Populiści we Włoszech osłabiają euro

Populiści we Włoszech osłabiają euro
Poranny komentarz walutowy XTB
Data dodania: 2018-05-17 (09:37)

Od wyborów we Włoszech minęło 10 tygodni, ale kraj ten nadal nie ma rządu. Zwykle tego rodzaju sytuacje mają umiarkowany wpływ na rynek, ale tym razem stało się inaczej. Inwestorów zaalarmował fakt, że… Włosi w końcu mogą mieć rząd, ale taki, który może narobić sporo zamieszania. Efekt to najniższy kurs euro względem dolara w tym roku.

Wybory we Włoszech nie odbiły się na rynkach specjalnie szerokim echem. Choć zdecydowanie wygrały partie populistyczne, a do tego żadna z nich nie była w stanie samodzielnie utworzyć rządu, reakcja euro czy włoskiej giełdy była umiarkowana. Temat zniknął z radaru do czasu, aż okazało się, że populistyczny Ruch Pięciu Gwiazd (który uzyskał najwięcej mandatów) jest gotowy utworzyć rząd ze skrajnie prawicową Ligą. To scenariusz, który do niedawna wydawał się mało prawdopodobny, gdyż Liga szła do wyborów wspólnie z partią Berlusconiego, na alians z którym z kolei nie zgadzał się Ruch. Jednak wobec widma przyspieszonych wyborów populistyczne partie podjęły się próby stworzenia rządu. O tym, jak bardzo nieprzewidywalny może być to rząd, rynki przekonały się wczoraj, kiedy lider Ruchu rzucił propozycję, aby EBC umorzył 250 mld euro skupionego długu. Oczywiście, jest to rozwiązanie kompletnie nierealne, pokazuje jednak sposób myślenia polityków chcących rządzić trzecią gospodarką strefy euro i drugim najbardziej zadłużonym krajem Europy.

Dla rynków finansowych włosko-hiszpański epizod euro kryzysu z lat 2011-2013 jest niczym odłożony głęboko na półkę horror, którego opakowania nikt nie chce nawet oglądać. Sytuację w tych krajach udało się opanować tylko i wyłącznie dzięki temu, że EBC skupił ogromne ilości długu rządowego (350 mld euro w przypadku Włoch) i drastycznie obniżył koszt jego obsługi dla rządów. W innej sytuacji wysokie odsetki zwiększałyby rokrocznie deficyt i dług, pogrążając ostatecznie peryferyjne kraje strefy. Miał być to czas na uporządkowanie polityki gospodarczej i faktycznie mieliśmy przez pewien okres technokratyczny rząd Mario Montiego. Jednak jak to zwykle w polityce bywa, jak tylko EBC uspokoił sytuację do głosu doszli politycy obiecujący „gruszki na wierzbie” i ostatnie wybory są apogeum tego procesu. Sytuacja we Włoszech ewoluuje o tyle powoli, że udział kapitału zagranicznego zaangażowanego we włoski dług jest relatywnie nieduża. W większości jest on w posiadaniu banków, funduszy emerytalnych i właśnie EBC. To jak na razie ogranicza wyprzedaż obligacji, jednak pamiętajmy, że EBC od przyszłego roku przestanie kupować dług. Na razie w Europie mamy też solidne ożywienie, ale jednocześnie bank centralny nie miałby praktycznie żadnego pola manewru w przypadku nagłego pogorszenia koniunktury. Podsumowując wydaje się, że krótkookresowo Włochy to za mało aby zdestabilizować euro, ale w dłuższej perspektywie cień eurokryzysu może jeszcze raz przysłonić Półwysep Apeniński.

W Polsce mieliśmy wczoraj decyzję RPP, która nie zmieniła stóp procentowych. Na konferencji prezes Glapiński mówił już nie tylko o najbliższych dwóch latach, ale także 2020 jako roku, w którym stopy być może pozostaną niezmienione. Wobec rosnących rentowności w USA taka retoryka może stawać się powoli balastem dla złotego i widzieliśmy w ostatnich dniach, że umocnienie dolara ewidentnie naszej walucie nie służyło. Dziś o 9:20 euro kosztuje 4,2815 złotego, dolar 3,6275 złotego, frank 3,6221 złotego, zaś funt 4,8998 złotego.

Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, XTB
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA

Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA

09:52 Komentarz walutowy MyBank.pl
Poranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN

Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN

2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA

Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA

2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.pl
O 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64

Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64

2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.pl
Czwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie

Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie

2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.pl
Dzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł

Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł

2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.pl
Początek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce

Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce

2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?

Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?

2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.pl
Złoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF

Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF

2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.pl
Światowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą

Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą

2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.pl
Rozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.