Data dodania: 2018-12-17 (09:27)
Ostatni pełny handlowy tydzień w tym roku rozpoczyna się w atmosferze wyczekiwania. Piątek przyniósł przecenę na Wall Street wobec rosnących obaw o globalne spowolnienie, zaś ten tydzień niemal na pewno przyniesie podwyżkę stóp w USA – inwestorzy mają nadzieję, że na kolejną poczekają dłużej niż trzy miesiące.
Przez pewien czas dane makro interesowały rynki w nieco mniejszym stopniu. W centrum uwagi była polityka – wojny handlowe, Brexit, Włochy, Iran. Te tematy pozostają aktualne, jednak trudno nie reagować na coraz gorszą sytuację makroekonomiczną. Indeksy PMI, które zwykle z pewnym wyprzedzeniem sygnalizują zmianę koniunktury w Europie cofają się w zasadzie od początku roku. W grudniu ubiegłego roku PMI dla przemysłu wynosił 63,3 pkt. dla Niemiec i 58,8 pkt. dla Francji – to poziom gospodarczego boomu, obecnie indeksy wynoszą odpowiednio 51,5 i 49,7 pkt., na granicy spowolnienia gospodarczego. Pogorszenie koniunktury w usługach jest niemal tak samo wyraźne. We Francji spadki indeksów były wyjątkowo mocne (obydwa poniżej 50 pkt.), odzwierciedlając wpływ niepokojów społecznych na biznes i dodatkowo komplikując perspektywę dla europejskiej gospodarki. USA do tej pory wyglądały znacznie lepiej, po części zawdzięczając to wpływowi cięć podatkowych. Jednak opublikowane w piątek dane nie są już tak budujące – obydwa indeksy PMI odnotowały spore spadki (do 53,9 pkt. dla przemysłu oraz 53,4 pkt. dla usług). To stawia amerykański Fed w dość trudnej sytuacji. Stopy procentowe zostały w tym roku podniesione 3-krotnie i już są najwyższe w gronie gospodarek rozwiniętych. Fed dodatkowo ogranicza swój bilans, który rósł w okresie luzowania ilościowego. W środę niemal na pewno zapadnie decyzja o czwartej podwyżce – została ona tak dobitnie zakomunikowana, że wycofanie się z niej teraz byłoby dużym szokiem, a banki centralne zwykle nie lubią zaskakiwać rynków. Fed musi jednak zdawać sobie sprawę, że ryzykuje nadmiernym zacieśnieniem akurat w momencie, gdy globalna gospodarka chyli się ku spowolnieniu, a tendencja ta wzmacniana jest przez niepewność polityczną. W tej sytuacji oczekuje się, że Fed, podnosząc stopy procentowe, jasno wskaże na potrzebę zrobienia przerwy w celu upewnienia się, że gospodarka jest w stanie przyjąć kolejne podwyżki, a Fed nie będzie jedynym bankiem podnoszącym stopy w obliczu pogorszenia sytuacji. Z pewnością taka postawa byłaby dobrze przyjęta przez rynki wchodzące (w tym rynek złotego), które nadal w dużym stopniu „importują” politykę Fed. Przykładem jest tu piątkowa decyzja Banku Rosji, który pomimo mocno przeciętnych perspektyw gospodarczych podniósł stopy do poziomu 7,75%.
Poza Fed, w centrum uwagi pozostaną Brexit i Włochy. W Wielkiej Brytanii premier Theresa May obroniła swoją posadę i będzie dążyć do kolejnego głosowania nad porozumieniem ws. Brexit dopiero w styczniu, ale ciągle istnieje możliwość głosowania nad wotum nieufności z inicjatywy opozycji. Tematem tabu, choć coraz głośniejszym, jest także możliwość zorganizowania drugiego referendum. Włoski rząd pod presją Brukseli ograniczył proponowany deficyt budżetowy na przyszły rok do 2,04% z zaplanowanych pierwotnie 2,4%. W tym tygodniu ma być to przedmiotem dyskusji na poziomie unijnym. Poniedziałkowy handel na walutach zaczyna się spokojnie. O 9:20 euro kosztuje 4,2909 złotego, dolar 3,7920 złotego, frank 3,8027 złotego, zaś funt 4,7763 złotego.
Poza Fed, w centrum uwagi pozostaną Brexit i Włochy. W Wielkiej Brytanii premier Theresa May obroniła swoją posadę i będzie dążyć do kolejnego głosowania nad porozumieniem ws. Brexit dopiero w styczniu, ale ciągle istnieje możliwość głosowania nad wotum nieufności z inicjatywy opozycji. Tematem tabu, choć coraz głośniejszym, jest także możliwość zorganizowania drugiego referendum. Włoski rząd pod presją Brukseli ograniczył proponowany deficyt budżetowy na przyszły rok do 2,04% z zaplanowanych pierwotnie 2,4%. W tym tygodniu ma być to przedmiotem dyskusji na poziomie unijnym. Poniedziałkowy handel na walutach zaczyna się spokojnie. O 9:20 euro kosztuje 4,2909 złotego, dolar 3,7920 złotego, frank 3,8027 złotego, zaś funt 4,7763 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Problemy europejskich walut
09:06 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.