Porozumienie jest, sceptycyzm pozostał

Porozumienie jest, sceptycyzm pozostał
Poranny Raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2020-01-16 (11:40)

Formalnie najważniejszym wydarzeniem tego tygodnia jest podpisanie porozumienia handlowego pomiędzy USA a Chinami. W komentarzach do tego wydarzenia dominuje jednak dalece posunięty sceptycyzm. Tymczasem w Europie opublikowano świetne dane dotyczące sprzedaży samochodów… które wcale nie są tak dobre.

Publikacja tekstu porozumienia nasuwa jeszcze więcej wątpliwości, niż mieliśmy wcześniej. Już przed podpisaniem wiadomo było, że cła na import z Chin zostaną obniżone w bardzo niewielkim stopniu, zaś Pekin zobowiąże się do potężnych zakupów w USA. Amerykanie jednocześnie dali do zrozumienia, że do wyborów nie zamierzają obniżać ceł, a poważniejsze rozmowy nad finalnym (znoszącym cła) porozumieniem mogą mieć miejsce dopiero po wyborach. Swoje wątpliwości do umowy wyraziła już agencja Moody’s, czy dziennik Financial Times, choć nie przeszkodziło to amerykańskim rynkom zamknąć się wczoraj na kolejnych historycznych maksimach. Uwaga inwestorów powinna teraz przesunąć się na sezon wyników kwartalnych. W relacjach z Chinami monitorowany będzie przede wszystkim import z USA – jeśli dane nie pokażą istotnego wzrostu, rynek szybko może zacząć wątpić w trwałość umowy. Pierwsze istotne dane, chiński bilans handlowy za luty, opublikowane będą na początku marca.

Z Europy napłynęły pozornie bardzo dobre dane, sprzedaż samochodów w grudniu wzrosła o 21% r/r. Mogłoby to wyglądać na ożywienie gospodarcze, szczególnie przy wzroście wskaźników PMI, który obserwowaliśmy w czwartym kwartale. Jednak jest mało prawdopodobne, aby w siedzibach producentów aut strzelały dziś korki od szampana. Potężny wzrost sprzedaży do przede wszystkim efekt zmian regulacyjnych od początku tego roku, które nakładają wysokie kary za przekroczenie średniej emisji CO2. W efekcie na niektórych rynkach sprzedaż w grudniu wzrosła nawet dwukrotnie! Dodatkowo zmiany regulacyjne mieliśmy poprzednio jesienią 2018 roku i w ich wyniku spadła sprzedaż w ostatnim kwartale tamtego roku, w wyniku czego obserwowaliśmy niski efekt bazy. Łącznie te dwa czynniki przełożyły się na potężny wzrost sprzedaży w ujęciu rocznym, ale nie będzie t efekt trwały i widać to choćby w danych o produkcji – o ile we Francji wzrosła ona w czwartym kwartale o 10% r/r, w Niemczech odnotowaliśmy spadek o 8% r/r. Nie ulega wątpliwości, że na dłuższą metę zmiany regulacyjne są dla producentów niekorzystne i stanowią obecnie spore wyzwanie dla europejskiej gospodarki. Warto odnotować, że pomimo wzrostu w Europie, analizowana przez nas sprzedaż na 10 największych rynkach odnotowała 16-ty spadek w ujęciu rocznym! Sprzedaż spadała w Chinach (-1%), USA (-6%), Indiach (-8,4%) i Japonii (-11%).

W dzisiejszym kalendarzu mamy dwie istotne pozycje: raport kwartalny Morgan Stanley (przed sesją w USA) oraz publikację danych o sprzedaży detalicznej w USA (14:30). Warto też pamiętać o paczce danych z Chin, którą poznamy w nocy – zawierać będzie m.in. dane o PKB. Złoty rozpoczyna czwartkowy handel od osłabienia. O 9:00 dolar kosztuje 3,7962 złotego, euro 4,2320 złotego, frank 3,9368 złotego, zaś funt 4,9500 złotego.

Źródło: dr Przemysław Kwiecień, Analityk XTB
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Dolar zaczął słabnąć

Dolar zaczął słabnąć

12:01 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy ranek przynosi kontynuację widocznej w środę korekty wcześniejszych zwyżek dolara. Gorzej wypadają jeszcze niektóre waluty rynków wschodzących, które kosmetycznie tracą, ale na głównych majors widać odreagowanie. Podobnie jak wczoraj na uwagę zasługuje siła walut Antypodów, korony szwedzkiej, czy też funta - a więc tych walut, które zwyczajowo są wrażliwe na wahania globalnego ryzyka.
Czy EURUSD spadnie do 1,0450?

Czy EURUSD spadnie do 1,0450?

11:59 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczoraj inwestorzy ponownie redukowali ryzyko. Amerykańskie akcje kontynuowały spadki. Ponownie słabo radziły sobie spółki technologiczne. To wszystko pokłosie niepewności co do obniżek stóp procentowych przez Fed w tym roku, słabych raportów poszczególnych spółek i utrzymujących się napięć na Bliskim Wschodzie. Indeks Sp500 tracił czwartą sesję z rzędu. Rentowności amerykańskich obligacji spadły wczoraj po wtorkowym wzroście wywołanym „jastrzębim” tonem przewodniczącego Fed Jerome Powella. Dolar lekko stracił. Wczoraj opublikowano Beżową Księgę.
Powell przyznał, że z inflacją jest problem

Powell przyznał, że z inflacją jest problem

2024-04-17 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczoraj po południu agencje zacytowały słowa szefa FED, który dał do zrozumienia, że myślenie o obniżkach stóp procentowych może nie być wskazane w sytuacji, kiedy ostatnie dane pokazały brak postępów na drodze spadku inflacji w stronę celu. Powell tak naprawdę potwierdził to czego rynek spodziewał się już od pewnego czasu - scenariusz "higher for longer" dla stóp procentowych w USA jest jak najbardziej prawdopodobny.
Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie

Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie

2024-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Można wyciągnąć wnioski, że Fed wykorzystuje każdą nadarzającą się okazję do tego, żeby komunikować rynkowi swoje mocno restrykcyjne nastawienie. Wczoraj taki sygnał wysłał Jerome Powell podczas The Washington Forum. W podobnym tonie wypowiadali się również inni przedstawiciele Rezerwy Federalnej. Wyniki indeksów z Wall Street były mieszane. Zmienność była umiarkowana.
Co stoi za spadkami polskiego złotego?

Co stoi za spadkami polskiego złotego?

2024-04-17 Poranny komentarz walutowy XTB
Polski złoty nie ma lekko. Na przestrzeni ostatniego tygodnia nasza rodzima waluta osłabiła się względem franka o 3,5%, dolara o 3,3%, funta o 2,9%, a w przypadku euro o 2,2%. Tylko wczoraj para EURPLN odnotowała największy wzrost intraday od czasów nieoczekiwanej obniżki stóp procentowych w Polsce we wrześniu 2023 roku. Za wyprzedażami stoi kilka czynników, ale najważniejszym z nich wydaje się zmiana tła gospodarczo-geopolitycznego.
Festiwal pretekstów...

Festiwal pretekstów...

2024-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Doniesienia z Izraela, jakie zaczęły spływać wczoraj po południu zaprzeczyły rynkowej narracji o deeskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie po ataku Iranu na Izrael, jaki miał miejsce w weekend. Izraelskie władze wbrew intencjom USA i krajów zachodnich nie zeszły z agresywnego tonu związanego z możliwą odpowiedzią na ruch Iranu.
Jak głęboka będzie korekta na giełdach?

Jak głęboka będzie korekta na giełdach?

2024-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Poniedziałkowa sesja przyniosła kontynuację wyprzedaży na amerykańskim rynku akcji. Rentowności obligacji skarbowych USA wzrosły po lepszych niż oczekiwano danych o sprzedaży detalicznej, które potwierdzają pogląd, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Utrzymujące się napięcia geopolityczne spowodowały, że „indeks strachu” VIX ponownie wzrósł powyżej 19 pkt. Dolar zyskał a kurs EUR/USD dziś rano jest blisko poziomu 1,06. Złoto po początkowym spadku odzyskało wigor. Ropa zakończyła dzień na minusie.
Geopolityka wysuwa się na pierwszy plan

Geopolityka wysuwa się na pierwszy plan

2024-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W piątek obserwowaliśmy odwrót inwestorów od ryzyka. To w głównej mierze pokłosie napięć geopolitycznych. Zmienność na rynku wzrosła. Indeksy z Wall Street zdecydowanie obrały kierunek południowy. SP500 stracił 1,5 proc. a Nasdaq Composite 1,6 proc., Dow Jones znalazł się pod kreską 1,2 proc. Indeks „strachu” VIX wzrósł na moment do poziomu powyżej 19 pkt. i obecnie utrzymuje się powyżej 17 pkt. Złoto po wyznaczeniu nowego rekordu na poziomie 2430 USD spadło gwałtownie o 100 USD.
Eskalacja, czy deeskalacja?

Eskalacja, czy deeskalacja?

2024-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walut
Przeprowadzony podczas weekendu odwet Iranu na Izraelu był jednak bezprecedensowy - mamy złamanie kolejnego "tabu" na Bliskim Wschodzie, kiedy to blisko dwa tygodnie temu izraelskie rakiety uderzyły w ambasadę Iranu na terenie Syrii. Zmasowana operacja z użyciem dronów była jednak bardziej pokazem siły militarnej Iranu, co druga strona potraktowała podobnie (chociaż konieczne było wsparcie ze strony USA). W przeciwieństwie do ataku Hamasu w październiku, tym razem operacja była spodziewana przez służby.
Ulga, ale na jak długo?

Ulga, ale na jak długo?

2024-04-15 Poranny komentarz walutowy XTB
Z dużej chmury mały deszcz? W piątek na rynku czuć było wyraźny strach wobec zapowiadanego ataku odwetowego na Izrael ze strony Iranu. Choć do ataku doszło, sytuacja nie wygląda dramatycznie. Rynki odetchnęły, jednak ryzyka geopolityczne będą dawać o sobie znać. Sytuacja na Bliskim Wschodzie nigdy nie była spokojna, ale od 7 października kiedy Hamas nieoczekiwanie zaatakował izraelskich obywateli napięcie jest znacznie większe.