Data dodania: 2021-06-14 (13:20)
W poniedziałek dolar próbuje kontynuować widoczne w piątek po południu odbicie, chociaż bilans jest mieszany, a płynność podczas sesji w Azji była mniejsza (święta w Australii i w Chinach). Inwestorzy próbują pozycjonować się pod posiedzenie FED w środę wieczorem, nie będąc pewnym na ile przekaz pozostanie wyraźnie "gołębi" pomimo wysokiego odczytu inflacji CPI w zeszłym tygodniu.
W depeszach agencyjnych dominuje jednak tematyka szczytu G-7, gdzie porozumiano się do wzrostu wydatków na infrastrukturę - program Build Back Better World ma być przeciwwagą dla chińskiej inicjatywy Pasa i Szlaku. Rynki bardziej jednak interesuje kwestia sfinansowania tych wydatków, a tu jeżeli chodzi o USA i plan Bidena, to Demokratom może być trudno wypracować konsensus.
Nieco słabsze są dzisiaj waluty skandynawskie (NOK i SEK). Stabilny pozostaje funt, który wcześniej zdyskontował decyzję ogłoszoną przez premiera Johnsona o opóźnieniu o 4 tygodnie ostatniego etapu odmrażania gospodarki przez niepewność związaną z przypadkami DELTA-COVID. Szef brytyjskiego rządu wypowiedział się też na temat porozumienia ws. Irlandii Północnej, dając do zrozumienia, że liczy na pragmatyzm strony unijnej.
OKIEM ANALITYKA - Pozycjonowanie pod FED
O publikacji kluczowych danych nt. inflacji CPI w USA na rynku wiadomo było znacznie wcześniej. Inwestorzy zdążyli się na nią przygotować... znaczy się ją zignorować. Na kilka dni przed czwartkową publikacją zwracałem uwagę na wyraźnie spadające rentowności amerykańskich obligacji, co było mocną sugestią, że rynek nie będzie się przejmował odczytem. Nawet, gdy ten okazał się wyższy, początkową reakcją było zignorowanie - rentowności po szybkim odbiciu, równie szybko zawróciły w dół i wybiły wcześniejsze minimum, dolar stracił, a indeksy na Wall Street poszły po nowe szczyty. Pewna refleksja pojawiła się w piątek, kiedy to trendy na rentownościach i dolarze zostały skorygowane, dobre nastroje pozostały tylko na giełdach. Trudno jest interpretować ważne dane samemu, zwłaszcza, kiedy decydenci w FED mają ciszę medialną, a tak właśnie jest teraz przed posiedzeniem w środę. Zwątpienie po tak wysokiej inflacji jest czymś normalnym, nie ma przecież pewności, czy aby nowomowa FED nie ulegnie zmianie, a w komunikacie bądź konferencji prezesa Powella nie pojawią się sugestie konieczności uważniejszego monitorowania tendencji inflacyjnych. Rynek (w zależności od interpretacji) mógłby to potraktować jako zapowiedź podjęcia dyskusji nt. zmian w polityce monetarnej w najbliższych miesiącach i pojawiłby się zapowiadany przez niektórych ekonomistów jesienny tapering, czyli ograniczeniu skali skupu aktywów. Trudno ocenić prawdopodobieństwo takiego obrotu spraw już po środowym wieczorze, niemniej rynek może próbować wcześniej się pod to dopasować. Niemniej warto ponownie wspomnieć, że w ostatnich tygodniach wiceprezesi FED (Clarida i Williams) nie wykluczali konieczności uważniejszego monitorowania inflacji i możliwości podjęcia dyskusji nt. możliwych opcji, jakie ma bank centralny, dodając jednak, że nie musi to oznaczać szybkich zmian.
Nieco słabsze są dzisiaj waluty skandynawskie (NOK i SEK). Stabilny pozostaje funt, który wcześniej zdyskontował decyzję ogłoszoną przez premiera Johnsona o opóźnieniu o 4 tygodnie ostatniego etapu odmrażania gospodarki przez niepewność związaną z przypadkami DELTA-COVID. Szef brytyjskiego rządu wypowiedział się też na temat porozumienia ws. Irlandii Północnej, dając do zrozumienia, że liczy na pragmatyzm strony unijnej.
OKIEM ANALITYKA - Pozycjonowanie pod FED
O publikacji kluczowych danych nt. inflacji CPI w USA na rynku wiadomo było znacznie wcześniej. Inwestorzy zdążyli się na nią przygotować... znaczy się ją zignorować. Na kilka dni przed czwartkową publikacją zwracałem uwagę na wyraźnie spadające rentowności amerykańskich obligacji, co było mocną sugestią, że rynek nie będzie się przejmował odczytem. Nawet, gdy ten okazał się wyższy, początkową reakcją było zignorowanie - rentowności po szybkim odbiciu, równie szybko zawróciły w dół i wybiły wcześniejsze minimum, dolar stracił, a indeksy na Wall Street poszły po nowe szczyty. Pewna refleksja pojawiła się w piątek, kiedy to trendy na rentownościach i dolarze zostały skorygowane, dobre nastroje pozostały tylko na giełdach. Trudno jest interpretować ważne dane samemu, zwłaszcza, kiedy decydenci w FED mają ciszę medialną, a tak właśnie jest teraz przed posiedzeniem w środę. Zwątpienie po tak wysokiej inflacji jest czymś normalnym, nie ma przecież pewności, czy aby nowomowa FED nie ulegnie zmianie, a w komunikacie bądź konferencji prezesa Powella nie pojawią się sugestie konieczności uważniejszego monitorowania tendencji inflacyjnych. Rynek (w zależności od interpretacji) mógłby to potraktować jako zapowiedź podjęcia dyskusji nt. zmian w polityce monetarnej w najbliższych miesiącach i pojawiłby się zapowiadany przez niektórych ekonomistów jesienny tapering, czyli ograniczeniu skali skupu aktywów. Trudno ocenić prawdopodobieństwo takiego obrotu spraw już po środowym wieczorze, niemniej rynek może próbować wcześniej się pod to dopasować. Niemniej warto ponownie wspomnieć, że w ostatnich tygodniach wiceprezesi FED (Clarida i Williams) nie wykluczali konieczności uważniejszego monitorowania inflacji i możliwości podjęcia dyskusji nt. możliwych opcji, jakie ma bank centralny, dodając jednak, że nie musi to oznaczać szybkich zmian.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EURUSD najniżej od 20 lutego
2024-03-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTen tydzień dostarczył w dużej mierze drugorzędne dane z amerykańskiej gospodarki. Dopiero jutrzejszy raport na temat wydatków Amerykanów może wzbudzić nieco więcej emocji, choć i tak nie powinniśmy oczekiwać tu większej niespodzianki, ponieważ już jakiś czas temu poznaliśmy odczyty CPI dla Stanów Zjednoczonych, które wypadły lekko wyżej. Wczoraj Indeksy giełdowe z Wall Street zyskały, a Dow Jones urósł aż o 1,2 proc. Dziś rano euro traci na skutek gorszych danych o sprzedaży detalicznej w Niemczech. Kurs EUR/USD przełamuje w dół techniczne wsparcie na 1,08.
EURUSD poniżej 1,08
2024-03-28 Raport DM BOŚ z rynku walutW czwartek dolar zyskuje na szerokim rynku przed publikacją piątkowych danych o inflacji PCE Core za luty. Rynek po ostatnich wyższych odczytach CPI i PPI nie jest pewien tego, co zobaczy, a emocje podbijają kolejne wypowiedzi członków FED, którzy nie widzą konieczności pośpiechu w temacie obniżek stóp procentowych - choć akurat wypowiadający się na ten temat Christopher Waller miał zazwyczaj "jastrzębie" podejście.
Złoty pozostaje mocny
2024-03-28 Poranny komentarz walutowy XTBPolski złoty pozostaje mocny, nawet przy ostatnim mocnym wzroście ze strony amerykańskiego dolara. Oczywiście w przypadku naszej waluty istniały obawy, że ostatnie wydarzenia powiązane z NBP mogą wpłynąć negatywnie na naszą walutę, ale reakcja była w zasadzie ograniczona. Z pewnością bardzo ciekawa może być konferencja prasowa po posiedzeniu RPP, które będzie miało miejsce w dniach 3-4 kwietnia.
Problemy z podażą na rynku kakao windują cenę do rekordowych poziomów
2024-03-27 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWtorkowa sesja przyniosła niewielkie zmiany głównej pary walutowej, która wczoraj lekko zniżkowała ale wciąż notowania oscylują pomiędzy poziomem 1,0850 a 1,08. Indeksy z Wall Street zamknęły dzień na umiarkowanych minusach. Dow Jones, SP500 oraz Nasdaq Composite spadły o odpowiednio 0,1 proc., 0,3 proc. oraz 0,4 proc. W Europie sesja wyglądała lepiej, DAX zyskał 0,7 proc. a CAC40 zwyżkował i osiągnął wynik na poziomie 0,4 proc. Złoty stracił względem euro oraz dolara amerykańskiego, ale zmiana ta jest symboliczna.
Dolar dalej czeka...
2024-03-26 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorkowy poranek nie przynosi większych zmian na rynku FX. Widać, że rynek czeka na kolejne impulsy z USA - dzisiaj w kalendarzu mamy indeks zaufania konsumentów Conference Board o godz. 15:00. Słabsze dane (oczekuje się 106,9 pkt. w marcu) mogłoby przybliżyć szanse na cięcie stóp przez FED w czerwcu - rynek daje temu scenariuszowi ponad 70 proc.
Czy USDPLN zaskoczy trwałym powrotem powyżej 4 PLN?
2024-03-26 Poranny komentarz walutowy XTBPolski złoty jest wciąż jedną z najmocniejszych globalnie walut, a masa inwestorów krajowych pyta, czy to dobry czas na inwestycje w dolary, czy euro. Na to pytanie nigdy nie ma jednak jednoznacznie dobrej odpowiedzi, ponieważ inwestowanie zawsze wiąże się z ryzykiem. Inwestorzy muszą podejmować decyzje w środowisku notorycznie 'niewystarczających' danych i wyciągać z nich możliwie jak najpoprawniejsze i oryginalne wnioski.
Kosmetyczna korekta na Wall Street
2024-03-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo rewelacyjnym, najlepszym tygodniu w 2024 roku dla rynku akcji na Wall Steet, wczoraj doświadczyliśmy lekkiej korekty notowań. Spadki na poziomie 0,3-0,4 proc. jak na razie nie wywołują paniki. Nastroje są wciąż dobre. Rynek otrzymał tydzień temu potwierdzenie, że Fed prawdopodobnie trzykrotnie w tym roku obniżki stopy procentowe i ten temat wciąż wspiera siłę „byków” na giełdzie. Rentowności amerykańskich obligacji lekko wzrosły na całej krzywej dochodowości, dolar amerykański uległ kosmetycznej deprecjacji a kurs EUR/USD urósł dziś rano do poziomu 1,0850.
Dolar czeka na kolejne impulsy
2024-03-25 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek nie przynosi konkretnego kierunku na parach związanych z dolarem, ale i również w kalendarzu makro nie jest nic konkretnego zaplanowane. To może pokazywać, że rynek wstrzymuje się z decyzjami do momentu pojawienia się jakichś konkretów. Dzisiaj agencje cytują słowa Raphaela Bostica z FED, który przyznał, że ostatnie dane o inflacji skłaniają go do zmiany wcześniejszych prognoz, co do zachowania się FED w tym roku - teraz prognozuje on tylko jedno cięcie stóp.
Przedświąteczny tydzień
2024-03-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW miniony piątek dolar kontynuował umocnienie a kurs głównej pary walutowej spadł w okolice 1,08. Na Wall Street mieliśmy mieszaną sesję. Nasdaq Composite zyskał 0,2 proc., natomiast SP500 oraz Dow Jones straciły odpowiednio 0,1 proc. oraz 0,8 proc. W całym minionym tygodniu benchmarki zyskały jednak ponad 2 proc. co było pokłosiem tego, że Fed dał sygnał, że jest nadal stosunkowo „gołębi” i prawdopodobnie w tym roku obniży stopy procentowe trzy razy. Brakowało danych z USA.
Czy dolar zapewni wsparcie dla Bitcoina?
2024-03-25 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich kilkunastu sesjach obserwowaliśmy raczej powrót popytu na amerykańskiego dolara. Żaden z banków centralnych, a nawet Bank Japonii nie przekonał do siebie inwestorów, dlatego jedyną alternatywą był amerykański dolar. Mocny dolar zaszkodził również Bitcoinowi, który jeszcze niedawno sięgnął nowych szczytów w okolicach 73 tysięcy dolarów, a w pewnym momencie testował 60 tysięcy dolarów. Czy jednak czeka nas korekta na dolarze, która może pomóc Bitcoinowi w ataku kolejnych rekordów?