Data dodania: 2021-01-15 (10:24)
Pewnym paradoksem jest fakt, że ostatnia propozycja prezydenta Trumpa będzie pierwszym ruchem Bidena i Demokratów. Chodzi o zwiększenie wypłat bezpośrednich gospodarstwom domowym. Postawmy sprawę jasno, USA szybkim krokiem odchodzą od swojej kultury wolnego rynku. Zagrywka Donalda Trumpa ze zwiększeniem wypłat bezpośrednich z 600 do 2000 dolarów na osobę związana była z wyborami uzupełniającymi do Senatu w Georgii.
Początkowo wydawało się, że Republikanie te wybory wygrają i utrzymają większość w Senacie, jednak na fali wygranej Bidena stało się inaczej i wkrótce Demokraci będą mieć pełnię władzy. O ile w szeregach partii Republikanów są jeszcze głosy gospodarczego rozsądku (choć chyba również jest ich coraz mniej), to Demokraci – zgodnie zresztą z zapowiedziami – pójdą na całość. Wczoraj Joe Biden zapowiedział, że ponad połowa środków z pakietu wartego 1,9 biliona USD (tak, biliona) zostanie przeznaczona na zwiększenie wypłat bezpośrednich dla gospodarstw domowych. W teorii brzmi pięknie – państwo dba o obywateli. Jak jest w praktyce? Fed „drukuje” dodatkowe pieniądze, ale ponieważ kreacja pieniądza nie zwiększa realnych zasobów w gospodarce, te „dary” Bidena zostaną sfinansowane z ukrytych podatków – ujemnego realnie oprocentowania oszczędności oraz podatku inflacyjnego, w proporcjach zależnych po części od tego, co ludzie z tymi pieniędzmi zrobią. Jest cała masa rozwiązań, które byłyby bardziej konstruktywne dla gospodarki, jak np. zniesienie opodatkowania dla najmniej zarabiających, nikt nawet jednak się w tej kwestii nie zająknął. Za to pakiet zawiera kolejne pięknie brzmiące rozwiązanie, którym jest podniesienie płacy minimalnej z – uwaga – 7,25 do 15 dolarów (na moment obecny płacę minimalną w wysokości 15 dolarów mają tylko dwa stany, w pozostałych jest to właśnie 7,25). Ponownie jest to przedstawiane jako „dar” polityków, podczas gdy w istocie jest to administracyjne ograniczenie swobody zawierania umów pomiędzy uczesnitkami życia gospodarczego. W mecce wolnego rynku.
Nie będę pastwił się już dłużej nad kierunkiem zmian w polityce gospodarczej USA choć przykro na to patrzeć. Rynki zareagowały na pakiet bez większego entuzjazmu – główne indeksy cofnęły się lekko na fali realizacji zysków. Wall Street jednak z pewnością nadal będzie liczyć, że spora część wypłat bezpośrednich trafi na konta maklerskie i pozwoli funduszom wyjść z pozycji po rekordowo wysokich cenach.
Piątek w kalendarzu zapowiada się całkiem ciekawie ze względy na pakiet danych z USA. Na jego czele mamy grudniową sprzedaż detaliczną (14:30), a przy okazji opublikowane będą dane o cenach producenta (również 14:30), produckji przemysłowej (15:15), nastrojach konsumentów i oczekiwaniach inflacyjnych (16:00). Złoty zaczyna piątek od osłabienia. O 8:25 euro kosztuje 4,5441 złotego, dolar 3,7413 złotego, frank 4,2156 złotego, zaś funt 5,1147 złotego.
Nie będę pastwił się już dłużej nad kierunkiem zmian w polityce gospodarczej USA choć przykro na to patrzeć. Rynki zareagowały na pakiet bez większego entuzjazmu – główne indeksy cofnęły się lekko na fali realizacji zysków. Wall Street jednak z pewnością nadal będzie liczyć, że spora część wypłat bezpośrednich trafi na konta maklerskie i pozwoli funduszom wyjść z pozycji po rekordowo wysokich cenach.
Piątek w kalendarzu zapowiada się całkiem ciekawie ze względy na pakiet danych z USA. Na jego czele mamy grudniową sprzedaż detaliczną (14:30), a przy okazji opublikowane będą dane o cenach producenta (również 14:30), produckji przemysłowej (15:15), nastrojach konsumentów i oczekiwaniach inflacyjnych (16:00). Złoty zaczyna piątek od osłabienia. O 8:25 euro kosztuje 4,5441 złotego, dolar 3,7413 złotego, frank 4,2156 złotego, zaś funt 5,1147 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.