Tragikomedia w Londynie

Tragikomedia w Londynie
Poranny komentarz walutowy XTB
Data dodania: 2019-03-13 (08:57)

To, co dzieje się w brytyjskiej polityce od kilku miesięcy przypomina farsę. Wczorajszy dzień mógłby w zasadzie się nie odbyć, bo i tak było wiadomo, jaki będzie miał przebieg. Od dawna zakładaliśmy, że okres negocjacyjny zostanie przedłużony, pozostaje pytanie „na jak długo?”. Niestety rykoszetem obrywa się europejskiej gospodarce.

W zasadzie już od grudnia było jasne, że Brytyjczycy nie mają pomysłu na Brexit, przynajmniej takiego, który mógłby uzyskać większość w parlamencie. Ponieważ otwartej granicy z Irlandią nie da się pogodzić z wyjściem z unii celnej i opuszczeniem wspólnego rynku wszelkie rozmowy, zapewnienia i dywagację były od początku skazane na niepowodzenie. Podobnie było z wczorajszym głosowaniem nad umową rozwodową, która przepadła już raz w styczniu. Nieco większa liczba głosów „za” jest raczej wyrazem rezygnacji niektórych posłów niż efektem przekonania ich rozmowami May z Junckerem. Dziś odbędzie się głosowanie nad tym, czy parlament chce wyjścia z UE bez porozumienia. Dla takiego scenariusza nie ma większości, dlatego najprawdopodobniej jutro odbędzie się kolejne głosowanie nad wydłużeniem artykułu 50, a zatem okresu negocjacyjnego.

Warto pamiętać, że Brytyjczycy mogą o takie wydłużenie jedynie poprosić. Przyjmuje się oczywiście, że Unia wyda zgodę, choć jest kilka komplikacji. Po pierwsze już w maju odbędą się wybory do europarlamentu i w związku z tym jest pytanie, czy Brytyjczycy powinni brać w nich udział? Theresa May chciałaby wydłużenia okresu o maksymalnie 3 miesiące, co mogłoby pozwolić na uniknięcie tego dylematu (pierwsza sesja parlamentu jest w lipcu). Z drugiej strony mówi się o tym, że Unia chciałaby wydłużenia artykułu aż o 2 lata. Co prawda niepewność nadal ciążyłaby gospodarce, ale jednocześnie unijni politycy mogliby liczyć na zmianę preferencji politycznych na Wyspach i przeprowadzenie drugiego referendum. Pojawia się też kwestia brytyjskiego wkładu do unijnego budżetu, który miałby wzrosnąć przy przedłużeniu okresu negocjacyjnego. Z punktu widzenia funta, im dłuższy okres, tym teoretycznie lepiej.

Wydarzenia w Europie nie powinny nam całkowicie przysłonić tego, co dzieje się w azjatyckiej gospodarce, skąd w nocy napłynęły same negatywne wiadomości: spadek nastrojów w Australii, spadek sprzedaży domów w Nowej Zelandii, kolejny duży spadek zamówień na maszyny w Japonii – to wszystko pokazuje, że ważny motor światowej gospodarki radzi sobie coraz gorzej.

W dzisiejszym kalendarzu, poza kolejnym głosowaniem w brytyjskim parlamencie (tuż po 20:00), mamy dane o zamówieniach na dobra trwałe w USA za styczeń oraz dane o cenach producenta w lutym (obydwa raporty 13:30), zaś później dane o zapasach paliw (15:30). W nocy czeka nas pakiet miesięcznych danych za luty z Chin (3:00). O godzinie 8:50 euro kosztuje 4,3029 złotego, dolar 3,8125 złotego, frank 3,7831 złotego, zaś funt 5,0071 złotego.

Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Złoty pozostaje mocny

Złoty pozostaje mocny

09:15 Poranny komentarz walutowy XTB
Polski złoty pozostaje mocny, nawet przy ostatnim mocnym wzroście ze strony amerykańskiego dolara. Oczywiście w przypadku naszej waluty istniały obawy, że ostatnie wydarzenia powiązane z NBP mogą wpłynąć negatywnie na naszą walutę, ale reakcja była w zasadzie ograniczona. Z pewnością bardzo ciekawa może być konferencja prasowa po posiedzeniu RPP, które będzie miało miejsce w dniach 3-4 kwietnia.
Problemy z podażą na rynku kakao windują cenę do rekordowych poziomów

Problemy z podażą na rynku kakao windują cenę do rekordowych poziomów

2024-03-27 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wtorkowa sesja przyniosła niewielkie zmiany głównej pary walutowej, która wczoraj lekko zniżkowała ale wciąż notowania oscylują pomiędzy poziomem 1,0850 a 1,08. Indeksy z Wall Street zamknęły dzień na umiarkowanych minusach. Dow Jones, SP500 oraz Nasdaq Composite spadły o odpowiednio 0,1 proc., 0,3 proc. oraz 0,4 proc. W Europie sesja wyglądała lepiej, DAX zyskał 0,7 proc. a CAC40 zwyżkował i osiągnął wynik na poziomie 0,4 proc. Złoty stracił względem euro oraz dolara amerykańskiego, ale zmiana ta jest symboliczna.
Dolar dalej czeka...

Dolar dalej czeka...

2024-03-26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wtorkowy poranek nie przynosi większych zmian na rynku FX. Widać, że rynek czeka na kolejne impulsy z USA - dzisiaj w kalendarzu mamy indeks zaufania konsumentów Conference Board o godz. 15:00. Słabsze dane (oczekuje się 106,9 pkt. w marcu) mogłoby przybliżyć szanse na cięcie stóp przez FED w czerwcu - rynek daje temu scenariuszowi ponad 70 proc.
Czy USDPLN zaskoczy trwałym powrotem powyżej 4 PLN?

Czy USDPLN zaskoczy trwałym powrotem powyżej 4 PLN?

2024-03-26 Poranny komentarz walutowy XTB
Polski złoty jest wciąż jedną z najmocniejszych globalnie walut, a masa inwestorów krajowych pyta, czy to dobry czas na inwestycje w dolary, czy euro. Na to pytanie nigdy nie ma jednak jednoznacznie dobrej odpowiedzi, ponieważ inwestowanie zawsze wiąże się z ryzykiem. Inwestorzy muszą podejmować decyzje w środowisku notorycznie 'niewystarczających' danych i wyciągać z nich możliwie jak najpoprawniejsze i oryginalne wnioski.
Kosmetyczna korekta na Wall Street

Kosmetyczna korekta na Wall Street

2024-03-26 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po rewelacyjnym, najlepszym tygodniu w 2024 roku dla rynku akcji na Wall Steet, wczoraj doświadczyliśmy lekkiej korekty notowań. Spadki na poziomie 0,3-0,4 proc. jak na razie nie wywołują paniki. Nastroje są wciąż dobre. Rynek otrzymał tydzień temu potwierdzenie, że Fed prawdopodobnie trzykrotnie w tym roku obniżki stopy procentowe i ten temat wciąż wspiera siłę „byków” na giełdzie. Rentowności amerykańskich obligacji lekko wzrosły na całej krzywej dochodowości, dolar amerykański uległ kosmetycznej deprecjacji a kurs EUR/USD urósł dziś rano do poziomu 1,0850.
Dolar czeka na kolejne impulsy

Dolar czeka na kolejne impulsy

2024-03-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Poniedziałek nie przynosi konkretnego kierunku na parach związanych z dolarem, ale i również w kalendarzu makro nie jest nic konkretnego zaplanowane. To może pokazywać, że rynek wstrzymuje się z decyzjami do momentu pojawienia się jakichś konkretów. Dzisiaj agencje cytują słowa Raphaela Bostica z FED, który przyznał, że ostatnie dane o inflacji skłaniają go do zmiany wcześniejszych prognoz, co do zachowania się FED w tym roku - teraz prognozuje on tylko jedno cięcie stóp.
Przedświąteczny tydzień

Przedświąteczny tydzień

2024-03-25 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W miniony piątek dolar kontynuował umocnienie a kurs głównej pary walutowej spadł w okolice 1,08. Na Wall Street mieliśmy mieszaną sesję. Nasdaq Composite zyskał 0,2 proc., natomiast SP500 oraz Dow Jones straciły odpowiednio 0,1 proc. oraz 0,8 proc. W całym minionym tygodniu benchmarki zyskały jednak ponad 2 proc. co było pokłosiem tego, że Fed dał sygnał, że jest nadal stosunkowo „gołębi” i prawdopodobnie w tym roku obniży stopy procentowe trzy razy. Brakowało danych z USA.
Czy dolar zapewni wsparcie dla Bitcoina?

Czy dolar zapewni wsparcie dla Bitcoina?

2024-03-25 Poranny komentarz walutowy XTB
W ostatnich kilkunastu sesjach obserwowaliśmy raczej powrót popytu na amerykańskiego dolara. Żaden z banków centralnych, a nawet Bank Japonii nie przekonał do siebie inwestorów, dlatego jedyną alternatywą był amerykański dolar. Mocny dolar zaszkodził również Bitcoinowi, który jeszcze niedawno sięgnął nowych szczytów w okolicach 73 tysięcy dolarów, a w pewnym momencie testował 60 tysięcy dolarów. Czy jednak czeka nas korekta na dolarze, która może pomóc Bitcoinowi w ataku kolejnych rekordów?
Dolar rozszyfrował Powella?

Dolar rozszyfrował Powella?

2024-03-22 Raport DM BOŚ z rynku walut
W piątek nie ma już śladu po cofnięciu się dolara w środę wieczorem, które było reakcją na przekaz, jaki popłyną z FED - rynki z ulgą przyjęły to, że Rezerwa Federalna nie zgasiła oczekiwań, co do pierwszej obniżki stóp w czerwcu i łącznie trzech ruchów po 25 punktów baz. do grudnia. Jednak wrażenie, że Jerome Powell tak naprawdę chciał kupić sobie czas pozostało. Bo, czy ostatni wyskok inflacji rzeczywiście jest tylko przejściowy i można go zrzucić na czynniki sezonowe? Nie do końca.
Szwajcaria zaskakuje

Szwajcaria zaskakuje

2024-03-22 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
SNB jako pierwszy bank centralny z grona krajów G10 obniża stopy procentowe. Rynki zostały zaskoczone, ponieważ wcześniejsze komunikaty banku nie wskazywały na taki ruch w marcu. Frank szwajcarski stracił zarówno do dolara jak i do euro i ta tendencja może się utrzymać w kolejnych tygodniach. Gołebi wydźwięk płynął również z wyników posiedzenia Banku Anglii, mimo, że instytucja utrzymała koszt pieniądza na obecnym poziomie.