
Data dodania: 2020-08-19 (11:01)
Bieżący tydzień coraz dobitniej nakreśla słabość amerykańskiego dolara. Wczoraj notowania FUSD zeszły chwilowo do okolic 92 pkt., czyli do nowych tegorocznych minimów. Dolar stracił na wartości w relacji do głównych globalnych walut. Notowania eurodolara wczoraj poszybowały w górę do prawie 1,1965 i dopiero pod koniec sesji oddały część tych wzrostów. Tak czy inaczej, wzrost notowań tej pary walutowej ponad 1,1915 oznacza wybicie się na najwyższe poziomy od maja 2018 roku, czyli od ponad dwóch lat.
Jeszcze bardziej dobitnie słabość dolara pokazuje wykres wartości tej waluty w relacji do szwajcarskiego franka. Notowania USD/CHF znalazły się dzisiaj w okolicach 0,9020, co oznacza najniższe poziomy od stycznia 2015 roku. Niemniej, warto przy tej okazji wspomnieć, że frank w ostatnich miesiącach jest atrakcyjnym dodatkiem do portfela dla wielu inwestorów ze względu na swój status bezpiecznej przystani.
W relacji do dolara dobrze radzi sobie nawet brytyjski funt, targany niepewnościami związanymi z Brexitem. Kurs GBP/USD wczoraj przekroczył poziom 1,32, niewidziany na tym rynku od stycznia br.
Dzisiaj rano wartość dolara już nie kontynuuje spadków, ale do optymizmu na tym rynku daleko. Notowania FUSD poruszają się w okolicach wczorajszego zamknięcia, a cały dzień na rynku prawdopodobnie upłynie pod znakiem wyczekiwania na minutes Fed.
OKIEM ANALITYKA – Czy dolar może zejść jeszcze niżej?
Na rynku amerykańskiego dolara na razie nie widać końca presji spadkowej. Zejście indeksu dolara na nowe minima – po około dwóch tygodniach konsolidacji – i było sygnałem utrzymywania się spadkowego trendu, a więc również możliwości jego kontynuacji w średnioterminowej perspektywie.
Nie ulega wątpliwości, że amerykański dolar wykazuje słabość już od marca, a ostatni rozwój wydarzeń raczej nie sprzyja jego umocnieniu. Mowa tu przede wszystkim o drugiej fali pandemii, mocno uderzającej w gospodarkę Stanów Zjednoczonych, jak również o powiązanych z nią działaniach stymulacyjnych – zarówno tych związanych z polityką monetarną, jak i fiskalną.
O ile fundamenty raczej jednoznacznie działają na niekorzyść dolara, to sytuacja techniczna już niekoniecznie. Oscylatory sugerują, że notowania FUSD zeszły do technicznego poziomu wyprzedania – a analogicznie, kurs EUR/USD sięgnął po raz kolejny poziomów wykupienia. RSI pokazuje także negatywną dywergencję na wykresie eurodolara, co wskazuje na możliwość odreagowania spadkowego w krótkoterminowej perspektywie.
Tak czy inaczej, najbliższe godziny i dni mogą przynieść wiele ciekawych zwrotów akcji. Dzisiaj wieczorem polskiego czasu opublikowane zostaną minutes z ostatniego posiedzenia FOMC, które najprawdopodobniej rzucą więcej światła na możliwe działania Fed we wrześniu. Jutro pojawi się protokół z posiedzenia ECB, a pojutrze wstępne odczyty indeksów PMI za sierpień w USA. To daje notowaniom dolara wiele pola do manewru w krótkoterminowej perspektywie.
W relacji do dolara dobrze radzi sobie nawet brytyjski funt, targany niepewnościami związanymi z Brexitem. Kurs GBP/USD wczoraj przekroczył poziom 1,32, niewidziany na tym rynku od stycznia br.
Dzisiaj rano wartość dolara już nie kontynuuje spadków, ale do optymizmu na tym rynku daleko. Notowania FUSD poruszają się w okolicach wczorajszego zamknięcia, a cały dzień na rynku prawdopodobnie upłynie pod znakiem wyczekiwania na minutes Fed.
OKIEM ANALITYKA – Czy dolar może zejść jeszcze niżej?
Na rynku amerykańskiego dolara na razie nie widać końca presji spadkowej. Zejście indeksu dolara na nowe minima – po około dwóch tygodniach konsolidacji – i było sygnałem utrzymywania się spadkowego trendu, a więc również możliwości jego kontynuacji w średnioterminowej perspektywie.
Nie ulega wątpliwości, że amerykański dolar wykazuje słabość już od marca, a ostatni rozwój wydarzeń raczej nie sprzyja jego umocnieniu. Mowa tu przede wszystkim o drugiej fali pandemii, mocno uderzającej w gospodarkę Stanów Zjednoczonych, jak również o powiązanych z nią działaniach stymulacyjnych – zarówno tych związanych z polityką monetarną, jak i fiskalną.
O ile fundamenty raczej jednoznacznie działają na niekorzyść dolara, to sytuacja techniczna już niekoniecznie. Oscylatory sugerują, że notowania FUSD zeszły do technicznego poziomu wyprzedania – a analogicznie, kurs EUR/USD sięgnął po raz kolejny poziomów wykupienia. RSI pokazuje także negatywną dywergencję na wykresie eurodolara, co wskazuje na możliwość odreagowania spadkowego w krótkoterminowej perspektywie.
Tak czy inaczej, najbliższe godziny i dni mogą przynieść wiele ciekawych zwrotów akcji. Dzisiaj wieczorem polskiego czasu opublikowane zostaną minutes z ostatniego posiedzenia FOMC, które najprawdopodobniej rzucą więcej światła na możliwe działania Fed we wrześniu. Jutro pojawi się protokół z posiedzenia ECB, a pojutrze wstępne odczyty indeksów PMI za sierpień w USA. To daje notowaniom dolara wiele pola do manewru w krótkoterminowej perspektywie.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?