Data dodania: 2021-05-18 (10:49)
W ostatnim czasie otrzymaliśmy jastrzębie sygnały od niektórych banków centralnych. Przedstawiciele czeskiej instytucji w swoich komentarza napomknęli o normalizacji polityki pieniężnej. Z kolei Wiceprezes węgierskiego banku centralnego wczoraj wydał komunikat o planowanej pierwszej podwyżce stóp już w czerwcu.
Bank Kanady z kolei podjął decyzję o redukcji wielkości skupu aktywów na początku kwietnia. Coraz więcej krajów budzi się z pandemicznego paraliżu i zaczyna reagować na poprawiającą się sytuację gospodarczą i rosnącą inflację. Rezerwa Federalna nadal jednak wstrzymuje się z jakąkolwiek zmianą parametrów prowadzonej polityki pieniężnej.
Na wczorajszym wystąpieniu wiceprzewodniczący Fed – Richard Clarida powtarzał do znudzenia, że podwyższony poziom inflacji jest tymczasowy i zasygnalizował, że jest zbyt wcześnie aby dokonać ograniczenia skupu aktywów. Cokolwiek innego z pewnością byłoby zaskoczeniem, biorąc pod uwagę ostatnie rozczarowujące dane z rynku pracy. Niezmienione podejście Fed-u to niekorzystna konfiguracja dla dolara. EUR/USD jest dziś już kwotowany po 1,22. W tym tygodniu niewiele jest istotnych danych z USA. Wczoraj poznaliśmy indeks NY Empire State, który okazał się lepszy od konsensusu i wyniósł 24,3 pkt. To daje drugi najlepszy wynik od początku pandemii. Z pewnością oczy inwestorów będą skupione na jutrzejszych minutkach FOMC, które będą poprzedzone wystąpieniami innych członków FOMC, których wymieniałem wczoraj.
Słabość dolara i wysokie oczekiwania inflacyjne napędzają notowania złota, które osiągnęły już poziom 1870 USD za uncję. Cena bez problemu poradziła sobie z technicznym oporem i tym samym za królewski metal trzeba zapłacić najwięcej od początku lutego. Widać poprawę na rynku ETF. Do funduszy replikujących metal w fizyczny sposób napłynął w ostatnim tygodniu kapitał o wartości ponad 13 ton złota. Tu zdecydowanie na lidera wysunął się rynek europejski.
W przypadku funta widzimy kolejną falę aprecjacyjną. GBP umocnił się w relacji zarówno do USD jak i EUR. Funt pozostaje silny pomimo ostatnich komentarzy Gertjana Vliehe z BoE, który zasugerował, że gospodarka brytyjska nadal potrzebuje wielu bodźców. Indyjski wariant wirusa, który pojawił się w Wielkiej Brytanii nie stanowi jeszcze problemu dla rynku walutowego. Dominuje optymizm związany ze stworzoną przez rząd mapą drogową, która pokazuje w jaki sposób wyjść z sytuacji pandemicznej. Za około miesiąc na Wyspach mają zostać zniesione wszystkie ograniczenia. Optymizm do funta trwa w najlepsze. Przewaga UK nad innymi państwami w Europie ulega redukcji, zatem jak ten czynnik wygaśnie uwaga rynku może ponownie przenieść się na problemy wynikające z brexitu.
W przypadku EUR spekuluje się, że na czerwcowym posiedzeniu EBC może zapaść decyzja o redukcji programu PEPP. W ostatnim czasie rentowności niemieckich oraz włoskich obligacji ponownie wzrosły. Jednak pogorszenie warunków finansowania, w szczególności dl biedniejszych krajów członkowskich, będzie trudne do zignorowania przez europejską instytucję.
Złoty jest nieco silniejszy w relacji do EUR oraz USD. Nasza waluta traci jedynie do funta szterlinga. Wczoraj poznaliśmy wartość inflacji bazowej za kwiecień, która wyniosła 3,9 proc r/r. (prog. 3,7 proc. r/r). Wbrew oczekiwaniom wartość inflacji bazowej (po wyłączeniu cen energii i żywności) nie spadła, co sugeruje, że presja cenowa może utrzymać się w naszym kraju dłużej. EUR/PLN jest aktualnie na 4,5280.
Na wczorajszym wystąpieniu wiceprzewodniczący Fed – Richard Clarida powtarzał do znudzenia, że podwyższony poziom inflacji jest tymczasowy i zasygnalizował, że jest zbyt wcześnie aby dokonać ograniczenia skupu aktywów. Cokolwiek innego z pewnością byłoby zaskoczeniem, biorąc pod uwagę ostatnie rozczarowujące dane z rynku pracy. Niezmienione podejście Fed-u to niekorzystna konfiguracja dla dolara. EUR/USD jest dziś już kwotowany po 1,22. W tym tygodniu niewiele jest istotnych danych z USA. Wczoraj poznaliśmy indeks NY Empire State, który okazał się lepszy od konsensusu i wyniósł 24,3 pkt. To daje drugi najlepszy wynik od początku pandemii. Z pewnością oczy inwestorów będą skupione na jutrzejszych minutkach FOMC, które będą poprzedzone wystąpieniami innych członków FOMC, których wymieniałem wczoraj.
Słabość dolara i wysokie oczekiwania inflacyjne napędzają notowania złota, które osiągnęły już poziom 1870 USD za uncję. Cena bez problemu poradziła sobie z technicznym oporem i tym samym za królewski metal trzeba zapłacić najwięcej od początku lutego. Widać poprawę na rynku ETF. Do funduszy replikujących metal w fizyczny sposób napłynął w ostatnim tygodniu kapitał o wartości ponad 13 ton złota. Tu zdecydowanie na lidera wysunął się rynek europejski.
W przypadku funta widzimy kolejną falę aprecjacyjną. GBP umocnił się w relacji zarówno do USD jak i EUR. Funt pozostaje silny pomimo ostatnich komentarzy Gertjana Vliehe z BoE, który zasugerował, że gospodarka brytyjska nadal potrzebuje wielu bodźców. Indyjski wariant wirusa, który pojawił się w Wielkiej Brytanii nie stanowi jeszcze problemu dla rynku walutowego. Dominuje optymizm związany ze stworzoną przez rząd mapą drogową, która pokazuje w jaki sposób wyjść z sytuacji pandemicznej. Za około miesiąc na Wyspach mają zostać zniesione wszystkie ograniczenia. Optymizm do funta trwa w najlepsze. Przewaga UK nad innymi państwami w Europie ulega redukcji, zatem jak ten czynnik wygaśnie uwaga rynku może ponownie przenieść się na problemy wynikające z brexitu.
W przypadku EUR spekuluje się, że na czerwcowym posiedzeniu EBC może zapaść decyzja o redukcji programu PEPP. W ostatnim czasie rentowności niemieckich oraz włoskich obligacji ponownie wzrosły. Jednak pogorszenie warunków finansowania, w szczególności dl biedniejszych krajów członkowskich, będzie trudne do zignorowania przez europejską instytucję.
Złoty jest nieco silniejszy w relacji do EUR oraz USD. Nasza waluta traci jedynie do funta szterlinga. Wczoraj poznaliśmy wartość inflacji bazowej za kwiecień, która wyniosła 3,9 proc r/r. (prog. 3,7 proc. r/r). Wbrew oczekiwaniom wartość inflacji bazowej (po wyłączeniu cen energii i żywności) nie spadła, co sugeruje, że presja cenowa może utrzymać się w naszym kraju dłużej. EUR/PLN jest aktualnie na 4,5280.
Źródło: Łukasz Zembik, Kierownik dep. analiz TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.