Data dodania: 2019-06-17 (11:48)
WIELKA BRYTANIA / BREXIT / PARTIA KONSERWATYWNA: Boris Johnson nie wziął udziału w niedzielnej debacie kandydatów na szefa Partii Konserwatywnej. Według grafika, jutro odbędzie się druga runda głosowania nad kandydaturami, która zawęzi proces dalszego wyboru.
EUROSTREFA / ECB: Członek ECB Benoit Couere stwierdził, że gdyby bank centralny rozważał dalsze cięcie stóp, to należałoby się zastanowić w jaki sposób ulżyć bankom (kwestia zróżnicowania stóp). Tymczasem inny członek ECB, Louis de Guindos stwierdził, że ECB może poluzować politykę, gdyby nadal spadały oczekiwania inflacyjne.
USA/ DANE (Z PIĄTKU): Sprzedaż detaliczna w maju rosła w tempie 0,5 proc. m/m (szacowano 0,6 proc. m/m), ale bez aut wypadła lepiej (0,5 proc. m/m wobec szacowanych 0,4 proc. m/m), a dane za kwiecień zrewidowano w górę. Dynamika produkcji przemysłowej wyniosła w maju 0,4 proc. m/m przy prognozie 0,2 proc. m/m. Indeks nastrojów konsumenckich Uniw. Michigan wyniósł w połowie czerwca 97,9 pkt. (oczekiwano 98,0 pkt.). Spadły przyszłe oczekiwania inflacyjne (długoterminowe do 2,2 proc. z 2,6 proc.).
Opinia: Piątek pokazał, że w obozie zwolenników „gołębiej” polityki FED, robi się nieco nerwowo na kilka dni przed środowym posiedzeniem banku centralnego. Wystarczyły lepsze odczyty danych makro z USA, aby dolar wyraźnie zyskał, w dużej mierze na fali pokrywania krótkich pozycji.
Do środy nie dowiemy się wiele, pozostanie tylko gra domysłów (oczekiwań) i emocji. Tych ostatnich jutro może dostarczyć Donald Trump, który formalnie rozpocznie swoją kampanię wyborczą w Orlando (jej celem jest oczywiście reelekcja na jesieni 2020 r.). Czy przy tej okazji zobaczymy jakieś nowe wypowiedzi, które będą nasilać obawy, co do eskalacji konfliktu handlowego? Dzisiaj nad ranem Sekretarz ds. handlu (Wilbur Ross) stwierdził, że Trump nie zawaha się nałożyć na Chin dalszych ceł, jeżeli Pekin nie będzie chciał iść w stronę zawarcia porozumienia. Strategia siły w relacjach handlowych jak widać może stać się jednym z elementów nowej kampanii, chociaż nie musi – Trump nie jest też na tyle głupi, aby sprowokować recesję w roku wyborczym, chociaż już sprytnie próbuje przerzucać odpowiedzialność za ewentualne pojawienie się takowej na FED, czy opozycyjnych Demokratów.
Technicznie na koszyku BOSSA USD biała świeca za poprzedni tydzień stanowi element formacji przenikania i oddala nas od wizji kontynuacji dalszego, relatywnie szybkiego osłabienia się dolara. Nie wykluczone, że w najbliższych dniach rynek wykona podejście do strefy oporu w rejonie 82,60-82,85 pkt. i być może spróbuje ją naruszyć.
Dzisiejszy kalendarz przesunie uwagę inwestorów w stronę rozpoczynającej się kilkudniowej konferencji Europejskiego Banku Centralnego w portugalskiej Sintrze – wieczorem otworzy ją wystąpienie Mario Draghiego o godz. 19:00. To dlatego EURUSD nie ma dzisiaj zbytnio siły na większe odbicie po mocnym spadku z piątku. Rynek obawia się, czy członkowie ECB nie zaczną deklarować większej gotowości do poluzowania polityki, jeżeli zajdzie taka potrzeba. Pamiętajmy, że istotne jest też tzw. „zarządzanie oczekiwaniami i nastrojami”, głównie po to, aby euro było tańsze (bo daje to korzyści gospodarce).
Patrząc na wykres EURUSD widać, że rośnie prawdopodobieństwo zejścia w okolice kwietniowo-majowych dołków w okolicach 1,1110 w ciągu nadchodzących dni. Istotnym czynnikiem może okazać się ewentualna słabość w danych, np. szacunkowych indeksów PMI, jakie poznamy w piątek.
USA/ DANE (Z PIĄTKU): Sprzedaż detaliczna w maju rosła w tempie 0,5 proc. m/m (szacowano 0,6 proc. m/m), ale bez aut wypadła lepiej (0,5 proc. m/m wobec szacowanych 0,4 proc. m/m), a dane za kwiecień zrewidowano w górę. Dynamika produkcji przemysłowej wyniosła w maju 0,4 proc. m/m przy prognozie 0,2 proc. m/m. Indeks nastrojów konsumenckich Uniw. Michigan wyniósł w połowie czerwca 97,9 pkt. (oczekiwano 98,0 pkt.). Spadły przyszłe oczekiwania inflacyjne (długoterminowe do 2,2 proc. z 2,6 proc.).
Opinia: Piątek pokazał, że w obozie zwolenników „gołębiej” polityki FED, robi się nieco nerwowo na kilka dni przed środowym posiedzeniem banku centralnego. Wystarczyły lepsze odczyty danych makro z USA, aby dolar wyraźnie zyskał, w dużej mierze na fali pokrywania krótkich pozycji.
Do środy nie dowiemy się wiele, pozostanie tylko gra domysłów (oczekiwań) i emocji. Tych ostatnich jutro może dostarczyć Donald Trump, który formalnie rozpocznie swoją kampanię wyborczą w Orlando (jej celem jest oczywiście reelekcja na jesieni 2020 r.). Czy przy tej okazji zobaczymy jakieś nowe wypowiedzi, które będą nasilać obawy, co do eskalacji konfliktu handlowego? Dzisiaj nad ranem Sekretarz ds. handlu (Wilbur Ross) stwierdził, że Trump nie zawaha się nałożyć na Chin dalszych ceł, jeżeli Pekin nie będzie chciał iść w stronę zawarcia porozumienia. Strategia siły w relacjach handlowych jak widać może stać się jednym z elementów nowej kampanii, chociaż nie musi – Trump nie jest też na tyle głupi, aby sprowokować recesję w roku wyborczym, chociaż już sprytnie próbuje przerzucać odpowiedzialność za ewentualne pojawienie się takowej na FED, czy opozycyjnych Demokratów.
Technicznie na koszyku BOSSA USD biała świeca za poprzedni tydzień stanowi element formacji przenikania i oddala nas od wizji kontynuacji dalszego, relatywnie szybkiego osłabienia się dolara. Nie wykluczone, że w najbliższych dniach rynek wykona podejście do strefy oporu w rejonie 82,60-82,85 pkt. i być może spróbuje ją naruszyć.
Dzisiejszy kalendarz przesunie uwagę inwestorów w stronę rozpoczynającej się kilkudniowej konferencji Europejskiego Banku Centralnego w portugalskiej Sintrze – wieczorem otworzy ją wystąpienie Mario Draghiego o godz. 19:00. To dlatego EURUSD nie ma dzisiaj zbytnio siły na większe odbicie po mocnym spadku z piątku. Rynek obawia się, czy członkowie ECB nie zaczną deklarować większej gotowości do poluzowania polityki, jeżeli zajdzie taka potrzeba. Pamiętajmy, że istotne jest też tzw. „zarządzanie oczekiwaniami i nastrojami”, głównie po to, aby euro było tańsze (bo daje to korzyści gospodarce).
Patrząc na wykres EURUSD widać, że rośnie prawdopodobieństwo zejścia w okolice kwietniowo-majowych dołków w okolicach 1,1110 w ciągu nadchodzących dni. Istotnym czynnikiem może okazać się ewentualna słabość w danych, np. szacunkowych indeksów PMI, jakie poznamy w piątek.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.









