Data dodania: 2020-10-02 (10:55)
Risk-off wrócił w nocy na rynki po informacji, że prezydent Trump i pierwsza dama otrzymali pozytywny test na obecność COIVD-19. Wstępna reakcja była podsycana świątecznymi warunkami handlu w Azji, jednak Europa podtrzyma ponury klimat. Świeże rozczarowanie przebiegiem negocjacji fiskalnych w USA dokłada powodów do utrzymania pesymizmu.
Jakby kampania prezydencka nie mogła być bardziej zagmatwana, teraz dochodzi kolejny poziom niepewności. Minimalny czas kwarantanny wynosi 10 dni, co oznacza, że Trump może zdążyć na drugą debatę prezydencką 15 października. Jeśli odwoła swój udział, będzie to sygnał o gorszym przebiegu choroby i rynki nie odbiorą tego dobrze. Na razie wstępna reakcja to strach przed chaosem. Przy neutralnych warunkach moglibyśmy oczekiwać stopniowego odreagowania. Jednak pod uwagę trzeba wziąć jeszcze optymizm z poprzednich dni budowany na nadziejach na postępy w negocjacjach fiskalnych, a tutaj ostatnie doniesienia przynoszą rozczarowanie. Wczorajsza tura rozmów podkreśliła duże różnice zdań m.in. w kwestii finansowania federalnego i zasiłków na dzieci. Demokraci w Izbie Reprezentantów nie czekali już dłużej i przegłosowali swój projekt pakietu na 2,2 bln USD, który z pewnością zostanie odrzucony przez kontrolowany przez Republikanów Senat. Na koniec tygodnia inwestorzy zostają z większym bagażem niepewności, który nakazuje zredukować ryzyko przed weekendem.
Wątpię, aby dzisiejszy raport z rynku pracy USA mógł cokolwiek zmienić w nastrojach rynkowych. Oczekuje się piątego miesiąca z rzędu odbudowy miejsc pracy i spadku stopy bezrobocia, choć przy postępującym wytracaniu tempa poprawy. Czynnikiem mogącym zaburzać odczyt zatrudnienia jest wpływ koronawirusa na pracę punktów usługowych, restauracji i hoteli. Z drugiej strony liczby mogą być podwyższone przez przywracanie pracy w szkołach. Razem to tylko kolejny powód, by umniejszać znaczenie dzisiejszego raportu.
W obliczu obrotu wydarzeń wydaje się mało realne, aby złoty zaliczył kolejny dzień dynamicznego umocnienia. Wczoraj EUR/PLN spadł o ponad 1 proc. i razem z forintem węgierskim, czeską koroną i meksykańskim peso przewodził zyskom walut rynków wschodzących. Pomagało odreagowanie siły dolara, przynajmniej do czasu, gdy nie zaczęły pojawiać się negatywne doniesienia dotyczące rozmów nad pakietem fiskalnym USA. Ogólnie jednak czwartek wskazał na świeży powrót kapitału na starcie nowego kwartału i próby skorzystania na silnym dyskoncie cen aktywów (akcje, obligacje). Z tego punktu wyjścia jednak ryzyka pozostają obustronne. Możliwe, że wrześniowe zawirowania wyznaczyły górne i dolne ograniczenia dla wahań aktywów w okresie nerwowości przed wyborami prezydenckimi w USA. Inwestorzy spekulacyjni mogą szukać okazji w ruchu bocznym, wykorzystując pęd rynku zarówno w górę, jak i w dół. W konsekwencji nie przekreślałbym całkowicie okresowych powrotów EUR/PLN ponad 4,50, niezależnie jak jest to sprzeczne z fundamentami złotego.
Wątpię, aby dzisiejszy raport z rynku pracy USA mógł cokolwiek zmienić w nastrojach rynkowych. Oczekuje się piątego miesiąca z rzędu odbudowy miejsc pracy i spadku stopy bezrobocia, choć przy postępującym wytracaniu tempa poprawy. Czynnikiem mogącym zaburzać odczyt zatrudnienia jest wpływ koronawirusa na pracę punktów usługowych, restauracji i hoteli. Z drugiej strony liczby mogą być podwyższone przez przywracanie pracy w szkołach. Razem to tylko kolejny powód, by umniejszać znaczenie dzisiejszego raportu.
W obliczu obrotu wydarzeń wydaje się mało realne, aby złoty zaliczył kolejny dzień dynamicznego umocnienia. Wczoraj EUR/PLN spadł o ponad 1 proc. i razem z forintem węgierskim, czeską koroną i meksykańskim peso przewodził zyskom walut rynków wschodzących. Pomagało odreagowanie siły dolara, przynajmniej do czasu, gdy nie zaczęły pojawiać się negatywne doniesienia dotyczące rozmów nad pakietem fiskalnym USA. Ogólnie jednak czwartek wskazał na świeży powrót kapitału na starcie nowego kwartału i próby skorzystania na silnym dyskoncie cen aktywów (akcje, obligacje). Z tego punktu wyjścia jednak ryzyka pozostają obustronne. Możliwe, że wrześniowe zawirowania wyznaczyły górne i dolne ograniczenia dla wahań aktywów w okresie nerwowości przed wyborami prezydenckimi w USA. Inwestorzy spekulacyjni mogą szukać okazji w ruchu bocznym, wykorzystując pęd rynku zarówno w górę, jak i w dół. W konsekwencji nie przekreślałbym całkowicie okresowych powrotów EUR/PLN ponad 4,50, niezależnie jak jest to sprzeczne z fundamentami złotego.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.