Data dodania: 2021-02-10 (11:45)
Środa nie przynosi większych zmian na rynku walut. Dolar pozostaje słabszy, ale zmiany są kosmetyczne. Uwagę zwraca odbicie rentowności amerykańskich obligacji po przecenie z ostatnich dwóch dni - niewykluczone, że rynek się pozycjonuje pod dzisiejsze dane nt. inflacji CPI w USA za styczeń o godz. 14:30.
Większą uwagę będzie przykuwać bazowa inflacja CPI Core (szacunki 0,2 proc. m/m i 1,5 proc. r/r), chociaż dla FED główną miarą jest bazowy wskaźnik oparty o wydatki PCE Core. Wieczorem o godz. 20:00 planowane jest wystąpienie szefa FED.
Jutro w Chinach rozpoczynają się tygodniowe obchody Nowego Roku, stąd też podczas sesji w Azji mieliśmy bardziej "porządkowanie" pewnych zaległych tematów. Uwagę zwrócił jednak zaskakujący odczyt inflacji CPI w Chinach, który w styczniu wskazał na deflację rzędu -0,3 proc. r/r. Biorąc pod uwagę, że w ostatnim czasie mieliśmy wzrost krótkoterminowych stawek na rynku pieniężnym (problemy z płynnością, którym próbował zaradzić Ludowy Bank Chin) i dzięki temu juan pozostawał relatywnie silny, to teraz ta kombinacja danych może dać preteksty do jego osłabienia.
W Europie uwagę zwracają wypowiedzi włoskich polityków, które zwiększają szanse Mario Draghiego na utworzenie technokratycznego rządu. Lider populistycznej Ligi Północnej dał do zrozumienia, że nie będzie głosować przeciw, a Draghi złożył mu obietnicę, że nie będzie forsował programu oszczędności, ani też podnosił podatków (swoją drogą byłoby to dziwne w obecnej, pandemicznej rzeczywistości). Z kolei szef Ruchu 5 Gwiazd zaznaczył, że poparcie może być warunkowe, a jego ugrupowanie nie będzie zgłaszać swoich kandydatów do rządu. Spadające ryzyko polityczne we Włoszech pcha do góry notowania EURUSD, który naruszył dzisiaj rano opór przy 1,2135. Dzisiaj o godz. 14:00 mamy zaplanowane wystąpienie szefowej Europejskiego Banku Centralnego, ale raczej nie wniesie ono nic nowego. W poniedziałek Christine Lagarde mówiła o tym, że scenariusz ożywienia gospodarki w wakacje pozostaje niezagrożony.
OKIEM ANALITYKA - takie tam dywagacje...
Ubogi kalendarz publikacji powoduje, że inwestorzy nie chcą za bardzo angażować, co widać po małych zmianach na rynku FX, ale i też pewnym wyciszeniu się Wall Street (nie oznacza to jednak korekty), oraz rynku amerykańskiego długu (rentowności wyhamowały spadki z ostatnich 2 dni). Można by powiedzieć sesja bez znaczenia. Wieczorem przemawia prezes FED, a wcześniej dostaniemy odczyty nt. styczniowej inflacji CPI. W tym kontekście warto postawić sobie pytanie, czy erozja zaufania wobec tego co mówi Jerome Powell i jego koledzy już się rozpoczęła? Przecież rentowności obligacji są na poziomie wyższym niż tydzień temu, kiedy to otrzymaliśmy przekaz po posiedzeniu Rezerwy Federalnej. I to teoretycznie nieco bardziej "gołębi" niż wcześniej. Każde zaklinanie rzeczywistości prędzej, czy później daje odwrotny efekt? Ciekawy jest ten wątek amerykańskiego długu, zwłaszcza w kontekście zachowania się dolara w szerszej perspektywie, niż kilka (kilkanaście) dni...
Jutro w Chinach rozpoczynają się tygodniowe obchody Nowego Roku, stąd też podczas sesji w Azji mieliśmy bardziej "porządkowanie" pewnych zaległych tematów. Uwagę zwrócił jednak zaskakujący odczyt inflacji CPI w Chinach, który w styczniu wskazał na deflację rzędu -0,3 proc. r/r. Biorąc pod uwagę, że w ostatnim czasie mieliśmy wzrost krótkoterminowych stawek na rynku pieniężnym (problemy z płynnością, którym próbował zaradzić Ludowy Bank Chin) i dzięki temu juan pozostawał relatywnie silny, to teraz ta kombinacja danych może dać preteksty do jego osłabienia.
W Europie uwagę zwracają wypowiedzi włoskich polityków, które zwiększają szanse Mario Draghiego na utworzenie technokratycznego rządu. Lider populistycznej Ligi Północnej dał do zrozumienia, że nie będzie głosować przeciw, a Draghi złożył mu obietnicę, że nie będzie forsował programu oszczędności, ani też podnosił podatków (swoją drogą byłoby to dziwne w obecnej, pandemicznej rzeczywistości). Z kolei szef Ruchu 5 Gwiazd zaznaczył, że poparcie może być warunkowe, a jego ugrupowanie nie będzie zgłaszać swoich kandydatów do rządu. Spadające ryzyko polityczne we Włoszech pcha do góry notowania EURUSD, który naruszył dzisiaj rano opór przy 1,2135. Dzisiaj o godz. 14:00 mamy zaplanowane wystąpienie szefowej Europejskiego Banku Centralnego, ale raczej nie wniesie ono nic nowego. W poniedziałek Christine Lagarde mówiła o tym, że scenariusz ożywienia gospodarki w wakacje pozostaje niezagrożony.
OKIEM ANALITYKA - takie tam dywagacje...
Ubogi kalendarz publikacji powoduje, że inwestorzy nie chcą za bardzo angażować, co widać po małych zmianach na rynku FX, ale i też pewnym wyciszeniu się Wall Street (nie oznacza to jednak korekty), oraz rynku amerykańskiego długu (rentowności wyhamowały spadki z ostatnich 2 dni). Można by powiedzieć sesja bez znaczenia. Wieczorem przemawia prezes FED, a wcześniej dostaniemy odczyty nt. styczniowej inflacji CPI. W tym kontekście warto postawić sobie pytanie, czy erozja zaufania wobec tego co mówi Jerome Powell i jego koledzy już się rozpoczęła? Przecież rentowności obligacji są na poziomie wyższym niż tydzień temu, kiedy to otrzymaliśmy przekaz po posiedzeniu Rezerwy Federalnej. I to teoretycznie nieco bardziej "gołębi" niż wcześniej. Każde zaklinanie rzeczywistości prędzej, czy później daje odwrotny efekt? Ciekawy jest ten wątek amerykańskiego długu, zwłaszcza w kontekście zachowania się dolara w szerszej perspektywie, niż kilka (kilkanaście) dni...
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.









