
Data dodania: 2020-07-24 (09:00)
Na rynku walutowym obserwujemy w zasadzie ograniczone ruchy, w zasadzie poza tym co dzieje się na amerykańskim dolarze. Obecna sytuacja różni się pod wieloma względami w porównaniu do początku pandemii. Okazuje się jednak, że jeden rynek nie spowalnia w zasadzie na moment. Jest to rynek metali szlachetnych, a konkretnie złota. Niewykluczone, że w najbliższych dniach będziemy świadkami osiągnięcia najwyższego nominalnego kursu złota w historii.
Dolar amerykański znajduje się pod wyraźną presją sprzedaży. W zestawieniu z euro obserwujemy poziomy powyżej 1,1600, pierwszy raz od 2018 roku. Pomimo wzrostu napięć stosunków pomiędzy Chinami oraz USA, niepewnością dotyczącą koronawirusa, inwestorzy nie kierują się ponownie w stronę amerykańskiej waluty. Sytuacja na rentownościach w USA jest niemal bez zmian w ostatnich tygodniach, co jest powiązane z mocnym udziałem amerykańskiego banku centralnego na rynku dłużnym. Z drugiej strony mamy euro. W Europie obserwujemy umiarkowane ożywienie gospodarcze po najgorszym okresie związanym z koronawirusem. Gospodarki otwierają się w coraz większym stopniu, liczba przypadków stabilizuje się lub spada, a społeczeństwo powraca do normalności. Mimo tego, Europejski Bank Centralny prowadzi bardzo mocny program wsparcia w postaci skupu aktywów, a Unia Europejska powołała specjalny fundusz odbudowy opiewający na poziomie 750 mld EUR. Tak ogromne środki mogą pomóc najbardziej potrzebującym państwom na stabilizację i uchronienie przed zapaścią gospodarczą. Wobec tego, wzrost ilości pieniądza w obiegu tym razem nie jest traktowany negatywnie przez inwestorów. Wręcz przeciwnie – euro zachowuje się nadzwyczaj dobrze. Wysoki kurs EURUSD i ogromne działania ze strony banków centralnych oraz rządów powodują jednak drożenie jednej z najstarszych walut na świecie – złota.
Złoto oczywiście formalnie walutą już nie jest, co nastąpiło w latach 70 po załamaniu się systemu Bretton Woods, który ustalał stałą wymienialność złota na dolary. Od tamtego momentu obserwujemy wzrost ceny złota z mniejszymi lub większymi przerwami. Niemniej złoto postrzegane jest od dawna jako sposób przechowywania wartości czy ochroną przed inflacją. Na koniec tego tygodnia złoto niemal znalazło się powyżej poziomu 1900 dolarów za uncję. Do tej pory najwyższe poziomy wyznaczone były w 2011 roku i sięgnęły 1921 dolarów za uncję. Lata 2008-2011 doprowadziły do silnego wzrostu cen kruszców, właśnie ze względu na silne działania banków centralnych. Obecnie te działania są jeszcze większe i złoto zyskuje ze względu na napływ kapitału oraz duże zainteresowanie inwestowaniem pasywnym (podobnie jak w przypadku rynku akcyjnego). Wobec takiej skali działania wydaje się, że historyczne rekordy na rynku złota są jedynie kwestią krótkiego czasu, a prawdopodobnie na tym się nie skończy. Środowisko niskich stóp procentowych będzie towarzyszyć nam przez dłuższy czas, co powinno wspierać chęć zabezpieczania się przed rosnącymi cenami.
Mocne euro oraz słaby dolar to dobra informacja dla polskiego złotego, który odrabia straty w ostatnim czasie. Przed otwarciem europejskich rynków za euro musimy płacić 4,4048 zł, za dolara 3,7989 zł, za franka 4,1082 zł oraz za funta 4,8389 zł.
Złoto oczywiście formalnie walutą już nie jest, co nastąpiło w latach 70 po załamaniu się systemu Bretton Woods, który ustalał stałą wymienialność złota na dolary. Od tamtego momentu obserwujemy wzrost ceny złota z mniejszymi lub większymi przerwami. Niemniej złoto postrzegane jest od dawna jako sposób przechowywania wartości czy ochroną przed inflacją. Na koniec tego tygodnia złoto niemal znalazło się powyżej poziomu 1900 dolarów za uncję. Do tej pory najwyższe poziomy wyznaczone były w 2011 roku i sięgnęły 1921 dolarów za uncję. Lata 2008-2011 doprowadziły do silnego wzrostu cen kruszców, właśnie ze względu na silne działania banków centralnych. Obecnie te działania są jeszcze większe i złoto zyskuje ze względu na napływ kapitału oraz duże zainteresowanie inwestowaniem pasywnym (podobnie jak w przypadku rynku akcyjnego). Wobec takiej skali działania wydaje się, że historyczne rekordy na rynku złota są jedynie kwestią krótkiego czasu, a prawdopodobnie na tym się nie skończy. Środowisko niskich stóp procentowych będzie towarzyszyć nam przez dłuższy czas, co powinno wspierać chęć zabezpieczania się przed rosnącymi cenami.
Mocne euro oraz słaby dolar to dobra informacja dla polskiego złotego, który odrabia straty w ostatnim czasie. Przed otwarciem europejskich rynków za euro musimy płacić 4,4048 zł, za dolara 3,7989 zł, za franka 4,1082 zł oraz za funta 4,8389 zł.
Źródło: Michał Stajniak, Starszy Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).