwsza infekcja została wykryta w RPA 9 listopada i jest odpowiedzialna za ponowny wzrost liczby przypadków w tym kraju. Obawy wywołało stwierdzenie, że „wariant ma duża liczbę mutacji, z których niektóre są niepokojące” i „wstępne dowody wskazują na zwiększone ryzyko reinfekcji”.
Rządy na całym świecie zaczęły wprowadzać ograniczenia w podróżowaniu i zasady dystansu społecznego. Unia Europejska i Wielka Brytania ogłosiły, że osoby przybywające z sześciu krajów południowej Afryki (RPA, Botswan, Namibia, Zimbabwe, Eswatini) będą musiały przejść 10-dniową kwarantannę. Z kolei USA nałożyły ograniczenia na osiem krajów z południa afrykańskiego kontynentu. Izrael ogłosił całkowity zakaz podróży zagranicznych przez najbliższych 14 dni.
Szeroki tryb risk-off spowodował pogłębienie korekty na indeksach giełdowych. Oczywiście nie można piątkowych spadków giełd porównywać do wydarzeń z początku pandemii. Nadal spadki, które obserwowaliśmy przed weekendem są niewielkich rozmiarów. Dow Jones stracił 2,5 proc., S&P500 spadł o 2,3 proc. a Nasdaq Composite o 2,2 proc. Więcej traciły parkiety w Europie. EuroStoxx50 obniżył się o 4,7 proc. a niemiecki DAX o 4,15 proc. Dolar stracił na wartości. Na rynku długu widać było napływ kapitału, ponieważ rentowności obniżyły się. Tu mowa o amerykańskich 10-latkach.
Z surowców najwięcej traciła ropa. To w sumie oczywiste, ponieważ rośnie ryzyko globalnych ograniczeń w komunikacji i naturalny spadek konsumpcji tego surowca. W średnim terminie kluczowe będzie to jak sytuacja epidemiczna będzie się rozwijać oraz to jak zareaguje na nią strona podażowa, a więc przede wszystkim kartel OPEC wraz z sojusznikami. Do spotkaniu przedstawicieli zrzeszenia dojdzie w tym tygodniu i należy się spodziewać odniesienia do obecnej sytuacji.
Na FX zyskują euro, jen oraz frank szwajcarski, czyli waluty krajów, w których podwyżki stóp procentowych nie były wyceniane lub były ale w niewielkim stopniu. Traci oczywiście cały koszyk EM. EUR/PLN ponownie powędrował na północ. Para walutowa urosła do 4,7230 jednak kurs nie zdołał przekroczyć maksimum z 23 listopada. We wczesnych godzinach porannych złoty umocnił się, jednak aktualnie presja na naszą walutę ponownie rośnie. Oczekiwania co do podwyżek stóp w Polsce zostały lekko skorygowane w dół. Rynek zaczął zastanawiać się, czy w związku z nowym wariantem wirusa RPP zdecyduje się na kolejny ruch na stopach w grudniu. Naszym zdaniem do podwyżki dojdzie na najbliższym posiedzeniu 8 grudnia, jednak jej wielkość może zostanie nieco obniżona.
Rządy na całym świecie zaczęły wprowadzać ograniczenia w podróżowaniu i zasady dystansu społecznego. Unia Europejska i Wielka Brytania ogłosiły, że osoby przybywające z sześciu krajów południowej Afryki (RPA, Botswan, Namibia, Zimbabwe, Eswatini) będą musiały przejść 10-dniową kwarantannę. Z kolei USA nałożyły ograniczenia na osiem krajów z południa afrykańskiego kontynentu. Izrael ogłosił całkowity zakaz podróży zagranicznych przez najbliższych 14 dni.
Szeroki tryb risk-off spowodował pogłębienie korekty na indeksach giełdowych. Oczywiście nie można piątkowych spadków giełd porównywać do wydarzeń z początku pandemii. Nadal spadki, które obserwowaliśmy przed weekendem są niewielkich rozmiarów. Dow Jones stracił 2,5 proc., S&P500 spadł o 2,3 proc. a Nasdaq Composite o 2,2 proc. Więcej traciły parkiety w Europie. EuroStoxx50 obniżył się o 4,7 proc. a niemiecki DAX o 4,15 proc. Dolar stracił na wartości. Na rynku długu widać było napływ kapitału, ponieważ rentowności obniżyły się. Tu mowa o amerykańskich 10-latkach.
Z surowców najwięcej traciła ropa. To w sumie oczywiste, ponieważ rośnie ryzyko globalnych ograniczeń w komunikacji i naturalny spadek konsumpcji tego surowca. W średnim terminie kluczowe będzie to jak sytuacja epidemiczna będzie się rozwijać oraz to jak zareaguje na nią strona podażowa, a więc przede wszystkim kartel OPEC wraz z sojusznikami. Do spotkaniu przedstawicieli zrzeszenia dojdzie w tym tygodniu i należy się spodziewać odniesienia do obecnej sytuacji.
Na FX zyskują euro, jen oraz frank szwajcarski, czyli waluty krajów, w których podwyżki stóp procentowych nie były wyceniane lub były ale w niewielkim stopniu. Traci oczywiście cały koszyk EM. EUR/PLN ponownie powędrował na północ. Para walutowa urosła do 4,7230 jednak kurs nie zdołał przekroczyć maksimum z 23 listopada. We wczesnych godzinach porannych złoty umocnił się, jednak aktualnie presja na naszą walutę ponownie rośnie. Oczekiwania co do podwyżek stóp w Polsce zostały lekko skorygowane w dół. Rynek zaczął zastanawiać się, czy w związku z nowym wariantem wirusa RPP zdecyduje się na kolejny ruch na stopach w grudniu. Naszym zdaniem do podwyżki dojdzie na najbliższym posiedzeniu 8 grudnia, jednak jej wielkość może zostanie nieco obniżona.
Źródło: Łukasz Zembik, Kierownik dep. analiz TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.