
Data dodania: 2018-05-09 (09:15)
Porozumienie nuklearne z Iranem nie przetrwało nawet trzech lar. To, co jeszcze kilka tygodni wydawało się dość odległym zagrożeniem wczoraj stało się faktem. Efekt to nie tylko droższa ropa, ale także słabszy złoty i istotny wzrost ryzyka geopolitycznego.
Wbrew prośbom i naciskom wszystkich innych sygnatariuszy porozumienia nuklearnego oraz bardzo jasnym deklaracjom ze strony Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, że Iran wypełnia swoje zobowiązania w ramach Donald Trump w swoim stylu zdecydował się to porozumienie zerwać, określając je jako fatalne dla USA, jednostronne i niepowstrzymujące Teheranu przed uzyskaniem broni nuklearnej. Trump dodał, że USA są gotowe podpisać nowe porozumienie, ale na innych warunkach, jednak Iran już wcześniej wykluczył renegocjacje, a styl zerwania, tj. użyty język i zlekceważenie opinii wszystkich pozostałych sygnatariuszy oraz Agencji nie wróży podjęcia jakichkolwiek rozmów. Prezydent USA zrywając porozumienie w taki sposób otwiera prawdziwą puszkę Pandory. O destrukcyjnym wpływie wyższych cen ropy na światowy wzrost pisaliśmy już wielokrotnie. Dla samej Polski wzrost cen w relacji do ubiegłego roku oznacza wyższy koszt importu surowca rzędu 18 mld złotych rocznie. W podobnej sytuacji są niemal cała Europa, Chiny, Indie czy Japonia (kwoty są oczywiście proporcjonalnie większe). Wyższa inflacja to również możliwość wyższych stóp procentowych, co zwiększa ryzyko spowolnienia gospodarczego. Ale niemniej zagrożeń jest na froncie politycznym. Trump w podbramkowej sytuacji stawia Europę. Jeśli popatrzymy na to, kto kupuje irańską ropę, są to głównie Chiny, UE, Indie, Turcja, Japonia i Korea Płd. Z tym, że Chiny, Japonia i Korea importowały ropę również w okresie obowiązywania sankcji, trudno więc sobie wyobrazić, że teraz miałyby przestać to robić. Kluczowa będzie reakcja UE, która w okresie sankcji nie importowała irańskiej ropy oraz Indii, które zwiększyły import 3-krotnie. Na razie prezydent Francji wyraził „ubolewanie” z powodu decyzji Trumpa, ale europejscy politycy będą musieli zareagować konkretniej - prezydent USA zastrzegł, że sankcjami zostanie objęty każdy kraj „finansujący reżim w Teheranie”. Jeśli choćby Europa miała przestać importować ropę z tego kierunku oznaczałoby to możliwość dalszego wzrostu cen surowca z wszystkimi negatywnymi konsekwencjami. Istotny jest też wątek Bliskiego Wschodu – jak zareaguje Waszyngton jeśli Iran wróci do wzbogacania uranu? Czy możliwe są naloty prewencyjne, otwierające tak naprawdę prawdziwy konflikt militarny? To seria pytań, na które w najbliższym czasie będziemy szukać odpowiedzi.
Na razie poza wzrostem cen ropy widzimy umocnienie dolara bo to w USA może dojść najpierw do reakcji banku centralnego. To zaś zdecydowanie nie służy walutom rynków wschodzących, w tym złotemu, który solidarnie traci z turecką lirą czy meksykańskim peso. Widać odpływ kapitału z tego regionu i na ten moment nie można wykluczyć dalszego osłabienia naszej waluty, gdyż możliwa jest jeszcze negatywna reakcja globalnych rynków akcji, której do tej pory udało się uniknąć. O 9:05 euro kosztuje 4,2925 złotego, dolar 3,6274 złotego, frank szwajcarski 3,6137 złotego, zaś funt brytyjski 4,9001 złotego.
Na razie poza wzrostem cen ropy widzimy umocnienie dolara bo to w USA może dojść najpierw do reakcji banku centralnego. To zaś zdecydowanie nie służy walutom rynków wschodzących, w tym złotemu, który solidarnie traci z turecką lirą czy meksykańskim peso. Widać odpływ kapitału z tego regionu i na ten moment nie można wykluczyć dalszego osłabienia naszej waluty, gdyż możliwa jest jeszcze negatywna reakcja globalnych rynków akcji, której do tej pory udało się uniknąć. O 9:05 euro kosztuje 4,2925 złotego, dolar 3,6274 złotego, frank szwajcarski 3,6137 złotego, zaś funt brytyjski 4,9001 złotego.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar wróci silniejszy?
09:46 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
09:33 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.
Kolejne dobre wiadomości z USA
07:32 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj na Wall Street widoczne było odreagowanie poniedziałkowych spadków. Skala wzrostów w UAS przewyższyła te osiągnięte w Europie. SP500 zdołał zyskać 2,5 proc. podczas gdy Dax jedynie 0,4 proc. Na GPW WIG 20 urósł o 2,1 proc. Dolar lekko zyskał na wartości. Kurs EUR/USD spadł i osiągnał poziom bliski 1,13. Na rynku długu widoczny był wzrost rentowności amerykańskich papierów dłuznych na krótkim końcu. Te z długim terminem zapadalności obniżyły się.
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
2025-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.