Data dodania: 2019-06-13 (16:35)
Inflacja bazowa z USA nie sprostała prognozom, ale gołębie oczekiwania względem polityki Fed są już tak wyśrubowane, że trudno dołożyć coś więcej, o ile dane nie będą dramatycznie złe. W temacie wojen handlowych mamy senne wyczekiwanie szczytu G20 pod koniec miesiąca, co razem tłumi zmienność.
W maju inflacja bazowa CPI w USA spowolniła do 2 proc. r/r, wbrew oczekiwanemu utrzymaniu 2,1 proc. USD tracił w pierwszej reakcji, zanim nie przestał i nie odwrócił całego ruchu. Oczekiwania względem przyszłotygodniowego posiedzenia FOMC obniżyły się z -1 pb do -4 pb, a dla lipca: z -21 pb do -24 pb. Niewielkie zmiany, gdyż jeszcze przed odczytem oczekiwania były silnie gołębie. W efekcie przy skromnym rozczarowaniu w danych o inflacji, trudno liczyć na drastyczną rewizję oczekiwań, wprawdzie z jednego słabszego wyniku Fed nagle nie zaskoczy cięciem za tydzień. By wyraźnie zamieszać oczekiwaniami (i wyceną aktywów dolarowych) potrzeba prawdziwej bomby. Następna próba w piątek przy publikacji sprzedaży detalicznej. Do tego czasu, kto już ma ustanowioną pozycję w USD – cierpliwe czeka; kto nie ma – za późno jest na pozycjonowanie z wyprzedzeniem i pozostaje tylko czekać na faktyczne zdarzenie (sprzedaż, FOMC).
Czynniki techniczne też przemawiają za siedzeniem na rękach. Indeks dolarowy zaparkował na średniej 200-sesyjnej; EUR/USD – pod średnią 200-tygodniową. Rynek akcji notuje zmiany w wąskim pasmie od -0,5 proc. do 0,5 proc. Impulsów nie dostarcza też drugi „temat sezonu”: wojny handlowe. Wprawdzie prezydent Trump powtórzył, że ma „przeczucie”, iż dojdzie do porozumienia handlowego z Chinami, ale jeśli nie, to plan nałożenia dodatkowych ceł będzie wprowadzony w życie. Dla rynków to nie jest nowa wiadomość, co sprowadza nas do odliczania dni do szczytu G20, gdzie prawdopodobnie dojdzie do spotkania przywódców obu państw (28-29 czerwca).
Wczoraj Boris Johnson oficjalnie rozpoczął kampanię o posadę szefa Partii Konserwatywnej, a w sowim programie oczywiście skupił się na brexicie. Deklaruje wyjście UE 31 października, ale „no deal” nie jest dla niego końcowym celem. Zamiast tego, chce pozostawić tą opcję, jak „ważne narzędzie negocjacyjne”, gdyż dotychczas wynegocjowana wersja porozumienia jest nie do przyjęcia, głównie w temacie backstopu. Manifest Johnsona wydawał się w mniejszym stopniu skierowany do członków partii, którzy mają na niego głosować, ale do szerszej publiki. BoJo atakował May, Partię Pracy i krytykował lidera laburzystów Corbyna. Łagodząc stanowisko wobec brexitu może i liczyć na pozyskanie większej akceptacji jako kandydata, ale w rozkładzie prawdopodobieństwa przyszłych scenariuszy niewiele zmienia. Johnson chce renegocjować umowę brexitu, co Bruksela kategorycznie odrzuca i nakazuje wciąż to, co jest, albo opuścić UE z niczym. Wielka Brytania nie ma żadnej alternatywy do zaoferowania UE, gdyż parlament nie jest w stanie uzgodnić niczego. Wydaje się, że niemal do samego końca może nie być wiadomo, jaka przyszłość czeka Wielka Brytanię i albo dojdzie do twardego brexitu, albo Johnson (lub ktokolwiek, kto zwycięży w wyścigu na szefa partii) zarządzi nowe wybory, by zmienić układ sił w parlamencie. Tak czy inaczej nie ma tu miejsca na szybki entuzjazm względem funta.
Czynniki techniczne też przemawiają za siedzeniem na rękach. Indeks dolarowy zaparkował na średniej 200-sesyjnej; EUR/USD – pod średnią 200-tygodniową. Rynek akcji notuje zmiany w wąskim pasmie od -0,5 proc. do 0,5 proc. Impulsów nie dostarcza też drugi „temat sezonu”: wojny handlowe. Wprawdzie prezydent Trump powtórzył, że ma „przeczucie”, iż dojdzie do porozumienia handlowego z Chinami, ale jeśli nie, to plan nałożenia dodatkowych ceł będzie wprowadzony w życie. Dla rynków to nie jest nowa wiadomość, co sprowadza nas do odliczania dni do szczytu G20, gdzie prawdopodobnie dojdzie do spotkania przywódców obu państw (28-29 czerwca).
Wczoraj Boris Johnson oficjalnie rozpoczął kampanię o posadę szefa Partii Konserwatywnej, a w sowim programie oczywiście skupił się na brexicie. Deklaruje wyjście UE 31 października, ale „no deal” nie jest dla niego końcowym celem. Zamiast tego, chce pozostawić tą opcję, jak „ważne narzędzie negocjacyjne”, gdyż dotychczas wynegocjowana wersja porozumienia jest nie do przyjęcia, głównie w temacie backstopu. Manifest Johnsona wydawał się w mniejszym stopniu skierowany do członków partii, którzy mają na niego głosować, ale do szerszej publiki. BoJo atakował May, Partię Pracy i krytykował lidera laburzystów Corbyna. Łagodząc stanowisko wobec brexitu może i liczyć na pozyskanie większej akceptacji jako kandydata, ale w rozkładzie prawdopodobieństwa przyszłych scenariuszy niewiele zmienia. Johnson chce renegocjować umowę brexitu, co Bruksela kategorycznie odrzuca i nakazuje wciąż to, co jest, albo opuścić UE z niczym. Wielka Brytania nie ma żadnej alternatywy do zaoferowania UE, gdyż parlament nie jest w stanie uzgodnić niczego. Wydaje się, że niemal do samego końca może nie być wiadomo, jaka przyszłość czeka Wielka Brytanię i albo dojdzie do twardego brexitu, albo Johnson (lub ktokolwiek, kto zwycięży w wyścigu na szefa partii) zarządzi nowe wybory, by zmienić układ sił w parlamencie. Tak czy inaczej nie ma tu miejsca na szybki entuzjazm względem funta.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.