
Data dodania: 2018-12-21 (22:36)
Tydzień decyzyjny: Owszem, był to tydzień istotny, ponieważ w tym właśnie czasie - mianowicie w środę wieczorem - Federalny Komitet Otwartego Rynku (FOMC) dokonał kolejnej podwyżki stóp procentowych w USA, a także przedstawił nowe prognozy makroekonomiczne i wykres tzw. kropek Fed, opisujący nam, jaką wizję ścieżki stóp mają gubernatorzy banku centralnego.
Zacieśnienie polityki, podbicie stopy funduszy federalnych do 2,25 - 2,50 proc., na początku zaowocowało umocnieniem dolara. Potem jednak rynek się zreflektował - i z poziomu 1,1365 poprowadził wykres głównej pary do 1,1480-85. Takie były maksima wczorajsze. Nie udało się ich utrzymać i dziś jesteśmy przy 1,1390-95. Tym niemniej poza słowami prezesa Powella i gołębimi zmianami w kropkach Fed mieliśmy jeszcze wypowiedź p. Williamsa z FOMC. Owszem, zapewniał on, że gospodarka ma się dobrze i perspektywy nie są złe, ale stwierdził też, że w sam raz byłyby raczej dwie podwyżki stóp w 2019 (w domyśle - nie trzy). Przyznał również, że Fed zmienił nieco swe nastawienie w kwestii długoterminowej perspektywy stóp (w domyśle - gotów jest spowolnić proces).
Dynamika PKB USA za III kw. 2018, opublikowana dziś, wyniosła +3,4 proc. w sensie annualizowanym, a prognozowano +3,5 proc. Tak więc: delikatne rozczarowanie, ale powyżej prognoz były za to inflacyjne odczyty PCE Core i deflator PKB. To z kolei głos pro-dolarowy.
Rozczarował dziś wskaźnik przemysłowy Fed z Kansas City (3 pkt, oczekiwano 14 pkt), dobrze wypadł indeks Uniwersytetu Michigan (98,3 pkt, prognozowano 97,5 pkt). Tak czy inaczej, eurodolar utrzymuje się w konsolidacji. Przypomnijmy: w 2008 roku wykres był na 1,60. Od tego czasu dolar się umacniał, a minima przypadły na latach 2015 - 2017, gdy notowania krążyły w dołkach przy 1,04 - 1,06. Potem euro się umocniło, szczyty z początku tego roku to grubo ponad 1,25. Następna faza to powrót do generalnej tendencji i wreszcie przyhamowanie. Tegoroczne minima to jak na razie 1,1225 - i pewnie nie zaliczymy kolejnych przed końcem grudnia. Konsolidacja, o której mowa, ma zakres 1,1225 - 1,15, jeśli weźmiemy pod uwagę cały listopad. Potem uległa ona zawężeniu do 1,1275 - 1,1420. Owszem, widzieliśmy przedwczoraj i wczoraj wyjście ponad górną granicę, ale wygląda na to, że wracam na stare tory.
Na GBP/EUR w listopadzie mieliśmy - w maksimach, gdy euro było najsłabsze - 1,1550-60. Teraz widzimy 1,1110-15. Funt jest słaby, a rynek szykuje się na twardy Brexit. Z wielu dokumentów usuwa się się słowa sugerujące, że "no-deal Brexit" jest "mało prawdopodobny". Otóż jest on - prawdopodobny. GBP/USD, dodajmy, był na 1,3170 w szczytach z początku miesiąca, teraz to 1,2660, w dołkach sprzed paru dni było 1,2490.
Nasz złoty
Na funcie widzimy 4,7685 - po odbiciu od ok. 4,73. Złoty jest silny w relacji do waluty brytyjskiej, skoro w pierwszej połowie listopada kreślono 4,9560. USD/PLN klaruje się przy 3,7680, tutaj wykres brnie w konsolidacji, odtwarzającej klimat panujący na eurodolarze. EUR/PLN zawęził zmiany w pasie 4,2725 - 4,3020. Zmiany są niewielkie, na tym wykresie trwa marazm.
W tym tygodniu było parę danych makro. Dynamika wynagrodzeń za listopad wyniosła 7,7 proc. r/r, oczekiwano +7,2 proc. Zatrudnienie zgodnie z prognozą wzrosło o 3 proc. Produkcja przemysłowa wypadła pozytywnie: +4,7 proc. r/r (przy założeniu +3,6 proc.). Ponad przewidywaniami uplasowała się również dynamika produkcji budowlano-montażowej. Sprzedaż detaliczna wzrosła r/r o 8,2 proc. - zakładano zaś 7 proc. Tak więc dane makro są niezłe. Z protokołu RPP wynika natomiast, że najpewniej w przyszłych kwartałach będziemy świadkami stabilizacji oprocentowania - nawet jeśli pojawiają się skrzydłowe głosy na rzecz obniżki lub podwyżki odsetek.
Dynamika PKB USA za III kw. 2018, opublikowana dziś, wyniosła +3,4 proc. w sensie annualizowanym, a prognozowano +3,5 proc. Tak więc: delikatne rozczarowanie, ale powyżej prognoz były za to inflacyjne odczyty PCE Core i deflator PKB. To z kolei głos pro-dolarowy.
Rozczarował dziś wskaźnik przemysłowy Fed z Kansas City (3 pkt, oczekiwano 14 pkt), dobrze wypadł indeks Uniwersytetu Michigan (98,3 pkt, prognozowano 97,5 pkt). Tak czy inaczej, eurodolar utrzymuje się w konsolidacji. Przypomnijmy: w 2008 roku wykres był na 1,60. Od tego czasu dolar się umacniał, a minima przypadły na latach 2015 - 2017, gdy notowania krążyły w dołkach przy 1,04 - 1,06. Potem euro się umocniło, szczyty z początku tego roku to grubo ponad 1,25. Następna faza to powrót do generalnej tendencji i wreszcie przyhamowanie. Tegoroczne minima to jak na razie 1,1225 - i pewnie nie zaliczymy kolejnych przed końcem grudnia. Konsolidacja, o której mowa, ma zakres 1,1225 - 1,15, jeśli weźmiemy pod uwagę cały listopad. Potem uległa ona zawężeniu do 1,1275 - 1,1420. Owszem, widzieliśmy przedwczoraj i wczoraj wyjście ponad górną granicę, ale wygląda na to, że wracam na stare tory.
Na GBP/EUR w listopadzie mieliśmy - w maksimach, gdy euro było najsłabsze - 1,1550-60. Teraz widzimy 1,1110-15. Funt jest słaby, a rynek szykuje się na twardy Brexit. Z wielu dokumentów usuwa się się słowa sugerujące, że "no-deal Brexit" jest "mało prawdopodobny". Otóż jest on - prawdopodobny. GBP/USD, dodajmy, był na 1,3170 w szczytach z początku miesiąca, teraz to 1,2660, w dołkach sprzed paru dni było 1,2490.
Nasz złoty
Na funcie widzimy 4,7685 - po odbiciu od ok. 4,73. Złoty jest silny w relacji do waluty brytyjskiej, skoro w pierwszej połowie listopada kreślono 4,9560. USD/PLN klaruje się przy 3,7680, tutaj wykres brnie w konsolidacji, odtwarzającej klimat panujący na eurodolarze. EUR/PLN zawęził zmiany w pasie 4,2725 - 4,3020. Zmiany są niewielkie, na tym wykresie trwa marazm.
W tym tygodniu było parę danych makro. Dynamika wynagrodzeń za listopad wyniosła 7,7 proc. r/r, oczekiwano +7,2 proc. Zatrudnienie zgodnie z prognozą wzrosło o 3 proc. Produkcja przemysłowa wypadła pozytywnie: +4,7 proc. r/r (przy założeniu +3,6 proc.). Ponad przewidywaniami uplasowała się również dynamika produkcji budowlano-montażowej. Sprzedaż detaliczna wzrosła r/r o 8,2 proc. - zakładano zaś 7 proc. Tak więc dane makro są niezłe. Z protokołu RPP wynika natomiast, że najpewniej w przyszłych kwartałach będziemy świadkami stabilizacji oprocentowania - nawet jeśli pojawiają się skrzydłowe głosy na rzecz obniżki lub podwyżki odsetek.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
2025-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.