Data dodania: 2021-10-15 (09:45)
Przyszłe zmiany w polityce monetarnej Fed-u wydają się być już mocno w „cenach”. Dolar kolejny dzień osłabia się. Wymowna była środowa reakcja EUR/USD, który po danych inflacyjnych zszedł na moment na niższe poziomy, po czym w kolejnych godzinach wspinał się coraz wyżej. Widać również, że Wall Street nie robi sobie nic ze zbliżającej się normalizacji i kolejny dzień indeksy barwią się na kolor zielony. Oczywiście pomaga sezon wyników. Jak na razie banki pokazują siłę.
Na ten moment USD nie ma argumentu do dalszej aprecjacji. Ani wyższy odczyt CPI ani minutki FOMC nie spowodowały tego. Widać również silne pozycjonowanie na kontraktach futures, co podnosi ryzyko redukcji długich pozycji. Wydaje się, że przyszedł czas na korektę. Główna para walutowa utrzymuje się powyżej poziomu 1,16 i na ten moment wydaje się, że kurs chce podążać dalej na północ. Najbliższym technicznym oporem jest 1,17. Dlatego też zwracam uwagę na tę barierę, która może ograniczyć wzrosty. Nie oznacza to jednak zmiany trendu na eurodolarze. Dywergencja w politykach monetarnych Fed-u i EBC nie wygasła, zatem w dłuższym terminie jest realne zahaczenie o 1,15.
Choć EBC zapowiedział, że decyzje w sprawie programu skupu aktywów podejmie dopiero w grudniu, to już dziś wiemy, że prawdopodobne jest rozszerzenie programu APP po tym jak PEPP zostanie wygaszony w marcu 2022.
Wczoraj poznaliśmy dane na temat rynku pracy w Australii. Sytuacja pozostaje trudna. Stopa bezrobocia wzrosła z 4,5 proc. do 4,6 proc. a pracę straciło 138 tys. osób, przede wszystkim w sektorze nie pełnoetatowym. Ponadto spadł współczynnik aktywności zawodowej i znajduje się on znacznie poniżej poziomu sprzed pandemii. Widać, że długie przestoje w australijskich stanach wyraźnie odcisnęły piętno na rynku pracy. RBA uważa, że płace, a tym samym presja inflacyjna pozostaną w najbliższym czasie na niskim poziomie. Instytucja zdaje sobie sprawę, że wprowadzone restrykcje będą miały znaczący wpływ na aktywność gospodarczą kraju. Jeśli kolejne raporty pracy będą wypadały słabo i ożywienie nie będzie postępować w zadowalającym tempie, RBA może odłożyć plany „taperingu” na nieco dalszy termin, co może powodować, że AUD będzie mieć problemy z dalszą aprecjacją.
Dziś kluczowe dla złotego wydają się być dane inflacyjne o 10:00. Konsensus Bloomberga zakłada spadek CPI do poziomu 5,5 proc. r/r. Oczekiwana zmiana miesiąc do miesiąca jest na poziomie -0,2 proc. Liczby powyżej oczekiwań powinny wspierać PLN. Na EUR/PLN widać jednak serię aprecjacyjnych sesji złotego. Rośnie ryzyko, że w przypadku rozczarowania danymi, nasza waluta ponownie skieruje się w okolice 4,58-4,59.
Choć EBC zapowiedział, że decyzje w sprawie programu skupu aktywów podejmie dopiero w grudniu, to już dziś wiemy, że prawdopodobne jest rozszerzenie programu APP po tym jak PEPP zostanie wygaszony w marcu 2022.
Wczoraj poznaliśmy dane na temat rynku pracy w Australii. Sytuacja pozostaje trudna. Stopa bezrobocia wzrosła z 4,5 proc. do 4,6 proc. a pracę straciło 138 tys. osób, przede wszystkim w sektorze nie pełnoetatowym. Ponadto spadł współczynnik aktywności zawodowej i znajduje się on znacznie poniżej poziomu sprzed pandemii. Widać, że długie przestoje w australijskich stanach wyraźnie odcisnęły piętno na rynku pracy. RBA uważa, że płace, a tym samym presja inflacyjna pozostaną w najbliższym czasie na niskim poziomie. Instytucja zdaje sobie sprawę, że wprowadzone restrykcje będą miały znaczący wpływ na aktywność gospodarczą kraju. Jeśli kolejne raporty pracy będą wypadały słabo i ożywienie nie będzie postępować w zadowalającym tempie, RBA może odłożyć plany „taperingu” na nieco dalszy termin, co może powodować, że AUD będzie mieć problemy z dalszą aprecjacją.
Dziś kluczowe dla złotego wydają się być dane inflacyjne o 10:00. Konsensus Bloomberga zakłada spadek CPI do poziomu 5,5 proc. r/r. Oczekiwana zmiana miesiąc do miesiąca jest na poziomie -0,2 proc. Liczby powyżej oczekiwań powinny wspierać PLN. Na EUR/PLN widać jednak serię aprecjacyjnych sesji złotego. Rośnie ryzyko, że w przypadku rozczarowania danymi, nasza waluta ponownie skieruje się w okolice 4,58-4,59.
Źródło: Łukasz Zembik, Kierownik dep. analiz TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.