Data dodania: 2021-08-27 (12:19)
Na kilkanaście godzin przed wystąpieniem szefa FED podczas sympozjum w Jackson Hole (godz. 16:00) dolar słabnie na szerokim rynku, choć zmiany nie są duże. Częściowo jest to też korekta obserwowanego wczoraj wieczorem jego umocnienia po cofnięciu się indeksów na Wall Street - zaszkodziły informacje z Afganistanu, oraz wypowiedzi członków FED - trójka cytowana przez agencje tj. Bullard, ...
... George i Kaplan opowiedziała się relatywnie szybkim rozpoczęciem ograniczania skupu aktywów przez FED tłumacząc, że nie zaszkodziłoby to gospodarce, a pozwoliło lepiej rozplanować w czasie cały proces taperingu. Kluczowe będzie jednak zdanie Powella, który wielokrotnie pokazał, że jest zdeklarowanym "gołębiem".
Dzisiaj obok amerykańskiego dolara najsłabiej zachowuje się jego nowozelandzki odpowiednik - to reakcja na informacje o wydłużeniu pandemicznych obostrzeń w Nowej Zelandii. Podczas sesji w Azji napływały też spekulacje o możliwym kolejnym cięciu stopy rezerw obowiązkowych dla banków przez Ludowy Bank Chin, co miałoby ożywić tamtejszą gospodarkę. Kurs USDCNH pozostał stabilny po wczorajszym wzroście.
Wprawdzie dzisiaj w centrum uwagi będzie wystąpienie Jerome Powella o godz. 16:00, ale warto wspomnieć o publikacji lipcowego indeksu PCE Core o godz, 14:30, oraz wskazaniach dotyczących sentymentu konsumentów o godz. 16:00.
OKIEM ANALITYKA - co można powiedzieć w niecałe pół godziny?
Sympozjum w Jackson Hole ma rozpocząć się o godz. 16:00 polskiego czasu, pierwsze słowa padną ze strony gospodarza, tj. szefowej oddziału FED w Kansas (Esther George), a mowę powitalną wygłosi szef FED, Jerome Powell. Według szczegółowej agendy ogłoszonej dzisiaj w nocy, całość ma zająć do 30 minut (https://www.kansascityfed.org/research/jackson-hole-economic-symposium/macroeconomic-policy-in-an-uneven-economy/). Co istotnego można powiedzieć w tak krótkim czasie? Na pewno nie jest to właściwy czas do informowania o jakichś przełomowych posunięciach, a takim mogłaby być poważna dyskusja nad taperingiem na posiedzeniu FED, jakie odbędzie się 22 września. Wypowiedź Powella będzie, zatem oparta o ogólniki, które większość już dobrze zna. Czy to oznacza, że rynki zarzucą oczekiwania związane z jesiennym ograniczeniem skali skupu aktywów? Wczorajsze wystąpienia trójki w FED (Bullard, George, Kaplan) pokazują, że te temat będzie coraz ważniejszy na najbliższych posiedzeniach i najpewniej długo dyskutowany. W tej układance ważne będą też dane makro - śmiem twierdzić, że odczyt danych Departamentu Pracy z 3 września będzie tu kluczowy. Chociażby dlatego, że pokaże na ile sierpniowy wzrost liczby zakażeń COVID w USA zaczął odbijać się na rynku pracy i tym samym, na ile wątek pandemiczny może być jeszcze traktowany jako mocna wymówka w ustach "gołębi".
EURUSD - wyczekiwanie na kierunek...
Rejon 1,1750 jako wsparcie dla EURUSD jest mniej istotny, niż okolice 1,1720-30 bazujące na dawnej linii trendu. Taki wniosek można postawić po zachowaniu się notowań na przestrzeni ostatnich kilkunastu godzin. Mamy konsolidację z wyczekiwaniem na impuls, który popchnie rynek w nieco dłuższy ruch. Może to oznaczać, że w przypadku podejścia pod poziom 1,18, dojdzie już do jego wybicia i będziemy celować w okolice 1,19 oglądane pod koniec lipca. Analiza techniczna daje więcej szans scenariuszowi wzrostowemu, niż powrotowi wyraźnych spadków poniżej 1,17.
Kluczowym punktem kalendarza będzie dzisiaj wystąpienie szefa FED. Dotychczas Jerome Powell wypadał "gołębio", co teoretycznie potwierdzałoby scenariusz osłabienia dolara.
Dzisiaj obok amerykańskiego dolara najsłabiej zachowuje się jego nowozelandzki odpowiednik - to reakcja na informacje o wydłużeniu pandemicznych obostrzeń w Nowej Zelandii. Podczas sesji w Azji napływały też spekulacje o możliwym kolejnym cięciu stopy rezerw obowiązkowych dla banków przez Ludowy Bank Chin, co miałoby ożywić tamtejszą gospodarkę. Kurs USDCNH pozostał stabilny po wczorajszym wzroście.
Wprawdzie dzisiaj w centrum uwagi będzie wystąpienie Jerome Powella o godz. 16:00, ale warto wspomnieć o publikacji lipcowego indeksu PCE Core o godz, 14:30, oraz wskazaniach dotyczących sentymentu konsumentów o godz. 16:00.
OKIEM ANALITYKA - co można powiedzieć w niecałe pół godziny?
Sympozjum w Jackson Hole ma rozpocząć się o godz. 16:00 polskiego czasu, pierwsze słowa padną ze strony gospodarza, tj. szefowej oddziału FED w Kansas (Esther George), a mowę powitalną wygłosi szef FED, Jerome Powell. Według szczegółowej agendy ogłoszonej dzisiaj w nocy, całość ma zająć do 30 minut (https://www.kansascityfed.org/research/jackson-hole-economic-symposium/macroeconomic-policy-in-an-uneven-economy/). Co istotnego można powiedzieć w tak krótkim czasie? Na pewno nie jest to właściwy czas do informowania o jakichś przełomowych posunięciach, a takim mogłaby być poważna dyskusja nad taperingiem na posiedzeniu FED, jakie odbędzie się 22 września. Wypowiedź Powella będzie, zatem oparta o ogólniki, które większość już dobrze zna. Czy to oznacza, że rynki zarzucą oczekiwania związane z jesiennym ograniczeniem skali skupu aktywów? Wczorajsze wystąpienia trójki w FED (Bullard, George, Kaplan) pokazują, że te temat będzie coraz ważniejszy na najbliższych posiedzeniach i najpewniej długo dyskutowany. W tej układance ważne będą też dane makro - śmiem twierdzić, że odczyt danych Departamentu Pracy z 3 września będzie tu kluczowy. Chociażby dlatego, że pokaże na ile sierpniowy wzrost liczby zakażeń COVID w USA zaczął odbijać się na rynku pracy i tym samym, na ile wątek pandemiczny może być jeszcze traktowany jako mocna wymówka w ustach "gołębi".
EURUSD - wyczekiwanie na kierunek...
Rejon 1,1750 jako wsparcie dla EURUSD jest mniej istotny, niż okolice 1,1720-30 bazujące na dawnej linii trendu. Taki wniosek można postawić po zachowaniu się notowań na przestrzeni ostatnich kilkunastu godzin. Mamy konsolidację z wyczekiwaniem na impuls, który popchnie rynek w nieco dłuższy ruch. Może to oznaczać, że w przypadku podejścia pod poziom 1,18, dojdzie już do jego wybicia i będziemy celować w okolice 1,19 oglądane pod koniec lipca. Analiza techniczna daje więcej szans scenariuszowi wzrostowemu, niż powrotowi wyraźnych spadków poniżej 1,17.
Kluczowym punktem kalendarza będzie dzisiaj wystąpienie szefa FED. Dotychczas Jerome Powell wypadał "gołębio", co teoretycznie potwierdzałoby scenariusz osłabienia dolara.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.