Data dodania: 2021-06-24 (12:13)
Brak zdecydowania na rynku dolara trwa nadal, w czwartek rano amerykańska waluta jest słabsza, choć zmiany są minimalne. Opublikowane wczoraj po południu nieco słabsze szacunki indeksów PMI dla USA (mocniejsze cofniecie w usługach w czerwcu), zostały zestawione z "jastrzębimi" komentarzami członków FED - Roberta Kaplana i Raphaela Bostica, którzy dali do zrozumienia, że jesień może być dobrym okresem na decyzję o ograniczeniu skali skupu aktywów (tapering).
Bostic dodał też, że pierwsza podwyżka stóp procentowych powinna mieć miejsce w końcu 2022 r. To sprawiło, że rentowności 10-letnich obligacji podbiły w okolice 1,50 proc., które od pewnego czasu stały się oporem, indeksy na Wall Street wyrysowały dzienne świece doji, a dolar nieco zyskał (choć ten ruch jest korygowany dzisiaj).
Co dalej? Wydaje się, że rynki nie powinny liczyć na wyraźniejsze sygnały z FED, zanim decydenci nie poznają zestawu czerwcowych danych (indeksy ISM, rynek pracy, inflacja), które mogą pomóc w odpowiedzi, czy na posiedzeniu 28 lipca pojawi się zapowiedź wrześniowej dyskusji nad taperingiem.
Dzisiaj najsłabszą walutą w zestawieniach jest złoty, co można wiązać rozczarowaniem inwestorów zagranicznych postawą przedstawicieli RPP. Wczorajszy głos Jerzego Żyżyńskiego, który powrócił do obozu "gołębi", wyraźnie kontrastował z decyzjami podjętymi w tym tygodniu przez Węgrów i Czechów. W przestrzeni G-10 minimalnie słabsze od dolara są frank i funt, ten ostatni po ostatnich zwyżkach czeka teraz na informacje z Banku Anglii - komunikat po posiedzeniu poznamy o godz. 13:00. Czy zobaczymy "jastrzębie" niespodzianki? Z kolei najlepiej radzą sobie NZD i waluty skandynawskie.
OKIEM ANALITYKA - Delta, czy się tym przejmować?
Dzienna liczba przypadków COVID w Wielkiej Brytanii sięgnęła wczoraj 16,13 tys. W ciągu ostatnich 7 dni było to w sumie blisko 79,48 tys., co jest wzrostem o 43,9 proc. wobec poprzedniego analogicznego okresu. Dominującym stał się już bardziej zaraźliwy szczep Delta, co zaczyna budzić coraz większe obawy w innych krajach, zwłaszcza UE. Nadmiernej paniki jednak nie ma, gdyż te same statystyki pokazują jak duża jest efektywność procesu szczepień. Najwięcej zakażeń notuje się w Walii i Szkocji, gdzie odsetek zaszczepionych jest niższy od tego w Anglii. W całym kraju 60,3 proc. społeczeństwa otrzymało już dwie dawki szczepionki, a 82,5 proc. jedną. To powoduje, że władze nie myślą o przywracaniu restrykcji, a jedynie opóźniły o miesiąc ostatni etap ich znoszenia. Taka taktyka sprawia, że decydenci w Banku Anglii nie powinni się oglądać na sytuację pandemiczną, tylko skupić się na działaniach prowadzących do właściwej kalibracji polityki monetarnej w sytuacji postępującego ożywienia po pandemii.
Wariant Delta może być, za to problemem dla Unii Europejskiej, a zarazem euro. Trudną sytuację mamy już w Portugalii, a przed nami sezon wakacyjny, który będzie się wiązał z większą migracją obywateli. Teoretycznie mamy pewne ograniczenia, mamy paszporty covidowe, ale czy to wystarczy? Niewykluczone, że silny obóz "gołębi" w EBC będzie miał za chwilę dodatkowy argument do obrony swoich tez, niepewność pandemiczna. To tylko potwierdzi koncepcję średnioterminowej słabości wspólnej waluty, która będzie coraz chętniej wykorzystywana jako finansująca spekulacje na innych aktywach.
Co dalej? Wydaje się, że rynki nie powinny liczyć na wyraźniejsze sygnały z FED, zanim decydenci nie poznają zestawu czerwcowych danych (indeksy ISM, rynek pracy, inflacja), które mogą pomóc w odpowiedzi, czy na posiedzeniu 28 lipca pojawi się zapowiedź wrześniowej dyskusji nad taperingiem.
Dzisiaj najsłabszą walutą w zestawieniach jest złoty, co można wiązać rozczarowaniem inwestorów zagranicznych postawą przedstawicieli RPP. Wczorajszy głos Jerzego Żyżyńskiego, który powrócił do obozu "gołębi", wyraźnie kontrastował z decyzjami podjętymi w tym tygodniu przez Węgrów i Czechów. W przestrzeni G-10 minimalnie słabsze od dolara są frank i funt, ten ostatni po ostatnich zwyżkach czeka teraz na informacje z Banku Anglii - komunikat po posiedzeniu poznamy o godz. 13:00. Czy zobaczymy "jastrzębie" niespodzianki? Z kolei najlepiej radzą sobie NZD i waluty skandynawskie.
OKIEM ANALITYKA - Delta, czy się tym przejmować?
Dzienna liczba przypadków COVID w Wielkiej Brytanii sięgnęła wczoraj 16,13 tys. W ciągu ostatnich 7 dni było to w sumie blisko 79,48 tys., co jest wzrostem o 43,9 proc. wobec poprzedniego analogicznego okresu. Dominującym stał się już bardziej zaraźliwy szczep Delta, co zaczyna budzić coraz większe obawy w innych krajach, zwłaszcza UE. Nadmiernej paniki jednak nie ma, gdyż te same statystyki pokazują jak duża jest efektywność procesu szczepień. Najwięcej zakażeń notuje się w Walii i Szkocji, gdzie odsetek zaszczepionych jest niższy od tego w Anglii. W całym kraju 60,3 proc. społeczeństwa otrzymało już dwie dawki szczepionki, a 82,5 proc. jedną. To powoduje, że władze nie myślą o przywracaniu restrykcji, a jedynie opóźniły o miesiąc ostatni etap ich znoszenia. Taka taktyka sprawia, że decydenci w Banku Anglii nie powinni się oglądać na sytuację pandemiczną, tylko skupić się na działaniach prowadzących do właściwej kalibracji polityki monetarnej w sytuacji postępującego ożywienia po pandemii.
Wariant Delta może być, za to problemem dla Unii Europejskiej, a zarazem euro. Trudną sytuację mamy już w Portugalii, a przed nami sezon wakacyjny, który będzie się wiązał z większą migracją obywateli. Teoretycznie mamy pewne ograniczenia, mamy paszporty covidowe, ale czy to wystarczy? Niewykluczone, że silny obóz "gołębi" w EBC będzie miał za chwilę dodatkowy argument do obrony swoich tez, niepewność pandemiczna. To tylko potwierdzi koncepcję średnioterminowej słabości wspólnej waluty, która będzie coraz chętniej wykorzystywana jako finansująca spekulacje na innych aktywach.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.