Data dodania: 2019-02-21 (08:13)
Zapiski i rozpiska: Protokół z obrad FOMC miał charakter mniej więcej taki, jak się spodziewano. Oczywiście był długi, niejasny, zawierał rozmaite określenia typowe dla ezopowego języka banków centralnych, ale mimo wszystko da się w nim wyróżnić pewien rdzeń.
W zasadzie więc chodzi o to, że FOMC chce w "roztropny" sposób trzymać się obecnie "cierpliwego" nastawienia, jeżeli chodzi o dalszą ścieżkę ewentualnych zmian. Owszem, nie wykluczono dalszych podwyżek stóp, ale nadano im wymiar czegoś, co może nastąpić, ale nie musi - a jeżeli się zdarzy, to nie do końca wiadomo kiedy. Teoretycznie można wnosić, że jeżeli gospodarka będzie się rozwijać pomyślnie, to Fed nabierze jeszcze jastrzębiego wigoru.
Jaka była reakcja rynku? Tuż przed 20:00 wykres tkwił jeszcze wysoko, przy 1,1370, tak więc dolar był słaby. Potem waluta USA się wzmocniła, notowania zeszły do ok. 1,1335. Czy to znaczy, że zapiski były jednak jastrzębie, pro-dolarowe? Niekoniecznie, raczej chodziło o zwykłe odetchnięcie i realizację zysków z wcześniejszego procesu dyskontowania przyszłości. Zresztą, chwilę później zaczęły się wahania i od tego czasu wykres krąży mniej więcej w zakresie 1,1330 - 1,1350.
O 8:00 mamy w harmonogramie dynamikę inflacji CPI i HICP w Niemczech (styczniową), zaś o 8:45 analogiczne dane pojawią się we Francji, wraz z indeksem zaufania dla biznesu.
O 9:00 poznamy dynamikę wynagrodzeń na Węgrzech, zaś o 9:15 indeksy PMI dla przemysłu i usług dla Francji. Godzina 9:30 przyniesie nam pakiet PMI dla Niemiec, o 10:00 mamy z kolei ważne dane z Polski: o produkcji budowlano-montażowej i sprzedaży detalicznej (za styczeń). Godzina 10:00 to także PMI dla przemysłu i usług Eurolandu.
O godzinie 13:30 opublikowany zostanie protokół z posiedzenia EBC, zaś o 14:00 - protokół z obrad polskiej RPP. O 14:30 ujrzymy odczyty z USA: tygodniowe zasiłki, indeks Philadelphia Fed i dane o zamówieniach.
O 15:45 usłyszymy kolejne informacje ze Stanów, tym razem o PMI dla obu sektorów. O 16:00 pojawią się jeszcze Conference Board (wyprzedzający), a do tego wiadomości o sprzedaży domów na rynku wtórnym. O 16:30 mamy tygodniową zmianę zapasów gazu, o 17:00 analogiczny odczyt nt. ropy.
Złotówkowe sprawy
Jak to już zasygnalizowano wyżej, dopiero dziś poznamy produkcję budowlano-montażową dla Polski. Wczoraj mieliśmy przyjemność poznać dane o przemyśle. Przyjemność, bo były wyraźnie lepsze od założeń rynkowych. Dziś w programie mamy jeszcze dane o sprzedaży detalicznej. Swoją drogą, dotychczasowe wiadomości z tego tygodnia, nt. zatrudnienia, wynagrodzeń i przemysłu, jawią się jako dobre również w kontekście pewnego osłabienia, jakie widzimy w gospodarce niemieckiej. Zarazem jednak to niemieckie tło może budzić niepokój - bo może się przenieść i na nasz obraz.
Tak czy inaczej, para dolar-złoty lokuje się dziś rano na 3,8160. Wczoraj w dołku było 3,8080. Wygląda więc na to, że obroniono dolne ograniczenie czegoś, co uznajemy wstępnie za nową konsolidację na wyższych niż uprzednio poziomach. Z kolei na EUR/PLN mamy 4,33, ale obraz jest podobny: trend boczny w zakresie 4,3250 - 4,3430.
Jaka była reakcja rynku? Tuż przed 20:00 wykres tkwił jeszcze wysoko, przy 1,1370, tak więc dolar był słaby. Potem waluta USA się wzmocniła, notowania zeszły do ok. 1,1335. Czy to znaczy, że zapiski były jednak jastrzębie, pro-dolarowe? Niekoniecznie, raczej chodziło o zwykłe odetchnięcie i realizację zysków z wcześniejszego procesu dyskontowania przyszłości. Zresztą, chwilę później zaczęły się wahania i od tego czasu wykres krąży mniej więcej w zakresie 1,1330 - 1,1350.
O 8:00 mamy w harmonogramie dynamikę inflacji CPI i HICP w Niemczech (styczniową), zaś o 8:45 analogiczne dane pojawią się we Francji, wraz z indeksem zaufania dla biznesu.
O 9:00 poznamy dynamikę wynagrodzeń na Węgrzech, zaś o 9:15 indeksy PMI dla przemysłu i usług dla Francji. Godzina 9:30 przyniesie nam pakiet PMI dla Niemiec, o 10:00 mamy z kolei ważne dane z Polski: o produkcji budowlano-montażowej i sprzedaży detalicznej (za styczeń). Godzina 10:00 to także PMI dla przemysłu i usług Eurolandu.
O godzinie 13:30 opublikowany zostanie protokół z posiedzenia EBC, zaś o 14:00 - protokół z obrad polskiej RPP. O 14:30 ujrzymy odczyty z USA: tygodniowe zasiłki, indeks Philadelphia Fed i dane o zamówieniach.
O 15:45 usłyszymy kolejne informacje ze Stanów, tym razem o PMI dla obu sektorów. O 16:00 pojawią się jeszcze Conference Board (wyprzedzający), a do tego wiadomości o sprzedaży domów na rynku wtórnym. O 16:30 mamy tygodniową zmianę zapasów gazu, o 17:00 analogiczny odczyt nt. ropy.
Złotówkowe sprawy
Jak to już zasygnalizowano wyżej, dopiero dziś poznamy produkcję budowlano-montażową dla Polski. Wczoraj mieliśmy przyjemność poznać dane o przemyśle. Przyjemność, bo były wyraźnie lepsze od założeń rynkowych. Dziś w programie mamy jeszcze dane o sprzedaży detalicznej. Swoją drogą, dotychczasowe wiadomości z tego tygodnia, nt. zatrudnienia, wynagrodzeń i przemysłu, jawią się jako dobre również w kontekście pewnego osłabienia, jakie widzimy w gospodarce niemieckiej. Zarazem jednak to niemieckie tło może budzić niepokój - bo może się przenieść i na nasz obraz.
Tak czy inaczej, para dolar-złoty lokuje się dziś rano na 3,8160. Wczoraj w dołku było 3,8080. Wygląda więc na to, że obroniono dolne ograniczenie czegoś, co uznajemy wstępnie za nową konsolidację na wyższych niż uprzednio poziomach. Z kolei na EUR/PLN mamy 4,33, ale obraz jest podobny: trend boczny w zakresie 4,3250 - 4,3430.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.