Data dodania: 2020-04-28 (11:10)
Wczorajszy entuzjazm rynków nieco przygasł, gdyż nastroje mąci powrót spadków cen ropy naftowej. Jakkolwiek nie jest to katalizator do przetoczenia świeżej fali awersji do ryzyka (CAD i NOK są niewrażliwe na spadki cen ropy), podkreśla to słabe przekonanie inwestorów do optymistycznego nastawienia. Innymi słowy, uczestnicy rynku chcą kupować akcje i waluty ryzykowne, ale nie brakuje obaw, że zwrot może przyjść w każdej chwili.
Zawsze lepiej jest, jak wszystkie znaki przemawiają za powiększaniem apetytu na ryzyko, ale jak tylko mała rzecz zaczyna iść w przeciwnym kierunku, zwątpienie dotyka uczestników rynku. Tak bym podchodził do dzisiejszego klimatu na starcie wtorkowego handlu. Motywem przewodnim pozostaje entuzjazm związany z planami otwarcia gospodarek i rozruszania aktywności gospodarczej. Mimo to plany są na razie tylko planami, tempo odmrażania może być powolne, a zawsze pozostaje ryzyko drugiej fali zachorowań. Stąd tryb risk-on zaczyna się wzmacniać, choć bez silnego przekonania i łatwo o jego zakłócenia. Nawet jeśli powody zakłóceń są natury technicznej i odizolowane od odbicia na innych klasach aktywów. A tak jest w przypadku spadków cen ropy naftowej WTI w czerwcowym kontrakcie. Dziś kontrakt na najbliższą dostawę traci 20 proc. do 10 USD/b, a razem z wczorajszą przeceną daje to już 42 proc. Rynek wystraszył się informacji, że USO ETF, największy fundusz ETF inwestujący w ropę naftową, po raz kolejny roluje kontrakty z czerwcowych na dalsze terminy w celu uniknięcia zmienności związanej z obawami o wyczerpywanie się przestrzeni do magazynowania surowca. Mamy do czynienia z efektem domina, kiedy wszyscy chcą uciec z najbardziej niestabilnego kontraktu. Ale nie oddaje to wiarygodnie sytuacji fundamentalnej rynku ropy naftowej, która naturalnie jest zła, ale nie aż tak, jak pokazuje kontrakt czerwcowy (czy wcześniej majowy spadający do -40 USD/b!). Dla porównania kontrakt na dostawę lipcową traci dziś tylko 3,4 proc. do 17,5 USD/b. Zdecydowanie mniej dramatyczna zmiana. Fakt, że CAD i NOK dziś zyskują, pokazuje, że inwestorzy nie ekstrapolują napięć na rynku ropy na inne, zwykle silnie skorelowane instrumenty. Nie zmienia to faktu, że przecena ropy naftowej wybija się na czołówki serwisów informacyjnych i tworzy nerwowe otoczenie dla handlu, tonując wcześniejszy optymizm. Na kruchym rynku wszystko ma znaczenie.
Przy stabilizacji rynkowego sentymentu powoli dochodzi do różnicowania aktywów finansowych, co w przypadku ryzykownych walut sprowadza się do oceny reakcji władz na kryzys COVID-19. W tym tygodniu Australia poinformowała, że od 1 maja prowincja Queensland złagodzi ograniczenia dotyczące przebywania w domu, podczas gdy Australia Zachodnia od poniedziałku pozwoli na zgromadzenia do 10 osób. Jest to konsekwencja szybkiej reakcji władz w początkowej fazie pandemii, co poskutkowało niskim współczynnikiem zachorowań na 1 milion mieszkańców (264, dla porównania USA: 3053, Niemcy: 1895). Pozwoliło to też na wprowadzenie łagodniejszych programów lockdownu. Rząd australijski przedstawiał też największy spośród głównych gospodarek pakiet fiskalny w relacji do PKB (11,5 proc, USA: 9,3 proc.). Australia jest też w bliskich relacjach handlowych z Azją (Chinami), które są już na etapie odbudowy po pierwszej fali zachorowań. Kombinacja tych czynników powinna pozytywnie wyróżniać AUD na tle innych walut surowcowych, a przynajmniej być poduszką łagodzącą sprzedaż waluty w momentach skoku awersji do ryzyka.
Przy stabilizacji rynkowego sentymentu powoli dochodzi do różnicowania aktywów finansowych, co w przypadku ryzykownych walut sprowadza się do oceny reakcji władz na kryzys COVID-19. W tym tygodniu Australia poinformowała, że od 1 maja prowincja Queensland złagodzi ograniczenia dotyczące przebywania w domu, podczas gdy Australia Zachodnia od poniedziałku pozwoli na zgromadzenia do 10 osób. Jest to konsekwencja szybkiej reakcji władz w początkowej fazie pandemii, co poskutkowało niskim współczynnikiem zachorowań na 1 milion mieszkańców (264, dla porównania USA: 3053, Niemcy: 1895). Pozwoliło to też na wprowadzenie łagodniejszych programów lockdownu. Rząd australijski przedstawiał też największy spośród głównych gospodarek pakiet fiskalny w relacji do PKB (11,5 proc, USA: 9,3 proc.). Australia jest też w bliskich relacjach handlowych z Azją (Chinami), które są już na etapie odbudowy po pierwszej fali zachorowań. Kombinacja tych czynników powinna pozytywnie wyróżniać AUD na tle innych walut surowcowych, a przynajmniej być poduszką łagodzącą sprzedaż waluty w momentach skoku awersji do ryzyka.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.