Data dodania: 2019-02-21 (12:39)
Lepsze dane z Eurolandu pomagają w poprawie sentymentu na rynkach po tym, jak noc nie przyniosła wiele emocji (o ile nie śledzi się sytuacji na AUD). Przy neutralnym protokole FOMC i braku przełomu na polu brexitu, inwestorzy czekają na cokolwiek z rozmów handlowych USA-Chiny. Ogólnie zatem: to samo, co wczoraj.
Ktokolwiek liczył na dowody większych obaw w szeregach FOMC, przeliczył się. I tylko na tej podstawie można uznać, że protokół ze styczniowego posiedzenia był jastrzębi – gdyż oczekiwania wobec niego przeważały po gołębiej stronie. Fed podtrzymuje chęci do podwyżek stóp procentowych, ale na razie czeka, czy rozwój sytuacji globalnej mu w tych planach nie przeszkodzi. Spokój decydentów podkreślają też plany odnośnie procesu redukcji sumy bilansowej – jeśli ma być zakończony, to dopiero w drugiej połowie 2019 r. Nie wcześniej, choć później też nie. USD zyskał niewiele po minutkach, głównie na odcenianiu premii za ryzyko gołębich niespodzianek. Na więcej nie ma co liczyć, gdyż USD pozostaje funkcją nastawienia inwestorów do ryzyka i przy podtrzymywanych nadziejach na porozumienie handlowe USA-Chiny, bezpieczny dolar jest nieatrakcyjny. Doniesienia z nocy sugerują, że strony są bliskie podpisania protokołu ustaleń i dążą do porozumienia przed 1 marca, który kończy 90-dniowy okres zawieszenia, po którym USA podniosła cła na import z Chin, jeśli porozumienie nie zostanie osiągnięte. Dobry znak.
Dziś rano apetyt na ryzyko kształtują dane z Eurolandu. Indeksy PMI w większości pokazują się z lepszej strony, choć szczegóły nie dają komfortu, że blok walutowy szybko wyciągnie się po okresie hamowania ożywienia. Zbyt wiele niewiadomych dotyczy przyszłości relacji handlowych, kondycji globalnej wymiany handlowej czy brexitu. Europejskie firmy nie wiedzą, co i ile będą mogły sprzedaż do Chin, USA lub na Wyspy Brytyjskie. Na razie można co najwyżej cieszyć się, że wskaźniki nie spadają głęboko pod 50 pkt. Ale alarm nie jest jeszcze odwołany i wie o tym także Europejski Bank Centralny. Publikowane dziś po południu minutki z ostatniego posiedzenia EBC rzucą więcej światła, czego i jak bardzo obawiają się bankierzy i co mogą jeszcze zrobić dla wsparcia gospodarki. Jestem zdania, że niewiele i przewidywana zapowiedź w przyszłym miesiącu programu tanich pożyczek dla banków komercyjnych (TLTRO) nie jest czymś, co może osłabić fundamenty EUR.
Spadek AUD/USD o 1 proc. w nocy nie zdarza się często, a szczególnie szokuje, gdyż dzień zaczął się od rajdu Aussie po solidnym raporcie z rynku pracy Australii. Jednak negatywnie odbiły się prognozy czołowego australijskiego banku sugerujące dwie obniżki stopy procentowej RBA do końca 2019 r., a także doniesienia z Chin, że tamtejsze porty zamykają się na import węgla z Australii. Ta druga informacja jest szczególnie szkodliwa dla AUD. Aussie zyskiwał na oczekiwaniach na zawiązanie porozumienia handlowego na linii USA i Chiny i tym samym na poprawie perspektyw wzrostu gospodarczego Państwa Środka. Zamknięcie rynku zbytu dla węgla (z powodu zalegania dużej ilości surowca w chińskich portach), który jest głównym towarem eksportowym Australii, odcina bycze prognozy wobec Aussie od korelacji z kondycją Chin. Ponadto zjazd kursu o figurę za raz po tym, jak wyszedł na dwutygodniowe szczyty z pewnością wymiótł z rynku sporo optymistycznie nastawionych inwestorów. Popyt prędko nie wróci, za to stworzyła się zachęta dla sprzedających.
Dziś rano apetyt na ryzyko kształtują dane z Eurolandu. Indeksy PMI w większości pokazują się z lepszej strony, choć szczegóły nie dają komfortu, że blok walutowy szybko wyciągnie się po okresie hamowania ożywienia. Zbyt wiele niewiadomych dotyczy przyszłości relacji handlowych, kondycji globalnej wymiany handlowej czy brexitu. Europejskie firmy nie wiedzą, co i ile będą mogły sprzedaż do Chin, USA lub na Wyspy Brytyjskie. Na razie można co najwyżej cieszyć się, że wskaźniki nie spadają głęboko pod 50 pkt. Ale alarm nie jest jeszcze odwołany i wie o tym także Europejski Bank Centralny. Publikowane dziś po południu minutki z ostatniego posiedzenia EBC rzucą więcej światła, czego i jak bardzo obawiają się bankierzy i co mogą jeszcze zrobić dla wsparcia gospodarki. Jestem zdania, że niewiele i przewidywana zapowiedź w przyszłym miesiącu programu tanich pożyczek dla banków komercyjnych (TLTRO) nie jest czymś, co może osłabić fundamenty EUR.
Spadek AUD/USD o 1 proc. w nocy nie zdarza się często, a szczególnie szokuje, gdyż dzień zaczął się od rajdu Aussie po solidnym raporcie z rynku pracy Australii. Jednak negatywnie odbiły się prognozy czołowego australijskiego banku sugerujące dwie obniżki stopy procentowej RBA do końca 2019 r., a także doniesienia z Chin, że tamtejsze porty zamykają się na import węgla z Australii. Ta druga informacja jest szczególnie szkodliwa dla AUD. Aussie zyskiwał na oczekiwaniach na zawiązanie porozumienia handlowego na linii USA i Chiny i tym samym na poprawie perspektyw wzrostu gospodarczego Państwa Środka. Zamknięcie rynku zbytu dla węgla (z powodu zalegania dużej ilości surowca w chińskich portach), który jest głównym towarem eksportowym Australii, odcina bycze prognozy wobec Aussie od korelacji z kondycją Chin. Ponadto zjazd kursu o figurę za raz po tym, jak wyszedł na dwutygodniowe szczyty z pewnością wymiótł z rynku sporo optymistycznie nastawionych inwestorów. Popyt prędko nie wróci, za to stworzyła się zachęta dla sprzedających.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.