Data dodania: 2019-01-15 (10:10)
We wtorek handel w Azji dla odmiany przynosi falę pozytywnego nastawienia, gdyż władze Chin wiedzą, jak neutralizować rozczarowujący wydźwięk danych z gospodarki. Indeksy wracają do wzrostów, a na rynku walutowym widać tradycyjne oznaki wzrostu apetytu na ryzyko: silniejszy AUD i NZD, słabszy JPY. Dalej w ciągu dnia tematem nr 1 będzie brexit, gdyż wieczorem brytyjski parlament niemal na pewno odrzuci projekt porozumienia z UE. I wcale nie musi być z tego dramat dla Wielkiej Brytanii.
Po poniedziałkowym pesymizmie nie ma już śladu, a wodze przejmuje pozytywne odreagowanie. Impulsem do ocieplenia klimatu stały się wieści z Chin, tym razem dobre. Co już niemal jest tradycją, gdy zbyt głośna staje się dyskusja o problemach gospodarczych Chin (a tak było wczoraj po słabych danych z handlu zagranicznego), władze w Pekinie szybko reagują zapowiedzią działań stymulacyjnych - Ministerstwo Finansów zasygnalizowało, że państwo dokona „cięć podatków w dużej skali” by wesprzeć spowalniającą gospodarkę. Z obniżek mają skorzystać małe przedsiębiorstwa w sektorze wytwórczym, czyli te, które cierpią na zaostrzeniu polityki celnej z USA. Dodatkowo dziś zaczęła obowiązywać zapowiedziana w ubiegłym tygodniu obniżka stopy rezerw obowiązkowych, która poprawi płynność w sektorze bankowym. Ogólnie rynkowi zostało przypomniane, że temat „twardego lądowania” Chin nie może mieć miejsca, póki Pekin może zrobić wszystko w temacie stymulacji gospodarczej. Dla rynku nie jest to wielkie zaskoczenie i patrząc na płytkość wczorajszej korekty inwestorzy nie popadali w panikę po danych z handlu, jakby licząc na rychłą odpowiedź chińskich władz. Tryb „zła wiadomość to dobra widomość” został włączony.
W podobny sposób rynek podchodzi też do niemal pewnej porażki premier May w głosowaniu (po 20:00 polskiego czasu) w brytyjskim parlamencie nad projektem porozumienia z UE ws. brexitu. Premier May nawet nie walczy o zwycięstwo, ale od skali porażki zależy, co będzie mogła zrobić dalej. Druzgocąca klęska ponad 200-oma głosami (liczba pojawiająca się w medialnych spekulacjach) równie dobrze oznacza koniec tego rządu. Partia Pracy prawdopodobnie zawnioskuje o wotum nieufności, ale rebelianci w Partii Konserwatywnej bardziej niż May nienawidzą lidera laburzystów Corbyna, więc ta opcja ma małe szanse powodzenia. Przegrana mniej niż setką głosów wciąż daje pole do manewru, a przede wszystkim umożliwi powrót do rozmów z Brukselą nad szczegółami umowy wyjścia z UE. Wachlarz potencjalnych rozwiązań wciąż będzie szeroki, ale debata parlamentarna z ostatnich dni zmieniła trochę rozkład prawdopodobieństw dla przyszłych scenariuszy. Zatwierdzone poprawki zamknęły drogę dla wyjścia z UE bez uzgodnionych warunków. Mimo to nic nie jest pewne. Dzisiejsza porażka rządu oznacza, że May będzie miała trzy dni na wypracowanie nowej strategii. Co wybierze? Ubłaganie Brukseli o złagodzenie stanowiska wobec backstopu? Odroczenie brexitu (z 28 marca na lipiec)? Oddanie negocjacji w ręce parlamentu? Powtórzenie referendum? A może anulowanie brexitu? Jakkolwiek tzw. opcja „no-deal brexit” przestała straszyć, co tłumaczy rajd GBP w ostatnich dniach, tak konflikty na brytyjskiej scenie politycznej dla inwestorów oznaczają podtrzymanie chaosu. Sprawy posuwają się w dobrą stronę, ale nie liniowo i łatwiej jest obstawić, gdzie będzie funt za pół roku niż za dwa dni.
W podobny sposób rynek podchodzi też do niemal pewnej porażki premier May w głosowaniu (po 20:00 polskiego czasu) w brytyjskim parlamencie nad projektem porozumienia z UE ws. brexitu. Premier May nawet nie walczy o zwycięstwo, ale od skali porażki zależy, co będzie mogła zrobić dalej. Druzgocąca klęska ponad 200-oma głosami (liczba pojawiająca się w medialnych spekulacjach) równie dobrze oznacza koniec tego rządu. Partia Pracy prawdopodobnie zawnioskuje o wotum nieufności, ale rebelianci w Partii Konserwatywnej bardziej niż May nienawidzą lidera laburzystów Corbyna, więc ta opcja ma małe szanse powodzenia. Przegrana mniej niż setką głosów wciąż daje pole do manewru, a przede wszystkim umożliwi powrót do rozmów z Brukselą nad szczegółami umowy wyjścia z UE. Wachlarz potencjalnych rozwiązań wciąż będzie szeroki, ale debata parlamentarna z ostatnich dni zmieniła trochę rozkład prawdopodobieństw dla przyszłych scenariuszy. Zatwierdzone poprawki zamknęły drogę dla wyjścia z UE bez uzgodnionych warunków. Mimo to nic nie jest pewne. Dzisiejsza porażka rządu oznacza, że May będzie miała trzy dni na wypracowanie nowej strategii. Co wybierze? Ubłaganie Brukseli o złagodzenie stanowiska wobec backstopu? Odroczenie brexitu (z 28 marca na lipiec)? Oddanie negocjacji w ręce parlamentu? Powtórzenie referendum? A może anulowanie brexitu? Jakkolwiek tzw. opcja „no-deal brexit” przestała straszyć, co tłumaczy rajd GBP w ostatnich dniach, tak konflikty na brytyjskiej scenie politycznej dla inwestorów oznaczają podtrzymanie chaosu. Sprawy posuwają się w dobrą stronę, ale nie liniowo i łatwiej jest obstawić, gdzie będzie funt za pół roku niż za dwa dni.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Problemy europejskich walut
09:06 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.