Data dodania: 2021-04-09 (09:42)
Gołębie komentarze szefa Fed Powella dopasowały się do generalnie pozytywnych nastrojów w tym tygodniu. Dolar zmierza do zaliczenia pierwszego od czterech spadkowego tygodnia. Wall Street poprawia szczyty. Poprawa apetytu na ryzyko pomaga walutowym ryzykownym, w tym złotemu, ale dziś ważna konferencja prezesa NBP Glapińskiego.
Oficjele z Fed muszą wykorzystywać każdą okazję, by przypomnieć rynkom, że nastawienie banku jest gołębie i takie pozostanie jeszcze przez długi czas. Nawet jeśli oznacza to powtarzanie się. Wczoraj prezes Powell powtórnie bronił akomodacyjnej polityki, która sprzyja trwałemu wyjściu z kryzysu zdrowotnego. Przede wszystkim odpierał zarzuty o brak reakcji na przyspieszenie inflacji zaznaczając, że jest to zjawisko przejściowe, a jednorazowy skok cen nie jest od razu trwałą inflacją. Dodał, że jeśli inflacja trwale wykroczy poza tolerowane poziomy, Fed będzie reagował. Jednak na razie celem jest wsparcie ożywienia i choć niektóre wskaźniki pokazują siłę, ożywienie nie jest kompletne. Tutaj uwaga Fed skupia na zapewnieniu pełnego zatrudnienia, a wczorajszy nieoczekiwany wzrost liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych przypomina, że nie do końca wszystko w gospodarce gra. Ponadto Fed jest świadomy, że ryzyka związane z pandemią nie zniknęły, o czym świadczy rosnąca liczba hospitalizacji na całym świecie i obawy przed nowymi szczepami.
Co to znaczy dla rynku walutowego? Póki ryzyka inflacji są tłumione, a inwestorzy bardziej koncentrują się na rozgrywaniu odreagowania po marcowej redukcji ryzyka, komentarze Powella są pomoce dla odchodzenia od USD na rzecz walut ryzykownych. Pośrednio korzysta na tym EUR/USD, który jest pozytywnie skorelowany z ruchami na rynku akcji. Po tym tygodniu wydaje się, że obawy o skutki trzeciej fali są już w pełni zdyskontowane i zrobiło się miejsce na rozgrywanie szczepionkowego optymizmu w średnim terminie. Są to jednak założenia kruche i podatne na zwrot, jeśli ryzyka zdrowotne wyjdą na pierwszy plan. Wówczas odbicie USD będzie szybkie.
To dobry tydzień dla złotego, ale czwartek był szczególnie imponujący, gdyż polska waluta była najsilniejszą w segmencie rynków wschodzących. Na 4,54 EUR/PLN znalazł się wczoraj najniżej od miesiąca. Ostrożnie jednak z przypisywaniem siły złotego do reakcji na środowy komunikat RPP, z którego zniknął fragment o niezadowoleniu z braku dostosowania kursu do łagodnej polityki. Umocnienie było widać wśród pozostałych walut regionu (CZK, HUF), a większa skala ruchu złotego bierze się przede wszystkim z silniejszego osłabienia w poprzednich tygodniach. Biorąc za punkt odniesienia początek marca, złoty wciąż jest o 1,7-1,9 proc. słabszy od korony i forinta. Widzimy wpływ domykania krótkich pozycji w złotym, które aktualnie nie współgrają z pozytywnymi nastrojami. Oportunistyczne transakcje spekulacyjne pod uchwałę Sądu Najwyższego ws. kredytów frankowych stają się niewygodne, kiedy media donoszą o możliwym kolejnym odroczeniu posiedzenia. Dziś jednak może przyjść moment dla odwrócenia trendu w obliczu konferencji prezesa NBP Adama Glapińskiego. Szczególnie pytania o sytuację złotego oraz udział NBP w potencjalnej konwersji kredytów frankowych mogą mieć istotne znaczenie dla kierunku rynku walutowego. Biorąc jednak pod uwagę preferowanie przez NBP słabego złotego, wątpimy, aby wideokonferencja mogła przynieść pozytywne impulsy dla PLN.
Co to znaczy dla rynku walutowego? Póki ryzyka inflacji są tłumione, a inwestorzy bardziej koncentrują się na rozgrywaniu odreagowania po marcowej redukcji ryzyka, komentarze Powella są pomoce dla odchodzenia od USD na rzecz walut ryzykownych. Pośrednio korzysta na tym EUR/USD, który jest pozytywnie skorelowany z ruchami na rynku akcji. Po tym tygodniu wydaje się, że obawy o skutki trzeciej fali są już w pełni zdyskontowane i zrobiło się miejsce na rozgrywanie szczepionkowego optymizmu w średnim terminie. Są to jednak założenia kruche i podatne na zwrot, jeśli ryzyka zdrowotne wyjdą na pierwszy plan. Wówczas odbicie USD będzie szybkie.
To dobry tydzień dla złotego, ale czwartek był szczególnie imponujący, gdyż polska waluta była najsilniejszą w segmencie rynków wschodzących. Na 4,54 EUR/PLN znalazł się wczoraj najniżej od miesiąca. Ostrożnie jednak z przypisywaniem siły złotego do reakcji na środowy komunikat RPP, z którego zniknął fragment o niezadowoleniu z braku dostosowania kursu do łagodnej polityki. Umocnienie było widać wśród pozostałych walut regionu (CZK, HUF), a większa skala ruchu złotego bierze się przede wszystkim z silniejszego osłabienia w poprzednich tygodniach. Biorąc za punkt odniesienia początek marca, złoty wciąż jest o 1,7-1,9 proc. słabszy od korony i forinta. Widzimy wpływ domykania krótkich pozycji w złotym, które aktualnie nie współgrają z pozytywnymi nastrojami. Oportunistyczne transakcje spekulacyjne pod uchwałę Sądu Najwyższego ws. kredytów frankowych stają się niewygodne, kiedy media donoszą o możliwym kolejnym odroczeniu posiedzenia. Dziś jednak może przyjść moment dla odwrócenia trendu w obliczu konferencji prezesa NBP Adama Glapińskiego. Szczególnie pytania o sytuację złotego oraz udział NBP w potencjalnej konwersji kredytów frankowych mogą mieć istotne znaczenie dla kierunku rynku walutowego. Biorąc jednak pod uwagę preferowanie przez NBP słabego złotego, wątpimy, aby wideokonferencja mogła przynieść pozytywne impulsy dla PLN.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.