Data dodania: 2020-04-03 (10:47)
Perspektywy ożywienia dla globalnej gospodarki zależeć będą oczywiście w ogromnym stopniu od tego, jak długo potrwają restrykcje związane z podejmowaniem aktywności biznesowej, ale także od tego, jak duże zakłócenia powstaną zarówno po stronie popytowej, jak i podażowej. Ostatnie dwa tygodnie w USA pokazują, że gospodarczy szok jest gigantyczny.
Drugi tydzień z rzędu najbardziej wyczekiwanym był raport o liczbie nowych bezrobotnych, który już tydzień temu pokazał bezprecedensową skalę zwolnień – 3,3 miliona osób. To jednak nic w porównaniu z wczorajszym raportem, gdzie liczba zwolnionych osób się podwoiła. To oznacza, że w ciągu zaledwie dwóch tygodni w USA 10 milionów osób znalazło się bez pracy! Żeby dać tym liczbom jakąś perspektywę warto dodać, że to 3% całej amerykańskiej populacji oraz ponad 6% zatrudnionych na koniec lutego! Tym samym, co piętnasta osoba już straciła pracę. W przeszłości absolutnie nigdy nie mieliśmy choćby porównywalnych statystyk. W szczytowym momencie wzrostu bezrobocia podczas dwóch najpoważniejszych recesji (lata 1982 i 2009) po wojnie „uzbieranie” takiej liczby wniosków o zasiłki zajęło 4 miesiące. To bardzo istotne ponieważ trudno zakładać, że nawet jeśli restrykcje zostałyby zniesione z końcem kwietnia ludzie ci od razu wrócą do pracy. Tracąc zatrudnienie tak szybko i powszechnie, niezależnie od pomocy państwa zapewne mocno ograniczą wydatki w obliczu ogromnej niepewności. Ograniczenie to dotyczyć będzie także części osób pracujących, w obawie przed utartą zatrudnienia. Do marca widzieliśmy w USA bardzo wysokie wskaźniki optymizmu konsumentów, co oznacza, że są kompletnie nieprzygotowani na ten szok i ich reakcje będą bardzo gwałtowne, co dodatkowo utrudni ożywienie. W Europie też mamy już pierwsze dane obrazujące skutki ograniczeń. W Hiszpanii wniosek o zasiłek w marcu złożyło 800 tys. osób, w Wielkiej Brytanii 1 milion. We Francji, gdzie rząd przejął na siebie sporą część dopłat do pensji pracowników, z takich dopłat skorzystało już 4 miliony osób!
W tym kontekście dzisiejsze dane z amerykańskiego rynku pracy mogłyby wydawać się kluczowe – pokażą przecież zmianę zatrudnienia w marcu. Jak do tej pory największy miesięczny spadek zatrudnienia – blisko 2 miliony osób, odnotowany był w… 1945 roku. Dane o zasiłkach bezrobotnych pokazują, że rekord ten z łatwością zostanie pobity, ale… za miesiąc. Dlaczego? Raport NFP rejestruje zatrudnienie w dniu wypłat tj. zazwyczaj 12-ego dnia danego miesiąca, a zatem przed falą zwolnień w USA. Warto o tym pamiętać. Raport pokaże pewnie niewielki spadek zatrudnienia, ale dla rynku dane te będą nieistotne. Dużo większą uwagę przyciągają spekulacje dotyczące porozumienia ws. Cięcia wydobycia ropy. Wczoraj takie porozumienie zasygnalizował Donald Trump, a emocje podgrzała Arabia Saudyjska prosząc o pilne spotkanie OPEC+. Później zaczęły się dementi, ale w pewnym momencie ropa drożała nawet o 40%! Pozytywnie na wzrost cen ropy reagowały indeksy giełdowe, nie tylko te w USA. Dlaczego? Warto zdawać sobie sprawę, że na ten moment największym zagrożeniem dla gospodarki i rynków jest fala bankructw. Upadek mocno zadłużonych spółek wydobywczych może „pomóc” ten proces uruchomić. Dlatego nadzieja na wyższe ceny ropy paradoksalnie wspiera sentyment nawet na tych rynkach, które reprezentują importerów ropy (np. Niemcy). Ewentualne porozumienie w tym kontekście powinno też osłabić presję na umocnienie dolara. Na razie tak się jednak nie dzieje. W piątek o 9:30 euro kosztuje 4,5856 złotego, dolar 4,2469 złotego, frank 4,3447 złotego, zaś funt 5,2380 złotego.
W tym kontekście dzisiejsze dane z amerykańskiego rynku pracy mogłyby wydawać się kluczowe – pokażą przecież zmianę zatrudnienia w marcu. Jak do tej pory największy miesięczny spadek zatrudnienia – blisko 2 miliony osób, odnotowany był w… 1945 roku. Dane o zasiłkach bezrobotnych pokazują, że rekord ten z łatwością zostanie pobity, ale… za miesiąc. Dlaczego? Raport NFP rejestruje zatrudnienie w dniu wypłat tj. zazwyczaj 12-ego dnia danego miesiąca, a zatem przed falą zwolnień w USA. Warto o tym pamiętać. Raport pokaże pewnie niewielki spadek zatrudnienia, ale dla rynku dane te będą nieistotne. Dużo większą uwagę przyciągają spekulacje dotyczące porozumienia ws. Cięcia wydobycia ropy. Wczoraj takie porozumienie zasygnalizował Donald Trump, a emocje podgrzała Arabia Saudyjska prosząc o pilne spotkanie OPEC+. Później zaczęły się dementi, ale w pewnym momencie ropa drożała nawet o 40%! Pozytywnie na wzrost cen ropy reagowały indeksy giełdowe, nie tylko te w USA. Dlaczego? Warto zdawać sobie sprawę, że na ten moment największym zagrożeniem dla gospodarki i rynków jest fala bankructw. Upadek mocno zadłużonych spółek wydobywczych może „pomóc” ten proces uruchomić. Dlatego nadzieja na wyższe ceny ropy paradoksalnie wspiera sentyment nawet na tych rynkach, które reprezentują importerów ropy (np. Niemcy). Ewentualne porozumienie w tym kontekście powinno też osłabić presję na umocnienie dolara. Na razie tak się jednak nie dzieje. W piątek o 9:30 euro kosztuje 4,5856 złotego, dolar 4,2469 złotego, frank 4,3447 złotego, zaś funt 5,2380 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.