
Data dodania: 2018-05-08 (13:34)
Poniedziałek przyniósł powrót presji na osłabienie złotego pomimo generalnie niezłych nastrojów na rynkach globalnych. Dla rynków wschodzących bardzo istotne znaczenie będzie mieć zapowiedziana już na dziś decyzja prezydenta Trumpa ws. porozumienia nuklearnego. Tymczasem dolar zyskuje po porannym wystąpieniu szefa Fed i pomimo lepszych danych z Niemiec.
O znaczeniu porozumienia z Iranem pisaliśmy we wczorajszym komentarzu walutowym. Jego podpisanie przed trzema laty umożliwiło powrót znaczącej ilości ropy (ponad 1 milion baryłek dziennie) na globalny rynek, obniżając jej cenę i wspierając ożywienie gospodarcze w Azji i w Europie. Jest zatem naturalnym, że zagrożenie zniknięciem tej podaży z rynku oznacza istotne ryzyko odwrotnego efektu, szczególnie, że obecnie ropy i tak jest mniej (głównie ze względu na porozumienie OPEC). Co więcej, zerwanie porozumienia może mieć istotne konsekwencje geopolityczne, czy to na Bliskim Wschodzie, czy w relacjach z Chinami. Pozostali sygnatariusze porozumienia nie chcą jego zerwania, dlatego też istnieje ryzyko, że np. Pekin kontynuowałby współpracę z Teheranem wbrew intencjom Waszyngtonu, podnosząc temperaturę geopolitycznego sporu. Decyzję o przedłużeniu zniesienia sankcji Donald Trump miał ogłosić do soboty, ale zapowiedział (oczywiście za pośrednictwem Twittera), że uczyni to już dziś o 19:00 naszego czasu.
O niecodziennej porze mieliśmy dziś wystąpienie szefa Fed, Jerome Powella. Wynika to z faktu, iż brał udział w dyskusji organizowanej przez szwajcarski bank centralny. Wypowiedzi Powella nie są częste a Fed jest w trakcie procesu podnoszenia stóp procentowych, który odbija się rykoszetem na rynkach wschodzących. Do te pory nie było to zbyt bolesne, ale przyspieszenie inflacji w USA (tłumaczy to dlaczego tak istotna jest decyzja Trumpa ws. Iranu) wywołało obawy o exodus kapitału z rynków wschodzących i o ile widzimy to przede wszystkim na bardziej ryzykownych walutach (Turcja, Argentyna), ostatnie osłabienie złotego to przede wszystkim właśnie reakcja na umocnienie dolara i przygotowywanie się globalnych inwestorów na podwyżki stóp w USA. Powell powiedział co prawda, że podwyżki stóp powinny być „znośne” dla rynków wschodzących, szybko jednak dodał, że część inwestorów może nie być odpowiednio przygotowana na wyższe stopy. Po jego wypowiedzi dolar zyskał, kolejna podwyżka stóp w USA widziana jest bowiem już w czerwcu.
Na froncie makro mamy nieco lepsze od oczekiwań dane o produkcji przemysłowej w Niemczech (+3,2% r/r), które stanowią tym bardziej ulgę, że nie potwierdziły słabszego raportu o zamówieniach, który został opublikowany wczoraj. W Chinach opublikowano raport o handlu zagranicznym za kwiecień, który okazał się sporo lepszy od oczekiwań, głównie na fali wyższej dynamiki eksportu. Dla rynku to dobre dane choć w Waszyngtonie nie ucieszą się ze wzrostu nadwyżki w handlu z USA.
Spadek notowań EURUSD w okolice 1,19 w pierwszych godzinach handlu w Europie nie pomaga złotemu. O 9:50 euro kosztuje 4,2581 złotego, dolar 3,5724 złotego, frank szwajcarski 3,5652 złotego, zaś funt brytyjski 4,8374 złotego.
O niecodziennej porze mieliśmy dziś wystąpienie szefa Fed, Jerome Powella. Wynika to z faktu, iż brał udział w dyskusji organizowanej przez szwajcarski bank centralny. Wypowiedzi Powella nie są częste a Fed jest w trakcie procesu podnoszenia stóp procentowych, który odbija się rykoszetem na rynkach wschodzących. Do te pory nie było to zbyt bolesne, ale przyspieszenie inflacji w USA (tłumaczy to dlaczego tak istotna jest decyzja Trumpa ws. Iranu) wywołało obawy o exodus kapitału z rynków wschodzących i o ile widzimy to przede wszystkim na bardziej ryzykownych walutach (Turcja, Argentyna), ostatnie osłabienie złotego to przede wszystkim właśnie reakcja na umocnienie dolara i przygotowywanie się globalnych inwestorów na podwyżki stóp w USA. Powell powiedział co prawda, że podwyżki stóp powinny być „znośne” dla rynków wschodzących, szybko jednak dodał, że część inwestorów może nie być odpowiednio przygotowana na wyższe stopy. Po jego wypowiedzi dolar zyskał, kolejna podwyżka stóp w USA widziana jest bowiem już w czerwcu.
Na froncie makro mamy nieco lepsze od oczekiwań dane o produkcji przemysłowej w Niemczech (+3,2% r/r), które stanowią tym bardziej ulgę, że nie potwierdziły słabszego raportu o zamówieniach, który został opublikowany wczoraj. W Chinach opublikowano raport o handlu zagranicznym za kwiecień, który okazał się sporo lepszy od oczekiwań, głównie na fali wyższej dynamiki eksportu. Dla rynku to dobre dane choć w Waszyngtonie nie ucieszą się ze wzrostu nadwyżki w handlu z USA.
Spadek notowań EURUSD w okolice 1,19 w pierwszych godzinach handlu w Europie nie pomaga złotemu. O 9:50 euro kosztuje 4,2581 złotego, dolar 3,5724 złotego, frank szwajcarski 3,5652 złotego, zaś funt brytyjski 4,8374 złotego.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
09:52 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.