America First?

America First?
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2020-09-02 (10:53)

Dolar kontynuuje odbicie rozpoczęte wczoraj po południu po lepszych od spodziewanych danych ISM dla przemysłu w USA, które kontrastowały z brakiem dynamiki europejskich PMI. Koncentrację na wspomnianych danych widać też na Wall Street, która zakończyła wcześniejszą, krótką korektę i indeksy ustanowiły nowe, historyczne maksima.

Na sesji w Azji uwagę przyciągnął odczyt danych z Australii dotyczących dynamiki PKB w II kwartale, która okazała się gorsza od szacunków (spadek wyniósł 7,0 proc. k/k i 6,3 proc. r/r). To popsuło nastroje na AUD, który traci dzisiaj wobec dolara niecałe 0,3 proc. Najsłabsze w zestawieniu są mocne ostatnio waluty skandynawskie, oraz euro. Kurs EURUSD zjechał wyraźnie poniżej 1,19, chociaż dane nt. sprzedaży detalicznej w Niemczech nadal pozostały na przyzwoitym poziomie (w lipcu wzrost o 4,2 proc. r/r). Pretekstem mogą być ostatnie słowa głównego ekonomisty Europejskiego Banku Centralnego (Philip Lane), który cytowany w depeszach agencyjnych dał do zrozumienia, że kurs EURUSD nie pozostaje dla decydentów bez znaczenia. W gronie najmocniejszych walut jest dzisiaj dolar nowozelandzki, chociaż szef RBNZ stwierdził, że bank centralny jest gotowy na zwiększenie skali luzowania polityki w razie potrzeby (więcej QE  i pożyczek dla banków, oraz ujemne stopy procentowe).

Dzisiaj w kalendarzu mamy głównie odczyt ADP z rynku pracy, ale ważniejsze będą jutrzejsze figury dotyczące cotygodniowego bezrobocia i usługowego ISM, oraz piątkowe dane Departamentu Pracy USA.

OKIEM ANALITYKA - America First?

Wczorajszy odczyt przemysłowego ISM w USA stał się dobrym pretekstem do przeprowadzenia pewnych porównań. Amerykańska gospodarka mimo pandemii odnotowała niezły wynik, podczas kiedy Europa dostała zadyszki. Inwestorzy skwapliwie to wykorzystali, co widać w kursie EURUSD, który cofnął się od wczorajszego szczytu o ponad 150 pipsów. Czy to już zmiana trendu? Przed nami być może ważniejsze dane ISM dla usług jutro, oraz piątkowe odczyty Departamentu Pracy USA. Kolejne świetne dane mogą nieco pomóc dolarowi, ale większość ruchu chyba już się dokonała. W dłuższej perspektywie patrząc na skalę działań prowadzonych przez FED w porównaniu z innymi bankami centralnymi, jakoś trudno wyobrazić sobie wyraźniejsze odbicie amerykańskiej waluty. Niemniej rynek może być wrażliwy na tzw. wątki poboczne. Słowa Philipa Lane'a  z EBC to pewna forma werbalnej interwencji na euro, które z punktu widzenia "europejskich interesów" stało się drogie. Jeżeli zobaczymy podobne głosy, to dynamika zwyżek EURUSD może zostać nieznacznie przyhamowana w kolejnych tygodniach.

Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

nerwowy poranek, ale nic poza tym

nerwowy poranek, ale nic poza tym

14:55 Raport DM BOŚ z rynku walut
Informacje o poranku o tym, że Izrael zaatakował cele w Iranie zmroziły rynki - reakcją była ponownie ucieczka od ryzyka, ale finalnie napięcie szybko ustąpiło. Kolejne doniesienia wskazały na wybuchy w pobliżu kluczowej bazy wojskowej w Isfahan, a operacja miałaby zostać przeprowadzona z użyciem dronów. Niemniej sam Iran szybko zdementował doniesienia, jakoby miała to być operacja izraelska, dając do zrozumienia, że nie było żadnych poważnych zniszczeń.
Dolar zaczął słabnąć

Dolar zaczął słabnąć

2024-04-18 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy ranek przynosi kontynuację widocznej w środę korekty wcześniejszych zwyżek dolara. Gorzej wypadają jeszcze niektóre waluty rynków wschodzących, które kosmetycznie tracą, ale na głównych majors widać odreagowanie. Podobnie jak wczoraj na uwagę zasługuje siła walut Antypodów, korony szwedzkiej, czy też funta - a więc tych walut, które zwyczajowo są wrażliwe na wahania globalnego ryzyka.
Czy EURUSD spadnie do 1,0450?

Czy EURUSD spadnie do 1,0450?

2024-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczoraj inwestorzy ponownie redukowali ryzyko. Amerykańskie akcje kontynuowały spadki. Ponownie słabo radziły sobie spółki technologiczne. To wszystko pokłosie niepewności co do obniżek stóp procentowych przez Fed w tym roku, słabych raportów poszczególnych spółek i utrzymujących się napięć na Bliskim Wschodzie. Indeks Sp500 tracił czwartą sesję z rzędu. Rentowności amerykańskich obligacji spadły wczoraj po wtorkowym wzroście wywołanym „jastrzębim” tonem przewodniczącego Fed Jerome Powella. Dolar lekko stracił. Wczoraj opublikowano Beżową Księgę.
Powell przyznał, że z inflacją jest problem

Powell przyznał, że z inflacją jest problem

2024-04-17 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczoraj po południu agencje zacytowały słowa szefa FED, który dał do zrozumienia, że myślenie o obniżkach stóp procentowych może nie być wskazane w sytuacji, kiedy ostatnie dane pokazały brak postępów na drodze spadku inflacji w stronę celu. Powell tak naprawdę potwierdził to czego rynek spodziewał się już od pewnego czasu - scenariusz "higher for longer" dla stóp procentowych w USA jest jak najbardziej prawdopodobny.
Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie

Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie

2024-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Można wyciągnąć wnioski, że Fed wykorzystuje każdą nadarzającą się okazję do tego, żeby komunikować rynkowi swoje mocno restrykcyjne nastawienie. Wczoraj taki sygnał wysłał Jerome Powell podczas The Washington Forum. W podobnym tonie wypowiadali się również inni przedstawiciele Rezerwy Federalnej. Wyniki indeksów z Wall Street były mieszane. Zmienność była umiarkowana.
Co stoi za spadkami polskiego złotego?

Co stoi za spadkami polskiego złotego?

2024-04-17 Poranny komentarz walutowy XTB
Polski złoty nie ma lekko. Na przestrzeni ostatniego tygodnia nasza rodzima waluta osłabiła się względem franka o 3,5%, dolara o 3,3%, funta o 2,9%, a w przypadku euro o 2,2%. Tylko wczoraj para EURPLN odnotowała największy wzrost intraday od czasów nieoczekiwanej obniżki stóp procentowych w Polsce we wrześniu 2023 roku. Za wyprzedażami stoi kilka czynników, ale najważniejszym z nich wydaje się zmiana tła gospodarczo-geopolitycznego.
Festiwal pretekstów...

Festiwal pretekstów...

2024-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Doniesienia z Izraela, jakie zaczęły spływać wczoraj po południu zaprzeczyły rynkowej narracji o deeskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie po ataku Iranu na Izrael, jaki miał miejsce w weekend. Izraelskie władze wbrew intencjom USA i krajów zachodnich nie zeszły z agresywnego tonu związanego z możliwą odpowiedzią na ruch Iranu.
Jak głęboka będzie korekta na giełdach?

Jak głęboka będzie korekta na giełdach?

2024-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Poniedziałkowa sesja przyniosła kontynuację wyprzedaży na amerykańskim rynku akcji. Rentowności obligacji skarbowych USA wzrosły po lepszych niż oczekiwano danych o sprzedaży detalicznej, które potwierdzają pogląd, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Utrzymujące się napięcia geopolityczne spowodowały, że „indeks strachu” VIX ponownie wzrósł powyżej 19 pkt. Dolar zyskał a kurs EUR/USD dziś rano jest blisko poziomu 1,06. Złoto po początkowym spadku odzyskało wigor. Ropa zakończyła dzień na minusie.
Geopolityka wysuwa się na pierwszy plan

Geopolityka wysuwa się na pierwszy plan

2024-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W piątek obserwowaliśmy odwrót inwestorów od ryzyka. To w głównej mierze pokłosie napięć geopolitycznych. Zmienność na rynku wzrosła. Indeksy z Wall Street zdecydowanie obrały kierunek południowy. SP500 stracił 1,5 proc. a Nasdaq Composite 1,6 proc., Dow Jones znalazł się pod kreską 1,2 proc. Indeks „strachu” VIX wzrósł na moment do poziomu powyżej 19 pkt. i obecnie utrzymuje się powyżej 17 pkt. Złoto po wyznaczeniu nowego rekordu na poziomie 2430 USD spadło gwałtownie o 100 USD.
Eskalacja, czy deeskalacja?

Eskalacja, czy deeskalacja?

2024-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walut
Przeprowadzony podczas weekendu odwet Iranu na Izraelu był jednak bezprecedensowy - mamy złamanie kolejnego "tabu" na Bliskim Wschodzie, kiedy to blisko dwa tygodnie temu izraelskie rakiety uderzyły w ambasadę Iranu na terenie Syrii. Zmasowana operacja z użyciem dronów była jednak bardziej pokazem siły militarnej Iranu, co druga strona potraktowała podobnie (chociaż konieczne było wsparcie ze strony USA). W przeciwieństwie do ataku Hamasu w październiku, tym razem operacja była spodziewana przez służby.