Data dodania: 2018-04-27 (09:11)
Rynek po przełomie: Dziś rano kurs eurodolara to ok. 1,2090 – 1,21. Owszem, to efekt przełomu, nie ma powodu, by hamować się z używaniem takich określeń. Odrobina patosu nie zaszkodzi. Bądź co bądź, przez trzy miesiące wędrowaliśmy w klarownej konsolidacji, którą wczoraj wyraźnie rozbito.
Jasne, możliwe są różne rzeczy – i pewnie ci, którzy optowali za tym, iż eurodolar będzie trwale szedł w górę, powyżej 1,2550, nadal mają sensowne argumenty. Tym niemniej na razie obraz jest taki, że dolar wygrał, co może oznaczać potwierdzenie 10-letniej linii spadkowej na wykresie. Za wcześnie, by to przesądzać, bo w szerszej skali obecne ruchy nie są aż tak duże – ale jakiś sygnał mamy... Mario Draghi był wczoraj dość oględny w swoim optymizmie co do rozwoju gospodarczego Eurolandu. "Jak najbardziej, ale..." - tak można to podsumować. Poza tym, czy chciałby podbijać kurs euro? W końcu nie jest to marzeniem EBC, choćby z powodu kwestii eksportu.
Nie potrafił czy nie chciał, w każdym razie nie uratował konsolidacji. A dziś poznamy o 14:30 dynamikę PKB USA za I kw. 2018. Będzie to odczyt wstępny. Później, o 16:00, harmonogram przewiduje indeks Uniwersytetu Michigan. W międzyczasie mamy też inne dane: hiszpańskie PKB i sprzedaż detaliczną (o 9:00), niemieckie bezrobocie (o 9:55) czy brytyjskie PKB (o 10:30).
Cóż u nas?
O 14:00 poznamy zapis dyskusji na niedawnym posiedzeniu RPP. Ogólnie rzecz biorąc, rada i jej szef, p. Glapiński, optują za utrzymaniem luźnej polityki pieniężnej. Zapewne jest to jakiś pretekst za osłabianiem PLN, nawet mocny. Szczególnie musi to działać, gdy rośnie rentowność amerykańskich obligacji, a rynek zakłada co najmniej 3 podwyżki stóp w USA.
EUR/PLN klaruje się przy 4,2270, zaś na USD/PLN widzimy 3,4950. Wyraźne przejście przez 3,50, gdyby do niego doszło (a czemu nie?), stanowiłoby mocny argument za tym, że po różnych zawirowaniach i wątpliwościach jednak kontynuujemy wieloletni, ogólny trend osłabiania PLN.
Złoty stracił też w ostatnich dniach do funta, choć oczywiście para GBP/PLN podlega w większości innym czynnikom niż pary związane z euro i dolarem. Niemniej 20 kwietnia mieliśmy 4,74 – a teraz jesteśmy ponad 12 groszy wyżej.
Nie potrafił czy nie chciał, w każdym razie nie uratował konsolidacji. A dziś poznamy o 14:30 dynamikę PKB USA za I kw. 2018. Będzie to odczyt wstępny. Później, o 16:00, harmonogram przewiduje indeks Uniwersytetu Michigan. W międzyczasie mamy też inne dane: hiszpańskie PKB i sprzedaż detaliczną (o 9:00), niemieckie bezrobocie (o 9:55) czy brytyjskie PKB (o 10:30).
Cóż u nas?
O 14:00 poznamy zapis dyskusji na niedawnym posiedzeniu RPP. Ogólnie rzecz biorąc, rada i jej szef, p. Glapiński, optują za utrzymaniem luźnej polityki pieniężnej. Zapewne jest to jakiś pretekst za osłabianiem PLN, nawet mocny. Szczególnie musi to działać, gdy rośnie rentowność amerykańskich obligacji, a rynek zakłada co najmniej 3 podwyżki stóp w USA.
EUR/PLN klaruje się przy 4,2270, zaś na USD/PLN widzimy 3,4950. Wyraźne przejście przez 3,50, gdyby do niego doszło (a czemu nie?), stanowiłoby mocny argument za tym, że po różnych zawirowaniach i wątpliwościach jednak kontynuujemy wieloletni, ogólny trend osłabiania PLN.
Złoty stracił też w ostatnich dniach do funta, choć oczywiście para GBP/PLN podlega w większości innym czynnikom niż pary związane z euro i dolarem. Niemniej 20 kwietnia mieliśmy 4,74 – a teraz jesteśmy ponad 12 groszy wyżej.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Przedświąteczny test złotówki: co zrobi PLN, gdy dolar słabnie?
2025-12-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałek, 22 grudnia 2025 r., rozpoczął się na rynku walut w atmosferze wyraźnie przedświątecznej: z jednej strony inwestorzy wciąż próbują domykać rok zgodnie z dominującymi trendami ostatnich tygodni, z drugiej – płynność wchodzi w typowo grudniowy tryb mało płynnego rynku, w którym nawet umiarkowane zlecenia potrafią na chwilę podbić zmienność. W takich warunkach polski złoty pozostaje w centrum uwagi lokalnych uczestników rynku, bo to właśnie końcówka roku bywa okresem, gdy przepływy związane z rozliczeniami handlowymi i „porządkowaniem” portfeli potrafią przeważyć nad sygnałami stricte makroekonomicznymi.
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.









