Data dodania: 2018-12-07 (09:23)
Fed i inni: Eurodolar jest już od początku listopada w dość szerokiej konsolidacji, zaś ostatnich kilka sesji (powiedzmy, siedem) to już konsolidacja zawężona do obszaru 1,13 - 1,14 (w przybliżeniu). Na rynkach dzieje się to i owo, przez media przebiegają różne newsy (jak np. wstępne porozumienie USA - Chiny albo aresztowanie w Kanadzie przedstawicielki firmy Huawei), a jednak z główną parą dzieje się niewiele. W razie czego reakcje mieszczą się w podanym zakresie i tak np. teraz mamy 1,1370.
Pan Williams z Fed mówił o wyzwaniach, jakie przed światową gospodarką stawia fakt, iż dominują niskie stopy procentowe, natomiast Bostic i Powell (szef Fed) zapewniali, iż gospodarka ma się w USA nieźle, przy czym Bostic dodał, że w tej sytuacji należy nadal podnosić stopy, zmierzając ku stopie neutralnej. Cóż, słowo dla tych, słowo dla tamtych, chciałoby się rzec, bo np. sam Powell niedawno mówił, że już jesteśmy bardzo blisko neutralnej stopy. Na łamach "Forbesa" pojawił się teraz tekst, w którym pada sugestia, iż Powell chciałby, aby w FOMC ktoś zagłosował przy najbliższej okazji przeciwko kolejnemu zacieśnieniu - nie po to, by faktycznie już zatrzymać ten proces, ale by dać rynkowi sygnał, że zaczynamy mieć do czynienia z "gołębimi podwyżkami", z finalizacją cyklu.
Wczoraj dość słabo wypadł raport ADP na temat zmiany zatrudnienia w USA, poniżej prognoz: a dziś o 14:30 weryfikacją tego będą rządowe payrollsy. Pocieszeniem było to, że PMI i ISM dla sektora usług przebiły prognozy. Z kolei w kanadzie Ivey PMI wyniósł tylko 57,2 pkt przy prognozie 60,3 pkt. Para USD/CAD jest, swoją drogą, w pobliżu 1,34. Przedwczoraj wymownie wzrosła, startując z okolic 1,3270. Innymi słowy, dolar amerykański się wzmocnił, kanadyjski osłabił. Kanada w tym tygodniu, właśnie przedwczoraj, utrzymała poziom stóp (główna to 1,75 proc.).
Dodajmy jeszcze, że w Japonii p. Kuroda, szef banku centralnego, stwierdził, iż na razie nie ma potrzeby luzowania polityki (tzn. większego luzowania niż obecne).
Co do dzisiejszych danych makro, to za nami już niemiecka produkcja przemysłowa za październik: wynik to -0,5 proc. m/m, +8,2 proc. r/r. W relacji m/m to gorzej od prognoz. O 8:45 poznamy dynamikę produkcji przemysłowej we Francji, o 9:00 mamy produkcję przemysłową Czech i PKB Słowacji, o 9:30 brytyjski indeks cen nieruchomości Halifax, o 10:00 sprzedaż detaliczną we Włoszech, o 11:00 dynamikę PKB Strefy Euro. O 14:30, jak już mówiliśmy, pojawią się payrollsy z USA (i Kanady).
Co ze złotym?
Para dolar-złoty rezyduje na 3,7645. Od listopada wykres biegnie w konsolidacji, dzieje się tu niewiele, granica od drugiej strony to ok. 3,80 - 3,8130. Notowania odbijają klimat panujący zasadniczo na eurodolarze.
Co do EUR/PLN, to tutaj zejście poniżej 4,28, widziane w ostatnich dniach, okazało się słabowite i na razie balansujemy właśnie na poziomie tej granicy. Sytuacja jest niejasna, przesadą byłoby prorokowanie klarownego ruchu na północ i dzieje się niewiele. Na GBP/PLN mamy 4,8065 - kilka dni temu zakreślono 4,78, nawet nieco mniej, ale notowania zaraz się od tego dołka odbiły. Przypomnijmy: minimum z końca sierpnia to ok. 4,69, maksimum z początku listopada to ok. 4,9560.
Wczoraj dość słabo wypadł raport ADP na temat zmiany zatrudnienia w USA, poniżej prognoz: a dziś o 14:30 weryfikacją tego będą rządowe payrollsy. Pocieszeniem było to, że PMI i ISM dla sektora usług przebiły prognozy. Z kolei w kanadzie Ivey PMI wyniósł tylko 57,2 pkt przy prognozie 60,3 pkt. Para USD/CAD jest, swoją drogą, w pobliżu 1,34. Przedwczoraj wymownie wzrosła, startując z okolic 1,3270. Innymi słowy, dolar amerykański się wzmocnił, kanadyjski osłabił. Kanada w tym tygodniu, właśnie przedwczoraj, utrzymała poziom stóp (główna to 1,75 proc.).
Dodajmy jeszcze, że w Japonii p. Kuroda, szef banku centralnego, stwierdził, iż na razie nie ma potrzeby luzowania polityki (tzn. większego luzowania niż obecne).
Co do dzisiejszych danych makro, to za nami już niemiecka produkcja przemysłowa za październik: wynik to -0,5 proc. m/m, +8,2 proc. r/r. W relacji m/m to gorzej od prognoz. O 8:45 poznamy dynamikę produkcji przemysłowej we Francji, o 9:00 mamy produkcję przemysłową Czech i PKB Słowacji, o 9:30 brytyjski indeks cen nieruchomości Halifax, o 10:00 sprzedaż detaliczną we Włoszech, o 11:00 dynamikę PKB Strefy Euro. O 14:30, jak już mówiliśmy, pojawią się payrollsy z USA (i Kanady).
Co ze złotym?
Para dolar-złoty rezyduje na 3,7645. Od listopada wykres biegnie w konsolidacji, dzieje się tu niewiele, granica od drugiej strony to ok. 3,80 - 3,8130. Notowania odbijają klimat panujący zasadniczo na eurodolarze.
Co do EUR/PLN, to tutaj zejście poniżej 4,28, widziane w ostatnich dniach, okazało się słabowite i na razie balansujemy właśnie na poziomie tej granicy. Sytuacja jest niejasna, przesadą byłoby prorokowanie klarownego ruchu na północ i dzieje się niewiele. Na GBP/PLN mamy 4,8065 - kilka dni temu zakreślono 4,78, nawet nieco mniej, ale notowania zaraz się od tego dołka odbiły. Przypomnijmy: minimum z końca sierpnia to ok. 4,69, maksimum z początku listopada to ok. 4,9560.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Problemy europejskich walut
09:06 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.