Rynek nie reaguje na plan likwidacji OFE

Rynek nie reaguje na plan likwidacji OFE
Poranny komentarz walutowy XTB
Data dodania: 2019-04-16 (09:17)

Poniedziałek na globalnych rynkach upłynął dość spokojnie. Nienajlepszy start sezonu wyników w USA nie zdołał popsuć rynkowych nastrojów, a amerykańskie indeksy są już o krok od historycznych szczytów. W Polsce tematem numer jeden jest likwidacja OFE. Pierwsza reakcja rynków nie jest specjalnie entuzjastyczna.

Likwidacja OFE to dla polskiego rynku kapitałowego zmiana niezwykle ważna. Pomimo marginalizacji drugiego filaru w systemie emerytalnym w portfelach OFE nadal znajduje się ponad 160 mld złotych, z czego ogromna większość to akcje notowane na GPW. Każda zmiana rodzi zatem pytania dotyczące tych pozycji. Na razie te pytania pozostają bez konkretnej odpowiedzi, zatem trudno spodziewać się bardzo zdecydowanej reakcji rynku. Jeśli już można ją określić jako negatywną – warszawskie indeksy ostatnio drepczą w miejscu podczas gdy większość światowych rynków mocno rośnie. W ramach likwidacji OFE zgromadzony kapitał ma zostać przeniesiony na konta IKE po potrąceniu 15% „opłaty przekształceniowej” (opcja domyślna) lub w całości do ZUS. Nie wiadomo jednak, w jakiej formie nastąpi przeniesienie. Obecnie IKE są konstrukcją prawną, w ramach której istnieje bardzo wiele produktów – od tych umożliwiających samodzielne inwestowanie po produkty w pełni zarządzane. Trudno wyobrazić sobie zatem przeniesienie środków bez wcześniejszej sprzedaży aktywów przez OFE, a to oczywiście miałoby absolutnie katastrofalne skutki dla ich wyceny. Rząd na szczęście zdaje sobie sprawę z tego faktu i premier wspomniał, że ten czynnik musi być wzięty pod uwagę, nie powiedział jednak, co to w praktyce będzie oznaczać. Przeniesienie środków do ZUS teoretycznie byłoby łatwiejsze – można będzie przenieść aktywa (to również nie byłoby takie proste, rodziłoby przecież pytanie – które aktywa i po jakiej cenie mają zostać przeniesione), ale po pierwsze zapewne będzie to rozwiązanie wybierane przez niewielką grupę osób, a po drugie również nie wiadomo co ZUS na dłuższą metę miałby zrobić z otrzymanymi akcjami, szczególnie w kontekście nieustannych potrzeb pożyczkowych. Wreszcie, w ramach obecnych IKE istnieje opcja wcześniejszej wypłaty i jeśli miałaby pozostać, istniałoby ryzyko dla podaży akcji z tej strony (tj., nawet gdyby faktycznie udało się przenieść je na konta IKE). Dlatego z perspektywy GPW pytań nadal jest więcej niż odpowiedzi. Dla złotego sprawa jest nieco bardziej drugorzędna – tu postrzegana jest bardziej przez pryzmat finansów publicznych i oceny agencji ratingowych.

Wtorek przynosi kilka raportów makroekonomicznych, ale raczej nie tych przełomowych: mamy dane z brytyjskiego rynku pracy (10:30), indeks ZEW w Niemczech (11:00) i produkcję przemysłową w USA (15:15). Ważniejsze mogą okazać się raporty spółek z Wall Street, szczególnie, że dziś wieczorem opublikują je IBM oraz Netflix. Złoty dziś rano minimalnie zyskuje. O godzinie 9:10 dolar kosztuje 3,7799 złotego, euro 4,2748 złotego, frank 3,7652 złotego, zaś funt 4,9469 złotego.

Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Dolar zaczął słabnąć

Dolar zaczął słabnąć

2024-04-18 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy ranek przynosi kontynuację widocznej w środę korekty wcześniejszych zwyżek dolara. Gorzej wypadają jeszcze niektóre waluty rynków wschodzących, które kosmetycznie tracą, ale na głównych majors widać odreagowanie. Podobnie jak wczoraj na uwagę zasługuje siła walut Antypodów, korony szwedzkiej, czy też funta - a więc tych walut, które zwyczajowo są wrażliwe na wahania globalnego ryzyka.
Czy EURUSD spadnie do 1,0450?

Czy EURUSD spadnie do 1,0450?

2024-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczoraj inwestorzy ponownie redukowali ryzyko. Amerykańskie akcje kontynuowały spadki. Ponownie słabo radziły sobie spółki technologiczne. To wszystko pokłosie niepewności co do obniżek stóp procentowych przez Fed w tym roku, słabych raportów poszczególnych spółek i utrzymujących się napięć na Bliskim Wschodzie. Indeks Sp500 tracił czwartą sesję z rzędu. Rentowności amerykańskich obligacji spadły wczoraj po wtorkowym wzroście wywołanym „jastrzębim” tonem przewodniczącego Fed Jerome Powella. Dolar lekko stracił. Wczoraj opublikowano Beżową Księgę.
Powell przyznał, że z inflacją jest problem

Powell przyznał, że z inflacją jest problem

2024-04-17 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczoraj po południu agencje zacytowały słowa szefa FED, który dał do zrozumienia, że myślenie o obniżkach stóp procentowych może nie być wskazane w sytuacji, kiedy ostatnie dane pokazały brak postępów na drodze spadku inflacji w stronę celu. Powell tak naprawdę potwierdził to czego rynek spodziewał się już od pewnego czasu - scenariusz "higher for longer" dla stóp procentowych w USA jest jak najbardziej prawdopodobny.
Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie

Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie

2024-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Można wyciągnąć wnioski, że Fed wykorzystuje każdą nadarzającą się okazję do tego, żeby komunikować rynkowi swoje mocno restrykcyjne nastawienie. Wczoraj taki sygnał wysłał Jerome Powell podczas The Washington Forum. W podobnym tonie wypowiadali się również inni przedstawiciele Rezerwy Federalnej. Wyniki indeksów z Wall Street były mieszane. Zmienność była umiarkowana.
Co stoi za spadkami polskiego złotego?

Co stoi za spadkami polskiego złotego?

2024-04-17 Poranny komentarz walutowy XTB
Polski złoty nie ma lekko. Na przestrzeni ostatniego tygodnia nasza rodzima waluta osłabiła się względem franka o 3,5%, dolara o 3,3%, funta o 2,9%, a w przypadku euro o 2,2%. Tylko wczoraj para EURPLN odnotowała największy wzrost intraday od czasów nieoczekiwanej obniżki stóp procentowych w Polsce we wrześniu 2023 roku. Za wyprzedażami stoi kilka czynników, ale najważniejszym z nich wydaje się zmiana tła gospodarczo-geopolitycznego.
Festiwal pretekstów...

Festiwal pretekstów...

2024-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Doniesienia z Izraela, jakie zaczęły spływać wczoraj po południu zaprzeczyły rynkowej narracji o deeskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie po ataku Iranu na Izrael, jaki miał miejsce w weekend. Izraelskie władze wbrew intencjom USA i krajów zachodnich nie zeszły z agresywnego tonu związanego z możliwą odpowiedzią na ruch Iranu.
Jak głęboka będzie korekta na giełdach?

Jak głęboka będzie korekta na giełdach?

2024-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Poniedziałkowa sesja przyniosła kontynuację wyprzedaży na amerykańskim rynku akcji. Rentowności obligacji skarbowych USA wzrosły po lepszych niż oczekiwano danych o sprzedaży detalicznej, które potwierdzają pogląd, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Utrzymujące się napięcia geopolityczne spowodowały, że „indeks strachu” VIX ponownie wzrósł powyżej 19 pkt. Dolar zyskał a kurs EUR/USD dziś rano jest blisko poziomu 1,06. Złoto po początkowym spadku odzyskało wigor. Ropa zakończyła dzień na minusie.
Geopolityka wysuwa się na pierwszy plan

Geopolityka wysuwa się na pierwszy plan

2024-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W piątek obserwowaliśmy odwrót inwestorów od ryzyka. To w głównej mierze pokłosie napięć geopolitycznych. Zmienność na rynku wzrosła. Indeksy z Wall Street zdecydowanie obrały kierunek południowy. SP500 stracił 1,5 proc. a Nasdaq Composite 1,6 proc., Dow Jones znalazł się pod kreską 1,2 proc. Indeks „strachu” VIX wzrósł na moment do poziomu powyżej 19 pkt. i obecnie utrzymuje się powyżej 17 pkt. Złoto po wyznaczeniu nowego rekordu na poziomie 2430 USD spadło gwałtownie o 100 USD.
Eskalacja, czy deeskalacja?

Eskalacja, czy deeskalacja?

2024-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walut
Przeprowadzony podczas weekendu odwet Iranu na Izraelu był jednak bezprecedensowy - mamy złamanie kolejnego "tabu" na Bliskim Wschodzie, kiedy to blisko dwa tygodnie temu izraelskie rakiety uderzyły w ambasadę Iranu na terenie Syrii. Zmasowana operacja z użyciem dronów była jednak bardziej pokazem siły militarnej Iranu, co druga strona potraktowała podobnie (chociaż konieczne było wsparcie ze strony USA). W przeciwieństwie do ataku Hamasu w październiku, tym razem operacja była spodziewana przez służby.
Ulga, ale na jak długo?

Ulga, ale na jak długo?

2024-04-15 Poranny komentarz walutowy XTB
Z dużej chmury mały deszcz? W piątek na rynku czuć było wyraźny strach wobec zapowiadanego ataku odwetowego na Izrael ze strony Iranu. Choć do ataku doszło, sytuacja nie wygląda dramatycznie. Rynki odetchnęły, jednak ryzyka geopolityczne będą dawać o sobie znać. Sytuacja na Bliskim Wschodzie nigdy nie była spokojna, ale od 7 października kiedy Hamas nieoczekiwanie zaatakował izraelskich obywateli napięcie jest znacznie większe.