
Data dodania: 2018-11-13 (10:45)
Sytuacja na dolarze, euro i funcie: Obiegowe banknoty Rezerwy Federalnej mają tak naprawdę różny kolor, ale najczęściej utożsamia się dolara z zielenią. Szczególnie dobrze rozpoznawalny jest charakterystyczny banknot jednodolarowy.
Otóż w tym sensie można mówić o zielonej sile na głównej parze. Ważne jest to, iż przebito poziom 1,13, czyli minima z sierpnia i przełomu października z listopadem. Wsparcie padło, konsolidacja na razie przegrała. Nie upieramy się, że to jednoznaczna kontynuacja 10-letniego trendu spadkowego i że dojdziemy do 1,04 - 1,05. To byłaby przesada. Tym niemniej na razie piłka jest po stronie dolara - pomimo tego, że np. wybory do Kongresu były, wbrew dobrej minie Trumpa, raczej niekorzystne dla niego.
EUR/USD aktualnie notuje poziom 1,1240. Strefa Euro ma swój problem z Włochami, którzy mają dziś przedstawić nowy czy też odnowiony projekt budżetu, ale prawdpodobnie nie przejmą się narzucanymi przez Brukselę ograniczeniami deficytu. Pierwsze skrzypce w rządzie gra nie tyle premier (ktoś pamięta, jak się on nazywa? otóż Giuseppe Conte), ile energiczny wicepremier Matteo Salvini, nastawiony antyimigracyjnie i antyunijnie. Swoją drogą, wczoraj całkiem nieźle wypadł odczyt produkcji przemysłowej we Włoszech: we wrześniu, jak się okazało, spadła o 0,2 proc. m/m, ale zakładano -0,7 proc. m/m.
Co do dolara, to pani Mary Daly z Fed powiedziała, że popiera grudniową podwyżkę stóp i oczekuje przynajmniej dwóch kolejnych ruchów w roku 2019. Tak więc jest to kolejny głos za obecną ścieżką. Normalizacja polityki ma być miękkim lądowaniem dla rozgrzanej gospodarki.
Po drugiej stronie Oceanu pan Praet z EBC mówił z kolei o tym, jak łączyć normalizację (do której przymierza się przecież jego bank - niedługo skończy się QE, a pewnie gdzieś za rok ujrzymy podwyżki stóp w Eurolandzie) z utrzymywaniem polityki akomodacyjnej.
O 11:00 poznamy indeks instytutu ZEW z Niemiec, ostatnimi czasy wędrujący po bardzo ujemnych poziomach, zaś wcześniej, o 10:30, mamy dane z Wielkiej Brytanii o wynagrodzeniach i bezrobociu. GBP/EUR jest aktualnie na poziomie 1,1485. Wczoraj na moment obniżył lot do 1,14, ale znów się podniósł. Im wyżej ta para, tym silniejszy funt. GBP/USD jest na 1,29 - też od wczoraj wzrósł, ale tu jednak obraz jest inny, bo o ile na parze związane z euro mamy de facto test oporu od paru sesji, o tyle na parze dolarowej widzimy, że np. 7 listopada notowano 1,3170 w maksimach.
Sytuacja PLN
Para USD/PLN znów otarła się o opór przy 3,84 - w istocie nieco niżej, ale chodzi o tenże rejon. Na razie mamy zejście do 3,8225, tak więc deprecjacja złotego napotkała pewne ograniczenia. To trochę różnica z eurodolarem, gdzie przecież kluczowy poziom, w tym wypadku wsparcie, został przebity.
Na EUR/PLN widzimy 4,2940 - tutaj mamy do czynienia z wędrówką poniżej symbolicznej "trzydziestki". Wsparcie to ok. 4,2750. Co do pary funtowej, to jest na 4,9330. Od prawie dwóch tygodni mamy konsolidację 4,89 - 4,84. Jeżeli mowa o danych makro, to o 14:00 poznamy bilans płatniczy Polski.
EUR/USD aktualnie notuje poziom 1,1240. Strefa Euro ma swój problem z Włochami, którzy mają dziś przedstawić nowy czy też odnowiony projekt budżetu, ale prawdpodobnie nie przejmą się narzucanymi przez Brukselę ograniczeniami deficytu. Pierwsze skrzypce w rządzie gra nie tyle premier (ktoś pamięta, jak się on nazywa? otóż Giuseppe Conte), ile energiczny wicepremier Matteo Salvini, nastawiony antyimigracyjnie i antyunijnie. Swoją drogą, wczoraj całkiem nieźle wypadł odczyt produkcji przemysłowej we Włoszech: we wrześniu, jak się okazało, spadła o 0,2 proc. m/m, ale zakładano -0,7 proc. m/m.
Co do dolara, to pani Mary Daly z Fed powiedziała, że popiera grudniową podwyżkę stóp i oczekuje przynajmniej dwóch kolejnych ruchów w roku 2019. Tak więc jest to kolejny głos za obecną ścieżką. Normalizacja polityki ma być miękkim lądowaniem dla rozgrzanej gospodarki.
Po drugiej stronie Oceanu pan Praet z EBC mówił z kolei o tym, jak łączyć normalizację (do której przymierza się przecież jego bank - niedługo skończy się QE, a pewnie gdzieś za rok ujrzymy podwyżki stóp w Eurolandzie) z utrzymywaniem polityki akomodacyjnej.
O 11:00 poznamy indeks instytutu ZEW z Niemiec, ostatnimi czasy wędrujący po bardzo ujemnych poziomach, zaś wcześniej, o 10:30, mamy dane z Wielkiej Brytanii o wynagrodzeniach i bezrobociu. GBP/EUR jest aktualnie na poziomie 1,1485. Wczoraj na moment obniżył lot do 1,14, ale znów się podniósł. Im wyżej ta para, tym silniejszy funt. GBP/USD jest na 1,29 - też od wczoraj wzrósł, ale tu jednak obraz jest inny, bo o ile na parze związane z euro mamy de facto test oporu od paru sesji, o tyle na parze dolarowej widzimy, że np. 7 listopada notowano 1,3170 w maksimach.
Sytuacja PLN
Para USD/PLN znów otarła się o opór przy 3,84 - w istocie nieco niżej, ale chodzi o tenże rejon. Na razie mamy zejście do 3,8225, tak więc deprecjacja złotego napotkała pewne ograniczenia. To trochę różnica z eurodolarem, gdzie przecież kluczowy poziom, w tym wypadku wsparcie, został przebity.
Na EUR/PLN widzimy 4,2940 - tutaj mamy do czynienia z wędrówką poniżej symbolicznej "trzydziestki". Wsparcie to ok. 4,2750. Co do pary funtowej, to jest na 4,9330. Od prawie dwóch tygodni mamy konsolidację 4,89 - 4,84. Jeżeli mowa o danych makro, to o 14:00 poznamy bilans płatniczy Polski.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
2025-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.