
Data dodania: 2021-02-11 (11:19)
Na rynkach mamy w czwarte rano kosmetyczne zmiany - zarówno na walutach, jak i na rynkach akcji, czy też długu. Przemawiający wczoraj wieczorem Jerome Powell był do bólu przewidywalny, dając do zrozumienia, że jesteśmy jeszcze daleko od realizacji celów FED (zatrudnienia i inflacji) i tym samym obecna polityka jest właściwa. Wcześniej poznaliśmy dane nt. styczniowej inflacji CPI w USA, która zaskoczyła niższymi odczytami w ujęciu bazowym, co pchnęło w dół notowania rentowności amerykańskich obligacji.
Dzisiaj rano dolar jest słabszy względem większości walut. W grupie G-10 najlepiej zachowują się waluty Antypodów, korona norweska, funt, oraz dolar kanadyjski, co potwierdza utrzymujący się umiarkowany tryb risk-on. Nie zmąciły tego nawet wczorajsze wahania na Wall Street - ostatecznie jednak S&P500 zamknął się ponad poziomem 3900 pkt. Podczas handlu w Azji uwagę zwracały doniesienia z pierwszej telefonicznej rozmowy prezydentów USA i Chin (pokazały, że wątek Tajwanu będzie trudną kwestią), a także spekulacje, jakoby USA rozważały zacieśnienie restrykcji dotyczących eksportu technologii do Chin. Lokalny rynek od dzisiaj jest jednak zamknięty - i to na tydzień - Chińczycy świętują obchody nowego roku.
Notowania EURUSD pozostawały dzisiaj rano poniżej oporu przy 1,2135. Wczoraj po południu agencje odnotowały wypowiedź szefowej Europejskiego Banku Centralnego, która nie wykluczyła możliwości zwiększenia programu skupu aktywów, jeżeli byłaby taka potrzeba. Te słowa to teoretycznie formalnośc, ale mogły one nieco wyhamować wzrosty euro, gdyż wcześniej rynek bardziej skupiał się na tym, że EBC podtrzymuje scenariusz letniego ożywienia (co wykluczałoby dyskusje o dodatkowej stymulacji).
OKIEM ANALITYKA - Nawis krótkich pozycji w dolarze
Wczoraj prezes Powell dał do zrozumienia, że do dyskusji na temat normalizacji polityki monetarnej jest jeszcze daleko. FED dodatkowo może pokazać dowody w postaci słabych danych z rynku pracy, oraz niższej od spodziewanej inflacji. To nieco wytrąca argumenty tym, którzy uważają, że decydenci z Rezerwy Federalnej są w błędzie i zostaną szybciej, niż im się wydaje postawieni pod ścianą - rentowności długoterminowych obligacji rządowych poszły w dół. Nie przełożyło się to jednak na jakieś wyraźniejsze osłabienie dolara. W czym jest rzecz? Czy na rynku długu mamy odreagowanie po nadmiernie spekulacyjnych ruchach z ostatnich tygodni, a na rynku FX brakuje krótkoterminowego katalizatora uruchamiającego większy apetyt na ryzyko? Nie można tego zupełnie wykluczyć. Indeksy na Wall Street są po sporych zwyżkach, co zwiększa ryzyko ewentualnej korekty. Pierwszy kontakt telefoniczny prezydentów USA i Chin zapowiada raczej szorstkie relacje pomiędzy krajami. Wreszcie, to o czym czasami nie pamiętamy - nawis krótkich pozycji w USD jest ogromny i nawet powolny proces ich domykania może prowadzić do tego, że dolar będzie reagował w nieco inny sposób, niż byśmy się tego spodziewali. Czy sugeruję tu, że dolar nie będzie się dalej osłabiał. Nie, raczej chcę zwrócić uwagę, że dynamika tego ruchu może być mniej znacząca.
Notowania EURUSD pozostawały dzisiaj rano poniżej oporu przy 1,2135. Wczoraj po południu agencje odnotowały wypowiedź szefowej Europejskiego Banku Centralnego, która nie wykluczyła możliwości zwiększenia programu skupu aktywów, jeżeli byłaby taka potrzeba. Te słowa to teoretycznie formalnośc, ale mogły one nieco wyhamować wzrosty euro, gdyż wcześniej rynek bardziej skupiał się na tym, że EBC podtrzymuje scenariusz letniego ożywienia (co wykluczałoby dyskusje o dodatkowej stymulacji).
OKIEM ANALITYKA - Nawis krótkich pozycji w dolarze
Wczoraj prezes Powell dał do zrozumienia, że do dyskusji na temat normalizacji polityki monetarnej jest jeszcze daleko. FED dodatkowo może pokazać dowody w postaci słabych danych z rynku pracy, oraz niższej od spodziewanej inflacji. To nieco wytrąca argumenty tym, którzy uważają, że decydenci z Rezerwy Federalnej są w błędzie i zostaną szybciej, niż im się wydaje postawieni pod ścianą - rentowności długoterminowych obligacji rządowych poszły w dół. Nie przełożyło się to jednak na jakieś wyraźniejsze osłabienie dolara. W czym jest rzecz? Czy na rynku długu mamy odreagowanie po nadmiernie spekulacyjnych ruchach z ostatnich tygodni, a na rynku FX brakuje krótkoterminowego katalizatora uruchamiającego większy apetyt na ryzyko? Nie można tego zupełnie wykluczyć. Indeksy na Wall Street są po sporych zwyżkach, co zwiększa ryzyko ewentualnej korekty. Pierwszy kontakt telefoniczny prezydentów USA i Chin zapowiada raczej szorstkie relacje pomiędzy krajami. Wreszcie, to o czym czasami nie pamiętamy - nawis krótkich pozycji w USD jest ogromny i nawet powolny proces ich domykania może prowadzić do tego, że dolar będzie reagował w nieco inny sposób, niż byśmy się tego spodziewali. Czy sugeruję tu, że dolar nie będzie się dalej osłabiał. Nie, raczej chcę zwrócić uwagę, że dynamika tego ruchu może być mniej znacząca.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?