Data dodania: 2018-07-18 (11:48)
Brak nowych informacji dotyczących rozwoju handlowego sporu pomiędzy USA i Chinami pozwala skupić się na innych tematach. Wczoraj było to przede wszystkim wystąpienie Powella przed Kongresem. Dziś czeka nas jego druga odsłona.
Polityka Fed jest naszym zadniem na „autopilocie - naprawdę dużo musiałoby się wydarzyć, żeby odmienić jej najbliższe perspektywy (czyt. zapobiec podwyżce we wrześniu i kolejnej w grudniu). Mimo to część rynku liczyła się z możliwością pojawienia się gołębich akcentów w wystąpieniu lub na sesji pytań i odpowiedzi. Były one przede wszystkim związane z wpływem wybuchu zmienności na rynkach EM i strachu przed wojnami handlowymi na koniunkturę w USA oraz przebiegiem krzywej rentowności długu. W drugiej kwestii Powell nabrał wody w usta, w pierwszej kolejny raz zaprezentował typowy dla siebie optymizm i silne przekonanie o solidnych i trwałych podstawach wzrostu gospodarczego w USA. Wsparło to dolara, który pozostaje mocny (EUR/USD pod 1,1650, USD/JPY nad 113,00, złoto najtańsze od roku z uncją wycenianą na 1225 USD). Wokół dolara aura pozostaje jednoznacznie pozytywna. Za USD stoi wiarygodny bank centralny podążający jasno wytyczoną ścieżką w kierunku normalizacji polityki i rozpędzona gospodarka, która dość nieoczekiwanie znów zaczęła wyróżniać się siłą. W tej chwili w przestrzeni G-10 to unikalna charakterystyka.
Ostatnia odsłona siły dolara maskuje nieco poprawę nastrojów inwestycyjnych. Przynajmniej jeśli spojrzymy na notowania bardziej ryzykownych walut G-10, AUD, NZD, czy CAD. Połączenie braku nowych, alarmujących wieści w sprawie wojen handlowych przekłada się na jednak na spadek popytu na defensywnego jena, wzrosty USD/JPY dodatkowo wspiera silniejszy dolar - aktualnie dominujące tendencje na tej parze działają w tym samym kierunku. Po przebiciu 200 - tygodniowej średniej 113,30 następny opór to szczyty z listopada 2017 roku usytuowane przy 114,75. Rynek jest już jednak stosunkowo mocno wykupiony i może mieć problem z kontynuacją zwyżki bez korekty i w dotychczasowym tempie. W krótkim terminie zanegowaniem wzrostowego scenariusza byłoby zejście pod 112,00. W średnim horyzoncie za obowiązującą tendencję należy przyjmować trend wzrostowy tak długo jak kurs nie spadnie pod 110,50. W przypadku AUD czy NZD - opisane tendencje znoszą się. Nie widzimy w tych walutach zbyt wiele mocnych punktów. Jedyne na co mogą liczyć, to rajdy ulgi, które rynek będzie wykorzystywać do sprzedaży (vide NZD po wczorajszych danych o inflacji bazowej). Spodziewamy się pogłębienia zniżki przez AUD/USD oraz relatywnej słabości względem m.in. dolara kanadyjskiego. EUR/USD spada w ramach obowiązującego przedziału wahań w kierunku 1,16. W przypadku głównej pary walutowej zakładamy utrzymanie konsolidacyjnego charakteru notowań.
Ostatnia odsłona siły dolara maskuje nieco poprawę nastrojów inwestycyjnych. Przynajmniej jeśli spojrzymy na notowania bardziej ryzykownych walut G-10, AUD, NZD, czy CAD. Połączenie braku nowych, alarmujących wieści w sprawie wojen handlowych przekłada się na jednak na spadek popytu na defensywnego jena, wzrosty USD/JPY dodatkowo wspiera silniejszy dolar - aktualnie dominujące tendencje na tej parze działają w tym samym kierunku. Po przebiciu 200 - tygodniowej średniej 113,30 następny opór to szczyty z listopada 2017 roku usytuowane przy 114,75. Rynek jest już jednak stosunkowo mocno wykupiony i może mieć problem z kontynuacją zwyżki bez korekty i w dotychczasowym tempie. W krótkim terminie zanegowaniem wzrostowego scenariusza byłoby zejście pod 112,00. W średnim horyzoncie za obowiązującą tendencję należy przyjmować trend wzrostowy tak długo jak kurs nie spadnie pod 110,50. W przypadku AUD czy NZD - opisane tendencje znoszą się. Nie widzimy w tych walutach zbyt wiele mocnych punktów. Jedyne na co mogą liczyć, to rajdy ulgi, które rynek będzie wykorzystywać do sprzedaży (vide NZD po wczorajszych danych o inflacji bazowej). Spodziewamy się pogłębienia zniżki przez AUD/USD oraz relatywnej słabości względem m.in. dolara kanadyjskiego. EUR/USD spada w ramach obowiązującego przedziału wahań w kierunku 1,16. W przypadku głównej pary walutowej zakładamy utrzymanie konsolidacyjnego charakteru notowań.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Odbicie na indeksach
09:38 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersJesteśmy w okresie blackout-u, co oznacza, że na rynek nie „wypłyną” żadne komentarze ze strony przedstawicieli Fed-u. To również informacja, że na przyszły tydzień zaplanowane jest kolejne posiedzenie FOMC. Dziś w centrum uwagi znajdą się odczyty PMI dla Europy. Wskaźnik dla usług dla strefy euro zaskoczył wynikami za luty i marzec opuszczając obszar recesji (powyżej 50 pkt.). Oczekiwana jest dalsza poprawa sytuacji. Wczoraj indeksy giełdowe w USA oraz te na Starym Kontynencie odnotowały pozytywną sesję.
Japoński jen na 34-letnich minimach
09:37 Poranny komentarz walutowy XTBPoczątek tygodnia nie był specjalnie udany dla japońskiej waluty. Jen w stosunku do dolara wybił się na nowe 34-letnie minima, tym samym uwydatniając zupełnie odmienne nastawienie dotyczące polityki monetarnej Banku Japonii oraz Rezerwy Federalnej. Jastrzębi zwrot dokonywany na przestrzeni ostatniego miesiąca, który mocno ograniczył spektrum potencjalnych obniżek stóp FED w tym roku, silnie działa na rentowności obligacji amerykańskich, a to bezpośrednio koreluje z silnym dolarem.
Studzenie emocji...
2024-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWeekend nie przyniósł informacji mogących prowadzić do jakiejś kolejnej eskalacji na Bliskim Wschodzie, wręcz odwrotnie - Iran dał do zrozumienia, że "sprawa jest załatwiona" - co może sugerować możliwą deeskalację w geopolityce w kolejnych dniach. To pozwoli skupić się rynkom na innych tematach, a konkretnie na dalszych perspektywach dla rynków akcji, gdyż to będzie mieć przełożenie na tzw. globalny sentyment.
Rynek czeka na piątkowe dane
2024-04-22 Komentarz poranny TMS BrokersW piątek dominowały negatywne nastroje ze względu na utrzymujące się napięcia geopolityczne. Nie bez znaczenia było również ograniczanie przez rynki oczekiwań dotyczących obniżek stóp procentowych Fed w związku z ryzykiem inflacyjnym. Po kolejnych doniesieniach, że atak Izraela nie wywołał szybkiego odwetu ze strony Iranu sytuacja nieco się uspokoiła. Ostatecznie Nasdaq Composite stracił 2,1 proc. a SP500 spadł o 0,9 proc. Jedynie Dow Jones wyszedł na plus i zanotował wynik 0,6 proc. Złoty był nieco mocniejszy ale wciąż jest zdecydowanie słabszy niż przed tygodniem.
To tylko turbulencje?
2024-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBUbiegły tydzień był dość wyboisty dla notowań złotego. W pewnym momencie dolar kosztował już nawet ponad 4,12 złotego. Sytuacja jednak uspokoiła się – czy było to tylko jednorazowa zmienność? Na rynku dzieje się naprawdę sporo. Mamy napięcia geopolityczne na Bliskim Wschodzie, oddalającą się perspektywę obniżek stóp procentowych w USA, startujący dość nerwowo sezon wyników kwartalnych w USA. Tworzy to dość ciekawy kontekst dla rynku złotego, na którym nie brakuje też wpływu lokalnych czynników.
nerwowy poranek, ale nic poza tym
2024-04-19 Raport DM BOŚ z rynku walutInformacje o poranku o tym, że Izrael zaatakował cele w Iranie zmroziły rynki - reakcją była ponownie ucieczka od ryzyka, ale finalnie napięcie szybko ustąpiło. Kolejne doniesienia wskazały na wybuchy w pobliżu kluczowej bazy wojskowej w Isfahan, a operacja miałaby zostać przeprowadzona z użyciem dronów. Niemniej sam Iran szybko zdementował doniesienia, jakoby miała to być operacja izraelska, dając do zrozumienia, że nie było żadnych poważnych zniszczeń.
Dolar zaczął słabnąć
2024-04-18 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy ranek przynosi kontynuację widocznej w środę korekty wcześniejszych zwyżek dolara. Gorzej wypadają jeszcze niektóre waluty rynków wschodzących, które kosmetycznie tracą, ale na głównych majors widać odreagowanie. Podobnie jak wczoraj na uwagę zasługuje siła walut Antypodów, korony szwedzkiej, czy też funta - a więc tych walut, które zwyczajowo są wrażliwe na wahania globalnego ryzyka.
Czy EURUSD spadnie do 1,0450?
2024-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj inwestorzy ponownie redukowali ryzyko. Amerykańskie akcje kontynuowały spadki. Ponownie słabo radziły sobie spółki technologiczne. To wszystko pokłosie niepewności co do obniżek stóp procentowych przez Fed w tym roku, słabych raportów poszczególnych spółek i utrzymujących się napięć na Bliskim Wschodzie. Indeks Sp500 tracił czwartą sesję z rzędu. Rentowności amerykańskich obligacji spadły wczoraj po wtorkowym wzroście wywołanym „jastrzębim” tonem przewodniczącego Fed Jerome Powella. Dolar lekko stracił. Wczoraj opublikowano Beżową Księgę.
Powell przyznał, że z inflacją jest problem
2024-04-17 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj po południu agencje zacytowały słowa szefa FED, który dał do zrozumienia, że myślenie o obniżkach stóp procentowych może nie być wskazane w sytuacji, kiedy ostatnie dane pokazały brak postępów na drodze spadku inflacji w stronę celu. Powell tak naprawdę potwierdził to czego rynek spodziewał się już od pewnego czasu - scenariusz "higher for longer" dla stóp procentowych w USA jest jak najbardziej prawdopodobny.
Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie
2024-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersMożna wyciągnąć wnioski, że Fed wykorzystuje każdą nadarzającą się okazję do tego, żeby komunikować rynkowi swoje mocno restrykcyjne nastawienie. Wczoraj taki sygnał wysłał Jerome Powell podczas The Washington Forum. W podobnym tonie wypowiadali się również inni przedstawiciele Rezerwy Federalnej. Wyniki indeksów z Wall Street były mieszane. Zmienność była umiarkowana.