
Data dodania: 2018-03-15 (09:03)
Wczoraj tematem dnia było wystąpienie premier Theresy May związane z otruciem byłego rosyjskiego szpiega na terytorium Wielkiej Brytanii. Budzi on duże zainteresowanie, jednak dla rynków ważniejsze mogą być konsekwencje roszad w Białym Domu, które mogą utorować Trumpowi drogę do bardziej konfrontacyjnej polityki zagranicznej.
Dla rynków tematem numer jeden jest obecnie konflikt na linii Londyn – Moskwa. Wczoraj brytyjska premier zdecydowała o wydaleniu z Wielkiej Brytanii 23 rosyjskich dyplomatów, co spotkało się naturalnie z krytyką Kremla. O ile politycznie temat jest duży i w kontekście stosunków europejskich (zwłaszcza wobec postępującego Brexitu) nie należy go ignorować, wpływ na notowania jest nieistotny i należy oczekiwać, że w tym aspekcie temat szybko zniknie. Jeśli już, funt trzymał się w ostatnich dniach nieźle, nie reagując negatywnie na te wydarzenia.
Znacznie istotniejsze są personalne zmiany w Białym Domu. Wczoraj pisaliśmy o usunięciu Sekretarza Stanu Rexa Tillersona, jednocześnie wczoraj został powołany nowy doradca prezydenta Larry Kudlow, który zastąpił ustępującego Garego Cohna. Na pierwszy rzut oka nie wygląda to na dobrą zmianę. Przypomnijmy, że Trump bardzo cenił Cohna, uważanego za głos rozsądku w Białym Domu. Ten miał jednak dość firmowania ekscesów prezydenta i miarka przebrała się po ogłoszeniu ceł na import stali i aluminium. Kudlow, znany głównie jako prowadzący telewizyjne show, również bardzo ostro krytykował pomysł ceł, pisząc w felietonie, że jest to podatek na rodziny o niskich dochodach. Wystarczyło kilka dni, aby Kudlow w magiczny sposób zmienił zdanie. Mało tego, zapowiadane przez niego prace nad „rozwiązaniami” wymierzonymi w Chiny to najbardziej konkretny sygnał dla rynku. Kudlow jednocześnie zasugerował, że nie tylko chciałby nieco mocniejszego dolara, ale wręcz radził inwestować w amerykańską walutę i sprzedawać złoto, jednocześnie sugerując, aby Fed nie spieszył się z podwyżkami stóp procentowych. Te wypowiedzi jednak należy traktować z dużą dozą ostrożności. Tymczasem wątek ceł na chińskie produkty przewija się w mediach od kilku dni i Kudlow oficjalnie wyciąga go na agendę, mówiąc wprost, że „Chiny zapracowały sobie na protekcjonizm zachowując się nie fair w relacjach handlowych”. Wydaje się zatem, że kierunek obrany przez odmienioną administrację prezydenta będzie dużo bardziej konfrontacyjny i nie jest to dobra informacja dla rynków.
Wbrew „rekomendacjom” Kudlowa, publikowane w tym tygodniu dane z USA nie są najlepsze. O ile inflacja okazała się bliska oczekiwaniom, o tyle dane o sprzedaży detalicznej rozczarowały drugi miesiąc z rzędu. Co prawda roczna dynamika sprzedaży w USA nadal przekracza 3%, jednak wobec rekordowych wskazań indeksów optymizmu konsumentów i tak niskiej stopy bezrobocia dane nie robią specjalnego wrażenia. Dziś pierwsze marcowe wskaźniki koniunktury w USA, indeksy Fed z Nowego Jorku i Filadelfii (obydwa publikowane o godzinie 13:30). W Polsce poznamy dane o inflacji za luty, zaś w Szwajcarii decyzję banku centralnego, która jednak nie powinna mieć większego wpływu na franka. Dziś o 8:50 euro kosztuje 4,2043 złotego, dolar 3,3996 złotego, frank 3,5955 złotego, zaś funt 4,7524 złotego.
Znacznie istotniejsze są personalne zmiany w Białym Domu. Wczoraj pisaliśmy o usunięciu Sekretarza Stanu Rexa Tillersona, jednocześnie wczoraj został powołany nowy doradca prezydenta Larry Kudlow, który zastąpił ustępującego Garego Cohna. Na pierwszy rzut oka nie wygląda to na dobrą zmianę. Przypomnijmy, że Trump bardzo cenił Cohna, uważanego za głos rozsądku w Białym Domu. Ten miał jednak dość firmowania ekscesów prezydenta i miarka przebrała się po ogłoszeniu ceł na import stali i aluminium. Kudlow, znany głównie jako prowadzący telewizyjne show, również bardzo ostro krytykował pomysł ceł, pisząc w felietonie, że jest to podatek na rodziny o niskich dochodach. Wystarczyło kilka dni, aby Kudlow w magiczny sposób zmienił zdanie. Mało tego, zapowiadane przez niego prace nad „rozwiązaniami” wymierzonymi w Chiny to najbardziej konkretny sygnał dla rynku. Kudlow jednocześnie zasugerował, że nie tylko chciałby nieco mocniejszego dolara, ale wręcz radził inwestować w amerykańską walutę i sprzedawać złoto, jednocześnie sugerując, aby Fed nie spieszył się z podwyżkami stóp procentowych. Te wypowiedzi jednak należy traktować z dużą dozą ostrożności. Tymczasem wątek ceł na chińskie produkty przewija się w mediach od kilku dni i Kudlow oficjalnie wyciąga go na agendę, mówiąc wprost, że „Chiny zapracowały sobie na protekcjonizm zachowując się nie fair w relacjach handlowych”. Wydaje się zatem, że kierunek obrany przez odmienioną administrację prezydenta będzie dużo bardziej konfrontacyjny i nie jest to dobra informacja dla rynków.
Wbrew „rekomendacjom” Kudlowa, publikowane w tym tygodniu dane z USA nie są najlepsze. O ile inflacja okazała się bliska oczekiwaniom, o tyle dane o sprzedaży detalicznej rozczarowały drugi miesiąc z rzędu. Co prawda roczna dynamika sprzedaży w USA nadal przekracza 3%, jednak wobec rekordowych wskazań indeksów optymizmu konsumentów i tak niskiej stopy bezrobocia dane nie robią specjalnego wrażenia. Dziś pierwsze marcowe wskaźniki koniunktury w USA, indeksy Fed z Nowego Jorku i Filadelfii (obydwa publikowane o godzinie 13:30). W Polsce poznamy dane o inflacji za luty, zaś w Szwajcarii decyzję banku centralnego, która jednak nie powinna mieć większego wpływu na franka. Dziś o 8:50 euro kosztuje 4,2043 złotego, dolar 3,3996 złotego, frank 3,5955 złotego, zaś funt 4,7524 złotego.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
09:52 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.