
Data dodania: 2020-05-28 (10:46)
Optymistyczny ton rynków jest podtrzymywany pomimo zakłóceń związanych z relacjami USA i Chin. Ambitny plan pomocowy Unii Europejskiej obniża premię za ryzyko podziałów w bloku i zagrożenia niewypłacalności członków, ale z perspektywy EUR wszystko dobre już jest w cenie. Rajd złotego przystopował, a dzisiejsza decyzja RPP powinna być neutralna.
Optymizm związany z nadziejami na odbicie gospodarcze i triumf nad koronawirusem ciągnie aktywa ryzykowne w górę. Rynek preferuje beztrosko podchodzić do ryzyk związanych z pogorszeniem relacji między USA i Chinami, mimo że te się mnożą. Na razie niemal nieodczuwalny był wpływ informacji, że USA nie traktują już Hongkongu jako niezależnego od Chin. Według doniesień administracja prezydenta USA Trumpa rozważa zawieszenie preferencyjnej stawki celnej dla eksportu z Hongkongu do USA. Możliwe jest też zaostrzenie sankcji na Chiny i chińskie podmioty. Cokolwiek udało się wygrać umową handlową pod koniec ubiegłego roku, teraz może być szybko przekreślone. Ale jako to zwykle bywa na rynkach, informacja jest istotna, jeśli nie przykrywa jej ważniejsza sprawa. A na razie zamartwianie się nie jest najistotniejsze.
Poczucie zadowolenia jest podtrzymywane w Europie dzięki ambitnemu planowi funduszu naprawczego, który został wczoraj przedstawiony przez Komisję Europejską. Projekt przewiduje 500 mld EUR w grantach oraz 250 mld EUR w postaci pożyczek. Środki mają pochodzić z emisji wspólnego długu. EUR/USD zdołał wyjść ponad 1,10, ale nieznacznie i bez siły na kontynuację umocnienia. Założenia funduszu mniej więcej były zgodne z oczekiwaniami, a zatem już wcześniej ujęte w wycenie euro. Plan jest po rozsądnej stronie, ale trzeba też pamiętać, że wciąż jest propozycją, która teraz będzie dyskutowana przez rządy państw członkowskich. A to oznacza, że na pewnym etapie będzie osłabiony w swojej sile, biorąc pod uwagę wcześniej zgłaszany opór tzw. „frugal four”: Australii, Danii, Holandii i Szwecji. Konsensus wymaga spotkania się po środku, a to oznacza, że i z perspektywy euro finalnie niższe poziomy są bardziej uzasadnione. Sprzedaż faktów zagraża powrotem EUR/USD pod 1,10.
Po ostatniej imponującej fali umocnienia złotego przyszło uspokojenie. W środę ostatni zryw sprzedaży EUR/PLN pod 4,41 dość szybko został odwrócony i dziś rano kurs dryfuje blisko 4,4250. Czyżby EUR/PLN sięgnął poziomu, przy którym wzmocniła się chęć do taktycznej sprzedaży złotego? Moim zdaniem to teraz największe ryzyko dla złotego – wygaszanie krótkich pozycji w złotym kiedyś musi się zakończyć, a jeśli za rajdem stałą tylko generalna poprawa nastawienia wobec rynków wschodzących, to prędzej czy później inwestorzy spekulacyjni będą chcieli grać pod odbicie. Na razie jednak, póki nastroje na rynkach zewnętrznych są optymistyczne, złoty powinien być stabilny. Dzisiejsza decyzja Rady Polityki Pieniężnej także nie powinna przynieść fajerwerków. Nie oczekujemy zmiany poziomu stóp procentowych. O ile sytuacja ekonomiczna nie ulegnie wyraźnemu pogorszeniu względem aktualnych oczekiwań, polityka stóp procentowych sięgnęła dolnego limitu i RPP powinna teraz skupić wysiłki na zarządzaniu programem skupu aktywów i wsparciu programów pożyczkowych rządu. Biorąc pod uwagę, że Rada zrezygnowała dziś z konferencji prasowej (otrzymamy tylko komunikat), umniejsza to szanse na zakomunikowanie zmian w polityce.
Poczucie zadowolenia jest podtrzymywane w Europie dzięki ambitnemu planowi funduszu naprawczego, który został wczoraj przedstawiony przez Komisję Europejską. Projekt przewiduje 500 mld EUR w grantach oraz 250 mld EUR w postaci pożyczek. Środki mają pochodzić z emisji wspólnego długu. EUR/USD zdołał wyjść ponad 1,10, ale nieznacznie i bez siły na kontynuację umocnienia. Założenia funduszu mniej więcej były zgodne z oczekiwaniami, a zatem już wcześniej ujęte w wycenie euro. Plan jest po rozsądnej stronie, ale trzeba też pamiętać, że wciąż jest propozycją, która teraz będzie dyskutowana przez rządy państw członkowskich. A to oznacza, że na pewnym etapie będzie osłabiony w swojej sile, biorąc pod uwagę wcześniej zgłaszany opór tzw. „frugal four”: Australii, Danii, Holandii i Szwecji. Konsensus wymaga spotkania się po środku, a to oznacza, że i z perspektywy euro finalnie niższe poziomy są bardziej uzasadnione. Sprzedaż faktów zagraża powrotem EUR/USD pod 1,10.
Po ostatniej imponującej fali umocnienia złotego przyszło uspokojenie. W środę ostatni zryw sprzedaży EUR/PLN pod 4,41 dość szybko został odwrócony i dziś rano kurs dryfuje blisko 4,4250. Czyżby EUR/PLN sięgnął poziomu, przy którym wzmocniła się chęć do taktycznej sprzedaży złotego? Moim zdaniem to teraz największe ryzyko dla złotego – wygaszanie krótkich pozycji w złotym kiedyś musi się zakończyć, a jeśli za rajdem stałą tylko generalna poprawa nastawienia wobec rynków wschodzących, to prędzej czy później inwestorzy spekulacyjni będą chcieli grać pod odbicie. Na razie jednak, póki nastroje na rynkach zewnętrznych są optymistyczne, złoty powinien być stabilny. Dzisiejsza decyzja Rady Polityki Pieniężnej także nie powinna przynieść fajerwerków. Nie oczekujemy zmiany poziomu stóp procentowych. O ile sytuacja ekonomiczna nie ulegnie wyraźnemu pogorszeniu względem aktualnych oczekiwań, polityka stóp procentowych sięgnęła dolnego limitu i RPP powinna teraz skupić wysiłki na zarządzaniu programem skupu aktywów i wsparciu programów pożyczkowych rządu. Biorąc pod uwagę, że Rada zrezygnowała dziś z konferencji prasowej (otrzymamy tylko komunikat), umniejsza to szanse na zakomunikowanie zmian w polityce.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.
Złotówka otwiera sierpień spokojnie. Co dalej z kursem USD, EUR i CHF po nowym odczycie inflacji?
2025-08-01 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek sierpnia przynosi na rynek walut zaskakujące połączenie polityki handlowej i kalendarza makro. Z jednej strony nowy pakiet amerykańskich ceł — część wynegocjowana, część wdrożona z marszu — rozgrzał rozmowy o konsekwencjach dla globalnego handlu i łańcuchów dostaw. Z drugiej, poranny przegląd danych i zapowiedzi na resztę dnia, w tym wskaźniki PMI, wstępny odczyt inflacji ze strefy euro oraz popołudniowy raport z rynku pracy w USA, tworzą mieszankę, która zwykle kończy się ponadprzeciętną zmiennością na kluczowych parach.