
Data dodania: 2018-04-25 (09:55)
Rentowności obligacji skarbowych USA pozostają wysoko z zamiarem pójścia wyżej, co podsyca dalsze umocnienie USD i stanowi ryzyko dla wielu popularnych pomysłów inwestycyjnych z początku roku. Siła EUR i JPY, albo rajd rynków wschodzących stanęły pod znakiem zapytania, aktywując tryb „ratuj się kto może”. A zbliżający się koniec miesiąca nie sprzyja uspokojeniu.
W środowym kalendarzu makro próżno szukać istotnych pozycji, więc rynki finansowe skupią dyskusję na wzroście rentowności obligacji oraz jakie niesie to konsekwencje dla aktywów ryzykownych oraz dolara, gdzie inwestorzy po prostu mają zbyt dużo krótkich pozycji. Na pierwszy planie są 10-latki USA, które flirtują z poziomem 3 proc., choć to dopiero złamanie 3,05 proc. może przynieść większe spustoszenie. Szczególnie dla rynków wschodzących będzie to bardzo zła wiadomość, gdyż wyższe dochodowości długu w USA oznaczają spadek relatywnej atrakcyjności inwestycji w emerging markets, gdzie premia za ryzyko jest wyższa. W efekcie realizuje się negatywny scenariusz dla złotego, przed którym wielokrotnie przestrzegaliśmy. Ponieważ od strony czynników krajowych złoty stracił swoje najważniejsze atuty (pozostawiony w tyle szczyt tempa ożywienia gospodarczego, gołębi bank centralny), teraz jest zdany na kształtowanie się sentymentu globalnego, a ten w tym tygodniu krzyczy: odwrót! Po tym, z jaką łatwością EUR/PLN pokonał 4,20, zrównanie marcowych szczytów przy 4,24 nie jest jakimś niewyobrażalnym scenariuszem.
Sentyment rynkowy dodatkowo podkopało tąpnięcie Wall Street w reakcji na niepokojące informacje od czołowych spółek. Producent sprzętu budowlanego Caterpillar przestrzegł, że dobre wyniki za pierwszy kwartał mogą być szczytem jego możliwości, a firma wytwórcza 3M przed rozczarowaniem wynikami obroniła się tylko dzięki obniżce podatków. W ostatnich tygodniach kluczowym argumentem rynkowych optymistów w dyskusji przeciw popadaniu w panikę pod wpływem sygnałów protekcjonizmu i napięć geopolitycznych była siła globalnego ożywienia, która „ochroni nas od złego”. Dlatego wieści od spółek z USA trafiają w najgorszym momencie, gdyż dokładają obaw, że aktywa ryzykowne nie mogą się już obronić świetlanymi perspektywami globalnego wzrostu. Osobiście nie zapędzałbym się w popadaniu w pesymizm. W gospodarce światowej może nie jest już superdobrze, ale wciąż jest dobrze. Indeksy aktywności biznesu (PMI/ISM) są wciąż wysoko (choć nie na swoich szczytach), a wczoraj indeks zaufania konsumentów w USA nieoczekiwanie wzrósł do drugiego najwyższego poziomu do 2000 r. Złe wieści trafiają teraz na podatny grunt i utrudniają trzeźwą ocenę sytuacji. A do tego jesteśmy blisko końca miesiąca, co wprowadza dodatkowe zamieszanie. Przed nami jeszcze trochę jazdy po wybojach, zanim wyjedziemy na równą szosę.
Sentyment rynkowy dodatkowo podkopało tąpnięcie Wall Street w reakcji na niepokojące informacje od czołowych spółek. Producent sprzętu budowlanego Caterpillar przestrzegł, że dobre wyniki za pierwszy kwartał mogą być szczytem jego możliwości, a firma wytwórcza 3M przed rozczarowaniem wynikami obroniła się tylko dzięki obniżce podatków. W ostatnich tygodniach kluczowym argumentem rynkowych optymistów w dyskusji przeciw popadaniu w panikę pod wpływem sygnałów protekcjonizmu i napięć geopolitycznych była siła globalnego ożywienia, która „ochroni nas od złego”. Dlatego wieści od spółek z USA trafiają w najgorszym momencie, gdyż dokładają obaw, że aktywa ryzykowne nie mogą się już obronić świetlanymi perspektywami globalnego wzrostu. Osobiście nie zapędzałbym się w popadaniu w pesymizm. W gospodarce światowej może nie jest już superdobrze, ale wciąż jest dobrze. Indeksy aktywności biznesu (PMI/ISM) są wciąż wysoko (choć nie na swoich szczytach), a wczoraj indeks zaufania konsumentów w USA nieoczekiwanie wzrósł do drugiego najwyższego poziomu do 2000 r. Złe wieści trafiają teraz na podatny grunt i utrudniają trzeźwą ocenę sytuacji. A do tego jesteśmy blisko końca miesiąca, co wprowadza dodatkowe zamieszanie. Przed nami jeszcze trochę jazdy po wybojach, zanim wyjedziemy na równą szosę.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
09:52 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.