Data dodania: 2018-10-22 (16:09)
Poniedziałek rozpoczął się na giełdowych parkietach w dosyć optymistycznych nastrojach, co można zawdzięczać działaniom chińskiego rządu i planowym wprowadzeniu ulg podatkowych dla gospodarstw domowych. Pomogło to delikatnie europejskim parkietom rozpocząć sesję w dobrych nastrojach, jednak widmo budżetowych perturbacji we Włoszech cały czas niepokoi rynki.
Negatywny wpływ wojen handlowych na chińską gospodarkę jest już znany wszystkim. Chińskie władze po próbie zwiększenia dostępności kredytów dla mniejszych przedsiębiorstw i kilku obniżkach stopy rezerw obowiązkowych w tym roku, tym razem planują ulgi dla gospodarstw domowych, aby przeciwdziałać spowolnieniu gospodarczemu i wpływie tarć na linii Chiny-USA. Chiński wzrost gospodarczy z pewnością pozostanie pod presją w kolejnych kwartałach, jednak biorąc pod uwagę utrzymanie się wzrostu PKB na poziomie celu na ten rok, który wynosi 6,5%, może to jeszcze bardziej rozochocić Donalda Trumpa do dalszej eskalacji konfliktu. Wybory uzupełniające do Kongresu już na początku listopada, lecz według ostatnich sondaży WSJ, aprobatę do działań amerykańskiego prezydenta podziela aż 47% Amerykanów, co jest wartością najwyższą w ciągu jego prawie dwuletniej prezydentury. Ostre i stanowcze działania zawsze przynosiły mu wzrost popularności, co wydaje się jeszcze bardziej zachęcać go do nieustępliwej i twardej polityki wobec Państwa Środka.
Z punktu widzenia Wall Street, sytuacja cały czas pozostaje niepewna, a kluczowe powinny być kolejne sesje. Im dłużej rynek będzie przebywał w okolicach październikowych minimów, tym większe szanse, że niedźwiedzie pójdą za ciosem. Na ratunek przyjść może jednak sezon wyników, w szczególności, że w kolejnych dniach swoje wyniki opublikują tacy giganci jak: Amazon, Microsoft, Alphabet i Visa. Wyniki amerykańskich spółek cały czas są świetne, jednak efekt reformy podatkowej w przyszłym roku zaniknie, a rosnące stopy procentowe oraz potencjalne spowolnienie gospodarcze może odbić się na nich szerokim echem w przyszłych kwartałach.
Dzień za oceanem rozpoczynamy symbolicznym wzrostami, jednak szybko indeksy cofają się pod kreskę. Jeśli weźmiemy pod uwagę oddanie piątkowych zwyżek na ostatniej sesji tamtego tygodnia, to scenariusz z ponowny testem październikowych dołków wydaje się być coraz bardziej realistyczny. Pod presją pozostaje również euro, a jutrzejsze decyzja Komisji Europejskiej w sprawie włoskiego budżetu, może tylko jeszcze bardziej zaostrzyć konflikt na linii włoski rząd - Unia Europejska. Populiści nie wydają się skłonni do ustępstw, a przedłużający się impas, może ponownie być powodem wyprzedaży aktywów na Starym Kontynencie.
Z punktu widzenia Wall Street, sytuacja cały czas pozostaje niepewna, a kluczowe powinny być kolejne sesje. Im dłużej rynek będzie przebywał w okolicach październikowych minimów, tym większe szanse, że niedźwiedzie pójdą za ciosem. Na ratunek przyjść może jednak sezon wyników, w szczególności, że w kolejnych dniach swoje wyniki opublikują tacy giganci jak: Amazon, Microsoft, Alphabet i Visa. Wyniki amerykańskich spółek cały czas są świetne, jednak efekt reformy podatkowej w przyszłym roku zaniknie, a rosnące stopy procentowe oraz potencjalne spowolnienie gospodarcze może odbić się na nich szerokim echem w przyszłych kwartałach.
Dzień za oceanem rozpoczynamy symbolicznym wzrostami, jednak szybko indeksy cofają się pod kreskę. Jeśli weźmiemy pod uwagę oddanie piątkowych zwyżek na ostatniej sesji tamtego tygodnia, to scenariusz z ponowny testem październikowych dołków wydaje się być coraz bardziej realistyczny. Pod presją pozostaje również euro, a jutrzejsze decyzja Komisji Europejskiej w sprawie włoskiego budżetu, może tylko jeszcze bardziej zaostrzyć konflikt na linii włoski rząd - Unia Europejska. Populiści nie wydają się skłonni do ustępstw, a przedłużający się impas, może ponownie być powodem wyprzedaży aktywów na Starym Kontynencie.
Źródło: Piotr Jaromin, Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Problemy europejskich walut
09:06 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.