Data dodania: 2021-10-20 (13:49)
Niewątpliwie wydarzeniem wczorajszego dnia na rynkach był debiut długo wyczekiwanego ETF na bitcoin w USA. Przyciągnął on ogromne zainteresowanie i obroty, zaś sama kryptowaluta notowana jest w okolicach rekordów. Blisko rekordów jest też Wall Street. Temat ETF na bitcoin przewijał się w USA już od 8 lat i potrzeba było zmiany szefa SEC, aby do tego doszło. Warto wiedzieć, że BITO (ticker ETF) opiera się na kontraktach, nie zaś na „fizycznym” bitcoinie, a ze słów szefa SEC wynika, że ta druga forma nie jest rozpatrywana pomimo prób środowiska.
Nie ma wątpliwości, iż pojawienie się nowej możliwości uzyskania ekspozycji na kryptowaluty jest dla tego rynku szansą. Z drugiej strony warto pamiętać też, że w 2017 roku wprowadzenie kontraktów terminowych na CME praktycznie wyznaczyło szczyt cen, a od tego czasu przez rok bitcoin stracił aż 80%. Z pewnością kolejne miesiące na rynku kryptowalut będą ciekawe.
Z globalnej gospodarki napływały bardzo mieszane sygnały. Na plus należy zaliczyć solidne dane handlowe z Japonii, gdzie zarówno eksport, jak i import były wyższe od oczekiwań. Podobnie pozytywną niespodzianką jest niewielki spadek inflacji w Wielkiej Brytanii we wrześniu (z 3,2 do 3,1%). Co prawda zaskoczenie jest niewielkie i zapewne już w październiku inflacja okaże się dużo wyższa (kryzys energetyczny uderzył przede wszystkim w Wielką Brytanię), to jednak w ostatnim czasie zazwyczaj inflacja zaskakiwała na plus. Tak było niestety w Niemczech, gdzie ceny producenta we wrześniu rosły już o 14,2% r/r (w sierpniu było to „zaledwie” 12%) – dużo powyżej oczekiwań rynku. W Chinach spadła roczna dynamika cen nieruchomości (z 4,2% do 3,8% we wrześniu), co może być początkiem efektu Evergrande. Gdyby ceny nieruchomości zaczęły spadać, może to być problemem dla całej gospodarki. Wczorajsza sesja na Wall Street była jednak świetna, gdyż jak na razie wyniki firm są bardzo dobre. Jak na razie 66% spółek pokazało przychody i zyski powyżej oczekiwań, zaś standardem jest 49% (konsensus na Wall Street zawsze jest zaniżony). Z drugiej strony potencjalne problemy wynikające z presji inflacyjnej i komplikacji po stronie podażowej mogą ujawnić się (stopniowo) dopiero w kolejnych kwartałach.
Euro próbuje od kilku dni wykorzystać pozytywny sentyment do odnotowania odbicia, ale jest ono niemrawe. Pozytywnego sentymentu nie wykorzystuje też złoty, który od początku tygodnia traci do euro. O 9:05 euro kosztuje 4,5838 złotego, dolar 3,9401 złotego, frank 4,2638 złotego, zaś funt 5,4279 złotego.
Z globalnej gospodarki napływały bardzo mieszane sygnały. Na plus należy zaliczyć solidne dane handlowe z Japonii, gdzie zarówno eksport, jak i import były wyższe od oczekiwań. Podobnie pozytywną niespodzianką jest niewielki spadek inflacji w Wielkiej Brytanii we wrześniu (z 3,2 do 3,1%). Co prawda zaskoczenie jest niewielkie i zapewne już w październiku inflacja okaże się dużo wyższa (kryzys energetyczny uderzył przede wszystkim w Wielką Brytanię), to jednak w ostatnim czasie zazwyczaj inflacja zaskakiwała na plus. Tak było niestety w Niemczech, gdzie ceny producenta we wrześniu rosły już o 14,2% r/r (w sierpniu było to „zaledwie” 12%) – dużo powyżej oczekiwań rynku. W Chinach spadła roczna dynamika cen nieruchomości (z 4,2% do 3,8% we wrześniu), co może być początkiem efektu Evergrande. Gdyby ceny nieruchomości zaczęły spadać, może to być problemem dla całej gospodarki. Wczorajsza sesja na Wall Street była jednak świetna, gdyż jak na razie wyniki firm są bardzo dobre. Jak na razie 66% spółek pokazało przychody i zyski powyżej oczekiwań, zaś standardem jest 49% (konsensus na Wall Street zawsze jest zaniżony). Z drugiej strony potencjalne problemy wynikające z presji inflacyjnej i komplikacji po stronie podażowej mogą ujawnić się (stopniowo) dopiero w kolejnych kwartałach.
Euro próbuje od kilku dni wykorzystać pozytywny sentyment do odnotowania odbicia, ale jest ono niemrawe. Pozytywnego sentymentu nie wykorzystuje też złoty, który od początku tygodnia traci do euro. O 9:05 euro kosztuje 4,5838 złotego, dolar 3,9401 złotego, frank 4,2638 złotego, zaś funt 5,4279 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.