
Data dodania: 2020-01-28 (10:09)
Nie sposób ocenić skali zagrożenia związanego z koronawirusem. Metody walki obrane przez Chiny z pewnością przełożą się negatywnie na aktywność sektora przemysłowego. Szczególnie mocno uderza to w metale przemysłowe, których Państwo Środka jest dominującym konsumentem. Miedź potaniała w tydzień ponad 8 proc. a z jej notowań został wymazany cały optymizm wynikający z porozumienia handlowego.
Faza największej paniki prawdopodobnie jest za nami. Inwestorzy przejdą do wyczekiwania na kolejne doniesienia o skali problemu i widać oznaki stabilizowania się nastrojów. Kontrakt na S&P500 nie spadał całą wczorajszą sesję. Dołki zostały ustanowione w pierwszej godzinie handlu. Wrażenie musi robić stwierdzenie, że była to najgorsza sesja na Wall Street od października, ale należy pamiętać, że główny indeks kończył dzień około 1,5 proc. pod kreską. Dziś notowania kontraktu futures zaczynają podbijać. Na amerykańskim rynku akcji wszelkie, nawet płytki korekty były wykorzystywane do zwiększania eskpozycji na akcje. Trwa sezon wyników, dziś pochwalą się nimi m.in. Apple, 3M, Pfizer, AMD, czy eBay. Dobre informacje ze spółek mają potencjał by choć na moment przyćmić strach przed koronawirusem.
Nie wszystkie waluty i aktywa mają jednak taką samą przestrzeń do odbicia. Wróćmy do miedzi, jej perspektywy rysują się najmniej pozytywnie – w tym przypadku dochodzi przecież do nieuniknionego załamania się zapotrzebowania na surowiec. Słabość może zatem okazać się dłuższa niż w notowaniach instrumentów powiązanych w pierwszym rzędzie kanałem rynkowych nastrojów. Idąc tym tropem w kierunku walut, gwałtowne osłabienie AUD i NZD może nie być okazją do kupna tych walut. Bardziej optymistycznie postrzegamy perspektywy korony norweskiej i dolara kanadyjskiego.
EUR/USD osunął się natomiast w kierunku 1,10 i zaczyna flirtować z dołkami z listopada. Ich sforsowanie nie jest naszym scenariuszem bazowym, ale dowody utrzymywania się słabości gospodarki Eurolandu nie wróżą dynamicznego zwrotu i szybkiego marszu do 1,12. Zdecydowanie więcej wartości widzimy w funcie, który naszym zdaniem skorzysta na braku cięcia stóp przez Bank Anglii na czwartkowym posiedzeniu. USD/JPY stabilizuje się przy 109,00 – skala ruchu pokazuje, że rynek nie panikuje, ale nie zakładamy powrotu do wzrostów. EUR/PLN został wywindowany do 4,28. Złotemu nie sprzyja też seria negatywnych sygnałów z niemieckiej gospodarki oraz zamieszanie wokół reformy sądownictwa. Strach przed koronawirusem wypychający kapitał z gospodarek emerging markets jest jednak dominującym ciężarem. Wielokrotnie podkreślaliśmy, że ostatnie poziomy kursu były trudne do utrzymania ze względu na oderwanie od fundamentów i wartości godziwej. Nie widzimy jednak również znacznej przestrzeni do dalszego wzrostu notowań.
Nie wszystkie waluty i aktywa mają jednak taką samą przestrzeń do odbicia. Wróćmy do miedzi, jej perspektywy rysują się najmniej pozytywnie – w tym przypadku dochodzi przecież do nieuniknionego załamania się zapotrzebowania na surowiec. Słabość może zatem okazać się dłuższa niż w notowaniach instrumentów powiązanych w pierwszym rzędzie kanałem rynkowych nastrojów. Idąc tym tropem w kierunku walut, gwałtowne osłabienie AUD i NZD może nie być okazją do kupna tych walut. Bardziej optymistycznie postrzegamy perspektywy korony norweskiej i dolara kanadyjskiego.
EUR/USD osunął się natomiast w kierunku 1,10 i zaczyna flirtować z dołkami z listopada. Ich sforsowanie nie jest naszym scenariuszem bazowym, ale dowody utrzymywania się słabości gospodarki Eurolandu nie wróżą dynamicznego zwrotu i szybkiego marszu do 1,12. Zdecydowanie więcej wartości widzimy w funcie, który naszym zdaniem skorzysta na braku cięcia stóp przez Bank Anglii na czwartkowym posiedzeniu. USD/JPY stabilizuje się przy 109,00 – skala ruchu pokazuje, że rynek nie panikuje, ale nie zakładamy powrotu do wzrostów. EUR/PLN został wywindowany do 4,28. Złotemu nie sprzyja też seria negatywnych sygnałów z niemieckiej gospodarki oraz zamieszanie wokół reformy sądownictwa. Strach przed koronawirusem wypychający kapitał z gospodarek emerging markets jest jednak dominującym ciężarem. Wielokrotnie podkreślaliśmy, że ostatnie poziomy kursu były trudne do utrzymania ze względu na oderwanie od fundamentów i wartości godziwej. Nie widzimy jednak również znacznej przestrzeni do dalszego wzrostu notowań.
Źródło: Bartosz Sawicki, Departament Analiz DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy Trump zwolni szefa Fed?
06:57 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?