Data dodania: 2018-05-10 (10:12)
Realizacja zysków na rynku walutowym odbyła się z korzyścią dla niektórych walut względem USD, ale nie można mówić o większym odwrocie, zanim nie poznamy danych o kwietniowej inflacji CPI z USA. Rentowności 10-latek USA ponownie atakują 3 proc. i podkreślają, że różnice rynkowych stóp procentowych są tematem przewodnim dla FX. W nocy przekonał się o tym NZD po gołębim wydźwięku posiedzenia RBNZ. Dziś decyzja BoE będzie testem dla GBP.
Środowe zachowanie rynku FX (głównie odreagowanie słabości części walut G10 vs USD) pokazuje, że ostatnia sprzedaż w jakimś stopniu była podyktowana nerwowością przez decyzją prezydenta Trumpa w sprawie porozumienia nuklearnego z Iranem. Ponieważ finalne postanowienia nie okazały się takie straszne, inwestorzy mogli odetchnąć z ulgą. Po ostatniej fali wyprzedaży walut ryzykownych, gdzie trzeba podjąć decyzje o realizacji zysków i tak bym traktował odbicie z ostatnich kilkunastu godzin. Nie zapominajmy jednak, że główny argument stojący za marszem USD jest gdzie indziej. To rozdźwięk w siły gospodarki USA na tle osłabienia reszty świata i konsekwencje z tego płynące dla perspektyw polityki monetarnej i różnicy w rynkowych stopach procentowych. W tej kwestii nic się nie zmieniło od wczoraj, a nawet przypomina o swoim znaczeniu z rentownościami 10-latek USA ponownie zbliżającymi się do 3 proc. Dziś decydującym czynnikiem powinien być odczyt CPI i inflacji bazowej z USA. Pozytywne zaskoczenie (inflacja bazowa powyżej 2,2 proc.) podkreśli odstawanie USA jako jednej z nielicznych gospodarek, gdzie pojawia się presja inflacyjna. Słabszy odczyt z kolei napędzi dalszą korektę.
Jak ważne są perspektywy polityki monetarnej pokazała wczoraj reakcja NZD na postanowienia RBNZ. Zaskoczeniem w komunikacie było umiarkowane złagodzenie nastawienia. Bank utrzymał stopę OCR bez zmian na 1,75 proc., ale w projekcji osunął prognozę pierwszej podwyżki na odleglejszy termin w 2019 r. Obniżono też prognozę CPI do 1,6 proc. z 1,8 proc. w czerwcu 2019 r. Zmienił się też język opisujący neutralne nastawienie i od teraz bank dopuszcza scenariusz zarówno dla obniżki, jak i podwyżki. Choć sądzę, że w przyszłości podwyżka jest bardziej prawdopodobna, RBNZ wczoraj nie zaoferował nic, aby w tym momencie zachęcić do polowania na atrakcyjny poziom do kupna NZD.
Dziś po południu decyzję podejmuje Bank Anglii. Szanse na podwyżkę stopy procentowej w tym miesiącu kompletnie wyparowały po tym, jak ostatnie odczyty danych o aktywności gospodarczej wyraźnie zawiodły. Mimo tego jastrzębie wciąż mają oparcie w rynku pracy. Stąd jakkolwiek w opisie już opublikowanych danych komunikat BoE powinien zawierać gołębi język w odniesieniu do wzrostu i inflacji, tak jest wątpliwe, aby bank zdecydował się na wyraźną rewizję perspektyw pod wpływem jednej słabszej serii. Potencjalnym jastrzębim ryzykiem jest zbagatelizowanie odczytów z pierwszego kwartału jako obciążonych zdarzeniami jednorazowymi. Nowa projekcja zakładająca odbicie ożywienia w drugim kwartale będzie dodatkowym argumentem, że bank będzie szukał okazji do podwyżki we wcześniejszym terminie. Oczekiwania na podwyżkę stóp procentowych odsunęły się w czasie i rynek dyskontuje pełną podwyżkę dopiero w listopadzie 2018 r. Trudno sobie wyobrazić, aby na konferencji prezes Carney chciał jeszcze bardziej osłabić te oczekiwania i w najgorszym wypadku powtórzy, że podwyżka w tym roku jest „prawdopodobna”. Biorąc pod uwagę, z jakim impetem rynek porzucał długie pozycje w funcie w drugiej połowie kwietnia, teraz poprzeczka dla jastrzębich zaskoczeń powinna być zawieszona dość nisko i pozostawienie otwartej furtki dla podwyżki w sierpniu może dać impuls do umocnienia funta.
Jak ważne są perspektywy polityki monetarnej pokazała wczoraj reakcja NZD na postanowienia RBNZ. Zaskoczeniem w komunikacie było umiarkowane złagodzenie nastawienia. Bank utrzymał stopę OCR bez zmian na 1,75 proc., ale w projekcji osunął prognozę pierwszej podwyżki na odleglejszy termin w 2019 r. Obniżono też prognozę CPI do 1,6 proc. z 1,8 proc. w czerwcu 2019 r. Zmienił się też język opisujący neutralne nastawienie i od teraz bank dopuszcza scenariusz zarówno dla obniżki, jak i podwyżki. Choć sądzę, że w przyszłości podwyżka jest bardziej prawdopodobna, RBNZ wczoraj nie zaoferował nic, aby w tym momencie zachęcić do polowania na atrakcyjny poziom do kupna NZD.
Dziś po południu decyzję podejmuje Bank Anglii. Szanse na podwyżkę stopy procentowej w tym miesiącu kompletnie wyparowały po tym, jak ostatnie odczyty danych o aktywności gospodarczej wyraźnie zawiodły. Mimo tego jastrzębie wciąż mają oparcie w rynku pracy. Stąd jakkolwiek w opisie już opublikowanych danych komunikat BoE powinien zawierać gołębi język w odniesieniu do wzrostu i inflacji, tak jest wątpliwe, aby bank zdecydował się na wyraźną rewizję perspektyw pod wpływem jednej słabszej serii. Potencjalnym jastrzębim ryzykiem jest zbagatelizowanie odczytów z pierwszego kwartału jako obciążonych zdarzeniami jednorazowymi. Nowa projekcja zakładająca odbicie ożywienia w drugim kwartale będzie dodatkowym argumentem, że bank będzie szukał okazji do podwyżki we wcześniejszym terminie. Oczekiwania na podwyżkę stóp procentowych odsunęły się w czasie i rynek dyskontuje pełną podwyżkę dopiero w listopadzie 2018 r. Trudno sobie wyobrazić, aby na konferencji prezes Carney chciał jeszcze bardziej osłabić te oczekiwania i w najgorszym wypadku powtórzy, że podwyżka w tym roku jest „prawdopodobna”. Biorąc pod uwagę, z jakim impetem rynek porzucał długie pozycje w funcie w drugiej połowie kwietnia, teraz poprzeczka dla jastrzębich zaskoczeń powinna być zawieszona dość nisko i pozostawienie otwartej furtki dla podwyżki w sierpniu może dać impuls do umocnienia funta.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Problemy europejskich walut
09:06 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.