
Data dodania: 2018-05-17 (11:55)
Kluczowe informacje z rynków: USA / DANE: Opublikowane wczoraj po południu dane nt. dynamiki produkcji przemysłowej w kwietniu wypadły lepiej od oczekiwań (0,7 proc. m/m wobec szacowanych 0,6 proc. m/m), a dane za marzec zostały zrewidowane w górę do 0,7 proc. m/m z 0,5 proc. m/m.
Wykorzystanie mocy produkcyjnych wzrosło do 78,0 proc. Słabiej od oczekiwań wypadły dane nt. rozpoczętych budów – spadek w kwietniu do 1287 tys. po korekcie do 1336 tys. w marcu - a dynamika wydanych pozwoleń była zgodna z szacunkami na poziomie 1352 tys.
EUROSTREFA / WŁOCHY: Politycy z Ruchu 5 Gwiazd, oraz Ligi Północnej zdementowali wcześniejsze plotki, jakoby oczekiwali od Europejskiego Banku Centralnego umorzenia 250 mld EUR długu w postaci włoskich obligacji, jakie są w posiadaniu tej instytucji.
WIELKA BRYTANIA: The Telegraph podał, że rząd premier May zamierza poinformować Brukselę, że Wielka Brytania jest gotowa pozostać w unii celnej z Unią Europejską po 2021 r., gdyż ministrowie nie mogą porozumieć się w kwestii wypracowania przyszłych rozwiązań, zwłaszcza technicznych aspektów. W efekcie „stary porządek” może potrwać do 2023 r. Kilkanaście minut przed godz. 10:00 biuro prasowe premier Theresy May zdementowało jednak te spekulacje.
AUSTRALIA: Stopa bezrobocia wzrosła w kwietniu do 5,6 proc. (szacowano utrzymanie jej na poziomie 5,5 proc.), ale już zatrudnienie wzrosło o 22,6 tys. (szacowano 20 tys.), chociaż dane za marzec zrewidowano w dół do -0,7 tys. z +4,9 tys. W rozbiciu na komponenty widać, że zatrudnienie na pełny etat wzrosło o 32,7 tys. wobec spadku o 25,1 tys. w poprzednim miesiącu.
USA / NAFTA: Robert Lighthizer z Białego Domu przyznał, że nie jest optymistą, co do szybkiego uchwalenia nowego porozumienia NAFTA – Kongres ma dzisiaj zająć się tym projektem.
Opinia: Rentowności amerykańskich obligacji rządowych nadal ustanawiają nowe maksima w trendzie (dzisiaj rano dla papierów 10-letnich było to 3,1170 proc.), ale stanowi to już mocnego wsparcia dla dolara. Zwracałem na to uwagę już wczoraj rano, kiedy to nie było widać szczególnego umocnienia USD po wybiciu oporu na rentownościach papierów 10-letnich przy 3,05 proc. Opublikowane wczoraj nieco lepsze dane nt. dynamiki produkcji przemysłowej, też nie stały się szczególnym wsparciem dla USD. To sprawia, że rynek dojrzewa do pewnego przesilenia w ostatnim trendzie wzrostowym, który był dość imponujący. Na rynku ropy pozostajemy na wysokich poziomach, ale impet zwyżek też jakby wygasa. Warto będzie śledzić korelację pomiędzy zachowaniem się surowca, a rentownościami amerykańskich obligacji w najbliższych dniach.
W kalendarzu dla USA uwagę na pewno przyciągną dzisiaj odczyt regionalnego indeksu Philly FED za maj o godz. 14:30, oraz indeks wskaźników wyprzedzających LEI za kwiecień o godz. 16:00. Waga tych danych nie jest jednak aż tak duża. Większe znaczenie mogą mieć komentarze członków FED, a z nich nie wynika na razie, aby koncepcja łącznie 4 podwyżek stóp w tym roku była możliwa w realizacji.
W strefie euro uwagę przyciąga sytuacja we Włoszech i należy kibicować scenariuszowi w którym liderzy obu populistycznych ugrupowań ostatecznie nie dojdą do porozumienia, co do tego, kto ma zostać premierem. Bo pomysły zawarte w programie nowego rządu przyprawiają o poważny ból głowy, chociaż wczoraj zdementowano pomysł wezwania ECB do umorzenia 250 mld EUR długu w postaci posiadanych włoskich obligacji. W najbliższy weekend obie partie przeprowadzą wewnętrzne konsultacje i głosowania, co do zawiązania przyszłego rządu i kolejny tydzień może okazać się w tej materii kluczowy. Fiasko tego pomysłu zostałoby przyjęte przez rynki z ulgą, chociaż jeżeli prowadziłoby to do przedterminowych wyborów już w wakacje, to problem powróciłby za kilka miesięcy – o ile od marcowego głosowania poparcie dla Ruchu 5 Gwiazd utrzymuje się na podobnym poziomie, o tyle Liga Północna zyskała około 6-8 p.p. Są to dwie najsilniejsze partie, chociaż nie jest jasne, jak rozłożyłyby się głosy w parlamencie, jeżeli Liga nie poszłaby tym razem w koalicji centroprawicy z Forza Italia Berlusconiego.
Na układzie technicznym koszyka dolara BOSSA USD widać, że naruszenie szczytu z zeszłego tygodnia nie było znaczące, a chwilę po tym rynek wytracił impet. Jeżeli nie pojawi się nowe paliwo do zwyżek dolara, to możemy zobaczyć korektę w końcówce tygodnia.
Ciekawy układ mamy na EUR/USD – wczorajsze minimum (1,1762) zostało ustanowione niedaleko kluczowej linii trendu wzrostowego opartej o minima z początku 2017 r. Uwagę zwraca pozytywna dywergencja na RSI 9. Niemniej dopiero zamknięcie dziennej świecy ponad 1,1822 (dołek z 9 maja) mogłoby dawać preteksty do odreagowania w stronę 1,20. Nie można też wykluczyć konsolidacji z rosnącym znaczeniem wspomnianego wsparcia w postaci linii trendu wzrostowego (obecnie 1,1750).
W konsolidacji pozostaje GBP/USD, który mimo nieznacznego naruszenia poziomu 1,3450 w ostatnich dniach, nadal utrzymuje to wsparcie. Dzisiaj funt chwilowo dostał wsparcie w postaci plotek dotyczących Brexitu. Te chociaż zostały później zdementowane, to pokazują, że rząd premier May może przystać na rozwiązania zbliżone do tzw. miękkiego Brexitu, aby uniknąć sytuacji braku zawarcia kluczowych porozumień w najbliższych miesiącach. Kluczowy szczyt UE przed którym istotne kwestie powinny być dograne przypada na koniec czerwca. Przed tym terminem najpewniej zobaczymy jeszcze wiele plotek…
EUROSTREFA / WŁOCHY: Politycy z Ruchu 5 Gwiazd, oraz Ligi Północnej zdementowali wcześniejsze plotki, jakoby oczekiwali od Europejskiego Banku Centralnego umorzenia 250 mld EUR długu w postaci włoskich obligacji, jakie są w posiadaniu tej instytucji.
WIELKA BRYTANIA: The Telegraph podał, że rząd premier May zamierza poinformować Brukselę, że Wielka Brytania jest gotowa pozostać w unii celnej z Unią Europejską po 2021 r., gdyż ministrowie nie mogą porozumieć się w kwestii wypracowania przyszłych rozwiązań, zwłaszcza technicznych aspektów. W efekcie „stary porządek” może potrwać do 2023 r. Kilkanaście minut przed godz. 10:00 biuro prasowe premier Theresy May zdementowało jednak te spekulacje.
AUSTRALIA: Stopa bezrobocia wzrosła w kwietniu do 5,6 proc. (szacowano utrzymanie jej na poziomie 5,5 proc.), ale już zatrudnienie wzrosło o 22,6 tys. (szacowano 20 tys.), chociaż dane za marzec zrewidowano w dół do -0,7 tys. z +4,9 tys. W rozbiciu na komponenty widać, że zatrudnienie na pełny etat wzrosło o 32,7 tys. wobec spadku o 25,1 tys. w poprzednim miesiącu.
USA / NAFTA: Robert Lighthizer z Białego Domu przyznał, że nie jest optymistą, co do szybkiego uchwalenia nowego porozumienia NAFTA – Kongres ma dzisiaj zająć się tym projektem.
Opinia: Rentowności amerykańskich obligacji rządowych nadal ustanawiają nowe maksima w trendzie (dzisiaj rano dla papierów 10-letnich było to 3,1170 proc.), ale stanowi to już mocnego wsparcia dla dolara. Zwracałem na to uwagę już wczoraj rano, kiedy to nie było widać szczególnego umocnienia USD po wybiciu oporu na rentownościach papierów 10-letnich przy 3,05 proc. Opublikowane wczoraj nieco lepsze dane nt. dynamiki produkcji przemysłowej, też nie stały się szczególnym wsparciem dla USD. To sprawia, że rynek dojrzewa do pewnego przesilenia w ostatnim trendzie wzrostowym, który był dość imponujący. Na rynku ropy pozostajemy na wysokich poziomach, ale impet zwyżek też jakby wygasa. Warto będzie śledzić korelację pomiędzy zachowaniem się surowca, a rentownościami amerykańskich obligacji w najbliższych dniach.
W kalendarzu dla USA uwagę na pewno przyciągną dzisiaj odczyt regionalnego indeksu Philly FED za maj o godz. 14:30, oraz indeks wskaźników wyprzedzających LEI za kwiecień o godz. 16:00. Waga tych danych nie jest jednak aż tak duża. Większe znaczenie mogą mieć komentarze członków FED, a z nich nie wynika na razie, aby koncepcja łącznie 4 podwyżek stóp w tym roku była możliwa w realizacji.
W strefie euro uwagę przyciąga sytuacja we Włoszech i należy kibicować scenariuszowi w którym liderzy obu populistycznych ugrupowań ostatecznie nie dojdą do porozumienia, co do tego, kto ma zostać premierem. Bo pomysły zawarte w programie nowego rządu przyprawiają o poważny ból głowy, chociaż wczoraj zdementowano pomysł wezwania ECB do umorzenia 250 mld EUR długu w postaci posiadanych włoskich obligacji. W najbliższy weekend obie partie przeprowadzą wewnętrzne konsultacje i głosowania, co do zawiązania przyszłego rządu i kolejny tydzień może okazać się w tej materii kluczowy. Fiasko tego pomysłu zostałoby przyjęte przez rynki z ulgą, chociaż jeżeli prowadziłoby to do przedterminowych wyborów już w wakacje, to problem powróciłby za kilka miesięcy – o ile od marcowego głosowania poparcie dla Ruchu 5 Gwiazd utrzymuje się na podobnym poziomie, o tyle Liga Północna zyskała około 6-8 p.p. Są to dwie najsilniejsze partie, chociaż nie jest jasne, jak rozłożyłyby się głosy w parlamencie, jeżeli Liga nie poszłaby tym razem w koalicji centroprawicy z Forza Italia Berlusconiego.
Na układzie technicznym koszyka dolara BOSSA USD widać, że naruszenie szczytu z zeszłego tygodnia nie było znaczące, a chwilę po tym rynek wytracił impet. Jeżeli nie pojawi się nowe paliwo do zwyżek dolara, to możemy zobaczyć korektę w końcówce tygodnia.
Ciekawy układ mamy na EUR/USD – wczorajsze minimum (1,1762) zostało ustanowione niedaleko kluczowej linii trendu wzrostowego opartej o minima z początku 2017 r. Uwagę zwraca pozytywna dywergencja na RSI 9. Niemniej dopiero zamknięcie dziennej świecy ponad 1,1822 (dołek z 9 maja) mogłoby dawać preteksty do odreagowania w stronę 1,20. Nie można też wykluczyć konsolidacji z rosnącym znaczeniem wspomnianego wsparcia w postaci linii trendu wzrostowego (obecnie 1,1750).
W konsolidacji pozostaje GBP/USD, który mimo nieznacznego naruszenia poziomu 1,3450 w ostatnich dniach, nadal utrzymuje to wsparcie. Dzisiaj funt chwilowo dostał wsparcie w postaci plotek dotyczących Brexitu. Te chociaż zostały później zdementowane, to pokazują, że rząd premier May może przystać na rozwiązania zbliżone do tzw. miękkiego Brexitu, aby uniknąć sytuacji braku zawarcia kluczowych porozumień w najbliższych miesiącach. Kluczowy szczyt UE przed którym istotne kwestie powinny być dograne przypada na koniec czerwca. Przed tym terminem najpewniej zobaczymy jeszcze wiele plotek…
Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.