
Data dodania: 2019-07-11 (12:13)
Gołąb Powell: Jak wiadomo, zwyczajowo "gołębiami" (doves) nazywa się tych decydentów polityki monetarnej, którzy w danym czasie życzą sobie obniżenia stóp procentowych lub np. dodruku pieniędzy albo innych sposobów zmniejszenia wartości pieniądza, pobudzenia akcji kredytowej etc. Ich adwersarze to "jastrzębie" - rzecznicy wyższych stóp.
Obraz jest taki: w zeszłym roku i może na początku bieżącego wydawało się, iż Fed będzie prowadzić jastrzębią politykę. W jakimś stopniu już ją prowadził, bo kilka razy podwyższył oprocentowanie. Później, na fali takich zjawisk jak naciski Trumpa, niepewność co do ogólnej sytuacji ekonomicznej i wojna handlowa, atmosfera się zmieniła. Spodziewano się obniżek stóp w niedalekiej przyszłości. Tydzień temu mieliśmy jednak bardzo ładne dane z rynku pracy USA, które wzbudziły tymczasowe podejrzenie, że może jednak Fed wycofa się ze swej nowej łagodności. Z okolic 1,1260-85 wykres przesunął się do 1,12 - 1,1210.
Wczoraj jednak Jerome Powell wystąpił w amerykańskim Kongresie - i jego głos odebrano jako gołębi. Powszechnie uznano, że daje sygnał, iż nadal jest otwarty na perspektywę cięcia stóp, a to z powodu ogólnej niepewności rynkowej. Stwierdził też, że dane z rynku pracy, choć dobre, to jednak nie zmieniają całościowego podejścia.
Gdyby taki głos był uprzednio całkiem wyceniony, to pewnie nie byłoby znaczącego ruchu. Ale nie było to do końca jasne. W efekcie reakcja była naturalna, kontr-dolarowa. Wykres wzbił się do 1,1270-80 i teraz tam nadal jest. Dolar stracił.
O 13:30 ukaże się protokół z posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego, być może istotny w kontekście dalszych losów głównej pary walutowej, tj. eurodolara. O 14:30 pojawią się dane z USA: inflacja CPI i tygodniowa liczba wniosków o zasiłek.
O 16:00 Jerome Powell przedstawi w Senacie półroczny raport na temat polityki monetarnej Rezerwy Federalnej - acz prezentował ten materiał już wczoraj, w Izbie Reprezentantów.
O 17:00 wystąpi publicznie John Williams, o 18:30 Tom Barkin, zaś o 19:00 Raphael Bostic. O 19:30 wypowie się Randal Quarles, o 23:00 zaś Neel Kashkari.
Złotówka - jak się miewa?
Na parze USD/PLN widzimy kurs 3,7835. Wczoraj wykres opadł, stało się to rzecz jasna po wypowiedziach Powella. Wcześniej mieliśmy test lokalnego oporu na 3,8115.
Co do pary powiązane z euro, to tutaj widzimy kurs 4,2645. Tu z kolei złoty stracił do euro, co też nie dziwi, bo euro zyskało do dolara. Na funcie mamy natomiast 4,74. Zakres wahań z lipca to jak na razie ok. 4,7150 - 4,7550.
Wczoraj jednak Jerome Powell wystąpił w amerykańskim Kongresie - i jego głos odebrano jako gołębi. Powszechnie uznano, że daje sygnał, iż nadal jest otwarty na perspektywę cięcia stóp, a to z powodu ogólnej niepewności rynkowej. Stwierdził też, że dane z rynku pracy, choć dobre, to jednak nie zmieniają całościowego podejścia.
Gdyby taki głos był uprzednio całkiem wyceniony, to pewnie nie byłoby znaczącego ruchu. Ale nie było to do końca jasne. W efekcie reakcja była naturalna, kontr-dolarowa. Wykres wzbił się do 1,1270-80 i teraz tam nadal jest. Dolar stracił.
O 13:30 ukaże się protokół z posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego, być może istotny w kontekście dalszych losów głównej pary walutowej, tj. eurodolara. O 14:30 pojawią się dane z USA: inflacja CPI i tygodniowa liczba wniosków o zasiłek.
O 16:00 Jerome Powell przedstawi w Senacie półroczny raport na temat polityki monetarnej Rezerwy Federalnej - acz prezentował ten materiał już wczoraj, w Izbie Reprezentantów.
O 17:00 wystąpi publicznie John Williams, o 18:30 Tom Barkin, zaś o 19:00 Raphael Bostic. O 19:30 wypowie się Randal Quarles, o 23:00 zaś Neel Kashkari.
Złotówka - jak się miewa?
Na parze USD/PLN widzimy kurs 3,7835. Wczoraj wykres opadł, stało się to rzecz jasna po wypowiedziach Powella. Wcześniej mieliśmy test lokalnego oporu na 3,8115.
Co do pary powiązane z euro, to tutaj widzimy kurs 4,2645. Tu z kolei złoty stracił do euro, co też nie dziwi, bo euro zyskało do dolara. Na funcie mamy natomiast 4,74. Zakres wahań z lipca to jak na razie ok. 4,7150 - 4,7550.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wakacyjne nastroje na rynkach
10:08 Poranny komentarz walutowy XTBZa nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie słabszych danych nastroje pozostały dobre, choć notowania złotego akurat radziły sobie trochę gorzej. W tym tygodniu inwestorzy czekać będą na inflację z USA. Pierwszy tydzień miesiąca to zawsze wysyp ważnych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, a te zdają się pokazywać rosnący wpływa chaosu w polityce gospodarczej na biznes.
Cofnięcie na dolarze, pomimo oczekiwań wobec Chin
09:04 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy USA. Przyniosły one też podbicie rentowności obligacji, gdyż dla FED jest to kolejny pretekst do utrzymania "jastrzębiego" nastawienia. Teraz jednak rynki mogą skupić się na zupełnie innym wątku - już w najbliższy weekend w Kanadzie odbędzie się spotkanie przywódców najbogatszych państw, czyli grupy G-7 i niewykluczone, że Donald Trump chce na tym fakcie skorzystać.
Czego oczekiwać po raporcie NFP?
2025-06-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?
2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy
2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?
2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.