
Data dodania: 2018-07-11 (09:13)
Po dwóch dniach optymistycznych nastrojów spokój został po raz kolejny zmącony przez administrację amerykańskiego prezydenta. Informacja o planowanych nowych cłach wymierzonych w chińską gospodarkę mocno uderzyła w azjatyckie giełdy, rynek surowcowy, a na fali wzrostu awersji do ryzyka o poranku traci również polska waluta.
Ubiegły tydzień zakończyliśmy mocnym uderzeniem w postaci korzystnego raporty z rynku pracy Stanów Zjednoczonych. Dane te wsparły popyt inwestorów na bardziej ryzykowne aktywa i to pomimo ogłoszenia zarówno przez USA, jak i Chiny ceł na produkty o wartości 34 miliardów dolarów tego samego dnia. Pierwsze dwa dni nowego tygodnia upływały pod dyktando solidnych danych zza oceanu, co pomogło przede wszystkim chińskim indeksom wymazać część ostatnio poniesionych strat. Niemniej spokój, jak można się było tego spodziewać, nie trwał zbyt długo. Wczorajszego wieczoru administracja Donalda Trumpa ogłosiła plany implementacji nowych ceł wymierzonych bezpośrednio w chińską gospodarkę, tym razem na dobra o wartości 200 miliardów dolarów. Przypomnijmy, że w zeszły piątek, kiedy USA wcieliły w życie kolejny podatek celny, zapowiedziano, że cła na pozostałe (objęte w tym pakiecie) 16 miliardów dolarów zostaną ogłoszone w ciągu dwóch tygodni. Nim to się jednak stało, w ostatnich godzinach rynki finansowe otrzymały kolejny twardy orzech do zgryzienia. Według wstępnych danych zapowiadane cła mogą zostać zaimplementowane na przestrzeni dwóch miesięcy (najpewniej jeszcze w wakacje) po odbyciu się konsultacji. Z tego też powodu dokładna lista produktów będąca w kręgu zainteresowań Stanów Zjednoczonych nie została jeszcze opracowana, choć już teraz wymienia się takie dobra jak odzież, komponenty wykorzystywane przy produkcji telewizorów, czy inne produkty wysokiej technologii. Stawka podatku celnego na produkty o wartości 200 miliardów USD ma wynosić 10%. W całym tym zamieszaniu warto przypomnieć, że Stany Zjednoczone starają się wywrzeć presję na Chinach w odwecie za - tak przynajmniej twierdzą - nadużywanie amerykańskiej własności intelektualnej. Niemniej jednak na razie strategia prezydenta Trumpa nie przyniosła wiele dobrego, gdyż każdy ruch ze strony USA spotyka się z natychmiastową odpowiedzią Pekinu, który to w zeszły piątek raz kolejny zapowiedział, że zamierza się trzymać strategii “wet za wet” w trwającej wojnie handlowej. Warto dodać, że implementacja coraz to nowych ceł odbija się echem na amerykańskich konsumentach, którzy najpewniej będą musieli płacić coraz więcej za wybrane produkty (amerykańskie firmy dostają bodziec do podnoszenia cen na krajowym rynku, gdyż import konkurencyjnych dóbr staje się droższy). Taki stan rzeczy może obrócić się przeciwko Trumpowi i to w krytycznym momencie na kilka miesięcy przed uzupełniającymi wyborami do Kongresu (listopad). Zwróćmy uwagę, że amerykańscy farmerzy są jedną z najbardziej dotkniętych grup społecznych. Zestawmy to z faktem, że takie stany jak Iowa, Minnesota czy Nebraska są klasyfikowane wśród największych producentów soi (kluczowy towar rolny w wojnie handlowej z Chinami), a to właśnie te stany ucierpiały najmocniej, jeśli chodzi o liczbę zwolnień w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców.
O poranku dostrzegamy wzmożoną wyprzedaż na rynku metali przemysłowych takich jak choćby miedź, tanieją również zboża, waluty gospodarek wschodzących, zaś kontrakty terminowe wskazują na słabe otwarcie europejskich giełd. Spoglądając na dzisiejszy kalendarz makroekonomiczny, największą uwagę powinna przykuwać decyzja centralnego banku Kanady, gdzie oczekiwana jest podwyżka głównej stopy procentowej o 25 punktów bazowych. Ponadto opublikowane zostaną dane odnośnie do inflacji PPI z USA oraz cotygodniowa zmiana zapasów ropy naftowej. W godzinach popołudniowych Rada Polityki Pieniężnej ogłosi decyzję w sprawie stóp procentowych, gdzie nie oczekuje się oczywiście żadnej zmiany. Warto jednak wspomnieć, że na lipcowym posiedzeniu poznamy nowe projekcje makroekonomiczne. O godzinie 9:00 za dolara płacono 3,6947 złotego, za euro 4,3356 złotego, za funta 4,9060 złotego i za franka 3,7275 złotego.
O poranku dostrzegamy wzmożoną wyprzedaż na rynku metali przemysłowych takich jak choćby miedź, tanieją również zboża, waluty gospodarek wschodzących, zaś kontrakty terminowe wskazują na słabe otwarcie europejskich giełd. Spoglądając na dzisiejszy kalendarz makroekonomiczny, największą uwagę powinna przykuwać decyzja centralnego banku Kanady, gdzie oczekiwana jest podwyżka głównej stopy procentowej o 25 punktów bazowych. Ponadto opublikowane zostaną dane odnośnie do inflacji PPI z USA oraz cotygodniowa zmiana zapasów ropy naftowej. W godzinach popołudniowych Rada Polityki Pieniężnej ogłosi decyzję w sprawie stóp procentowych, gdzie nie oczekuje się oczywiście żadnej zmiany. Warto jednak wspomnieć, że na lipcowym posiedzeniu poznamy nowe projekcje makroekonomiczne. O godzinie 9:00 za dolara płacono 3,6947 złotego, za euro 4,3356 złotego, za funta 4,9060 złotego i za franka 3,7275 złotego.
Źródło: Arkadiusz Balcerowski, Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.
Złotówka otwiera sierpień spokojnie. Co dalej z kursem USD, EUR i CHF po nowym odczycie inflacji?
2025-08-01 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek sierpnia przynosi na rynek walut zaskakujące połączenie polityki handlowej i kalendarza makro. Z jednej strony nowy pakiet amerykańskich ceł — część wynegocjowana, część wdrożona z marszu — rozgrzał rozmowy o konsekwencjach dla globalnego handlu i łańcuchów dostaw. Z drugiej, poranny przegląd danych i zapowiedzi na resztę dnia, w tym wskaźniki PMI, wstępny odczyt inflacji ze strefy euro oraz popołudniowy raport z rynku pracy w USA, tworzą mieszankę, która zwykle kończy się ponadprzeciętną zmiennością na kluczowych parach.