
Data dodania: 2020-11-26 (12:17)
Na rynkach widać marazm, co nie dziwi biorąc pod uwagę obchody Święta Dziękczynienia w USA, które wygaszają aktywność niektórych inwestorów z USA nawet do poniedziałku (jutro handel będzie bardziej symboliczny, a większym zainteresowaniem będą sie cieszyć zakupowe promocje związane z Black Friday). Dolar jest dzisiaj minimalnie słabszy, rano lekko w górę idą kontrakty futures na amerykańskie indeksy, co ma bardziej związek z dobrymi nastrojami w Azji.
Opublikowane wczoraj wieczorem zapiski z listopadowego posiedzenia FOMC nie dały dodatkowego impulsu rynkom. Członkowie FED wprawdzie zgadzali się, co do tego, że dodatkowe wsparcie w polityce monetarnej może okazać się konieczne, ale nie byli przekonani co do tego, aby się z tym spieszyć. Niektórzy zgłaszali nawet, że pole do zwiększania skali QE może być ograniczone, a bank centralny powinien bardziej się skoncentrować na zmianach idących w stronę zakupu obligacji z dłuższym terminem zapadalności.
Dzisiaj całkiem dobrze radzi sobie euro - kurs EURUSD naruszył ważną techniczną barierę przy 1,1930. Trudno ocenić, czy ma to związek z oczekiwaniami związanymi z dzisiejszymi zapiskami Europejskiego Banku Centralnego, które powinny rzucić nieco więcej światła na to, jakie ruchy może wykonać EBC na posiedzeniu 10 grudnia. Odrzucenie scenariusza cięcia stóp procentowych (chociaż oczekiwane), może jednak dodać nieco punktów euro na mniej płynnym rynku dzisiaj. Na drugim biegunie jest m.in. funt, gdzie spadają szanse na szybkie przyjęcie nowej umowy handlowej. Według Financial Times unijni decydenci rozważają zwołanie specjalnego szczytu w końcu grudnia, który miałby się zająć tematem porozumienia z Wielką Brytanią.
OKIEM ANALITYKA - Dzień, którego mogłoby nie być...
Gdyby to świętowała Europa, handel w większości przypadków odbywałby się normalnie, ale tutaj to Amerykanie mają w zasadzie przedłużony weekend, a bez głównego kompasu większość się gubi. Taką mamy charakterystykę rynków i nic nie zapowiada zmiany, no chyba, że kiedyś (nasze dzieci i wnuki?) będą bardziej zerkać na kalendarz chińskich świąt i pasjonować się zmianami na giełdzie w Szanghaju.
Reasumując, tytuł komentarza dobrze obrazuje to, co dzieje się na rynkach, nuda i mało znaczące zmiany, które mogą zostać szybko skorygowane, jeżeli Amerykanie powrócą do gry. Można, zatem potraktować czwartek i piątek, jako czas na raczej płytką korektę ruchów z ostatnich dni. Zwłaszcza, że kalendarz publikacji jest w zasadzie pusty - mamy tylko minutki EBC, które mogą lokalnie wesprzeć euro. Z kolei wczorajsze zapiski z FED w zasadzie nie wniosły wiele, ale warto zwrócić uwagę na aspekt w postaci rosnącej presji na techniczne modyfikacje w programie QE, zamiast samego faktu zwiększania dodruku. To może bardziej przypominać schemat japoński, gdzie BOJ ma jako jeden z celów kontrolę krzywej rentowności obligacji, która polega na większej koncentracji banku centralnego na papierach o dłuższej zapadalności. Dla rynków byłby to sygnał, że środowisko ultra niskich stóp procentowych może na bardzo długo wpisać sie w finansową rzeczywistość.
Dzisiaj całkiem dobrze radzi sobie euro - kurs EURUSD naruszył ważną techniczną barierę przy 1,1930. Trudno ocenić, czy ma to związek z oczekiwaniami związanymi z dzisiejszymi zapiskami Europejskiego Banku Centralnego, które powinny rzucić nieco więcej światła na to, jakie ruchy może wykonać EBC na posiedzeniu 10 grudnia. Odrzucenie scenariusza cięcia stóp procentowych (chociaż oczekiwane), może jednak dodać nieco punktów euro na mniej płynnym rynku dzisiaj. Na drugim biegunie jest m.in. funt, gdzie spadają szanse na szybkie przyjęcie nowej umowy handlowej. Według Financial Times unijni decydenci rozważają zwołanie specjalnego szczytu w końcu grudnia, który miałby się zająć tematem porozumienia z Wielką Brytanią.
OKIEM ANALITYKA - Dzień, którego mogłoby nie być...
Gdyby to świętowała Europa, handel w większości przypadków odbywałby się normalnie, ale tutaj to Amerykanie mają w zasadzie przedłużony weekend, a bez głównego kompasu większość się gubi. Taką mamy charakterystykę rynków i nic nie zapowiada zmiany, no chyba, że kiedyś (nasze dzieci i wnuki?) będą bardziej zerkać na kalendarz chińskich świąt i pasjonować się zmianami na giełdzie w Szanghaju.
Reasumując, tytuł komentarza dobrze obrazuje to, co dzieje się na rynkach, nuda i mało znaczące zmiany, które mogą zostać szybko skorygowane, jeżeli Amerykanie powrócą do gry. Można, zatem potraktować czwartek i piątek, jako czas na raczej płytką korektę ruchów z ostatnich dni. Zwłaszcza, że kalendarz publikacji jest w zasadzie pusty - mamy tylko minutki EBC, które mogą lokalnie wesprzeć euro. Z kolei wczorajsze zapiski z FED w zasadzie nie wniosły wiele, ale warto zwrócić uwagę na aspekt w postaci rosnącej presji na techniczne modyfikacje w programie QE, zamiast samego faktu zwiększania dodruku. To może bardziej przypominać schemat japoński, gdzie BOJ ma jako jeden z celów kontrolę krzywej rentowności obligacji, która polega na większej koncentracji banku centralnego na papierach o dłuższej zapadalności. Dla rynków byłby to sygnał, że środowisko ultra niskich stóp procentowych może na bardzo długo wpisać sie w finansową rzeczywistość.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wakacyjne nastroje na rynkach
10:08 Poranny komentarz walutowy XTBZa nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie słabszych danych nastroje pozostały dobre, choć notowania złotego akurat radziły sobie trochę gorzej. W tym tygodniu inwestorzy czekać będą na inflację z USA. Pierwszy tydzień miesiąca to zawsze wysyp ważnych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, a te zdają się pokazywać rosnący wpływa chaosu w polityce gospodarczej na biznes.
Cofnięcie na dolarze, pomimo oczekiwań wobec Chin
09:04 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy USA. Przyniosły one też podbicie rentowności obligacji, gdyż dla FED jest to kolejny pretekst do utrzymania "jastrzębiego" nastawienia. Teraz jednak rynki mogą skupić się na zupełnie innym wątku - już w najbliższy weekend w Kanadzie odbędzie się spotkanie przywódców najbogatszych państw, czyli grupy G-7 i niewykluczone, że Donald Trump chce na tym fakcie skorzystać.
Czego oczekiwać po raporcie NFP?
2025-06-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?
2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy
2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?
2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.