Data dodania: 2018-03-12 (15:44)
Bardzo silny wzrost rentowności i ryzyko szybszej normalizacji polityki monetarnej w Stanach Zjednoczonych doprowadziło do wyraźnej korekty na światowych indeksach giełdowych. Dużą część strat udało się odrobić, ale inwestorzy wciąż nie wydają się być w tak dobrych nastrojach jak przez większość 2017 roku.
W tym momencie, kiedy pojawiły się dane z USA wskazujące na mniejszą presję wzrostową na ceny, czy można oczekiwać powrotu do szalonego apetytu na ryzyko wśród inwestorów?
W ostatni piątek rządowe biuro statystyczne w USA opublikowało raport z rynku pracy za luty. Był to bardzo ciekawy raport, który pokazał ogromny wzrost zatrudnienia na poziomie 313 tys., co w porównaniu do oczekiwań w okolicach 200 tys. pokazuje na wielkość tej liczby. Faktycznie był to tak duży odczyt, powyżej 300 tys., pierwszy raz od 2016 roku. Jednak w zestawieniu z płacami, które wypadły zdecydowanie słabiej, rynek zaczął patrzeć na raport zdecydowanie inaczej. Dynamika płac osłabiła się z 2,8% r/r do poziomu 2,6% r/r za luty. Pierwsza figura została zrewidowana w dół z poziomu 2,9% r/r. W zestawieniu można dojść do następujących wniosków. Na rynku pracy w dalszym ciągu widać pewne niewykorzystane moce, produktywność jest niska, która nie pozwala na większą presję płacową. Jest to sygnał dla Rezerwy Federalnej, iż nie trzeba się śpieszyć z podwyżkami stóp procentowych. Dlatego w kontekście ostatnich danych, w szczególności ważne będą dane inflacyjne z bieżącego tygodnia. Czy pomimo spowolnienia płac, dynamika cenowa pójdzie w górę? Jeśli nie, cztery podwyżki stóp procentowych mogą nie być uzasadnione. Niemniej, wzrost zatrudnienia jest odbierany bardzo pozytywnie przez inwestorów z rynku akcji, gdyż wskazuje na coraz lepszą sytuację gospodarczą, natomiast niższa dynamika płac, oznacza brak pośpiechu w podwyżkach stóp procentowych. Dzięki temu, indeks S&P 500 odrobił już ponad 70% całego ruchu spadkowego, który pojawił się od końca stycznia. Nieco gorzej jest w Europie, gdzie DAX odrobił około 1/3 całej fali spadkowej.
Niemniej w przypadku Europy warto wspomnieć o dzisiejszej informacji, która dosłownie zelektryzowała inwestorów z branży energetycznej. EON dogadał się RWE na temat przejęcia udziałów w Innogy, co oznacza pozostawienie w rękach niemieckich dużego operatora energetycznego. Spółki te rosły dzisiaj zdrowo powyżej 5 oraz 8%, co również przełożyło się na inne sektory. DAX na 2 godziny przed końcem akcji zyskuje 0,60%, CAC 40 wzrasta o 0,17%, natomiast FTSE 100 zniżkuje o 0,14%. Na Wall Street umiarkowanie pozytywnie. S&P 500 wzrasta o 0,17%, DJIA jest wyżej zaledwie o 0,06%, natomiast Nasdaq wyraźnie zwyżkuje o 0,43%.
Na GPW pozytywne nastroje. Banki powoli odrabiają swoje straty, choć mieszanie zachowują się spółki energetyczne oraz surowcowe. WIG20 rośnie o 0,90% na ponad 1 godzinę przed zamknięciem rynków.
W ostatni piątek rządowe biuro statystyczne w USA opublikowało raport z rynku pracy za luty. Był to bardzo ciekawy raport, który pokazał ogromny wzrost zatrudnienia na poziomie 313 tys., co w porównaniu do oczekiwań w okolicach 200 tys. pokazuje na wielkość tej liczby. Faktycznie był to tak duży odczyt, powyżej 300 tys., pierwszy raz od 2016 roku. Jednak w zestawieniu z płacami, które wypadły zdecydowanie słabiej, rynek zaczął patrzeć na raport zdecydowanie inaczej. Dynamika płac osłabiła się z 2,8% r/r do poziomu 2,6% r/r za luty. Pierwsza figura została zrewidowana w dół z poziomu 2,9% r/r. W zestawieniu można dojść do następujących wniosków. Na rynku pracy w dalszym ciągu widać pewne niewykorzystane moce, produktywność jest niska, która nie pozwala na większą presję płacową. Jest to sygnał dla Rezerwy Federalnej, iż nie trzeba się śpieszyć z podwyżkami stóp procentowych. Dlatego w kontekście ostatnich danych, w szczególności ważne będą dane inflacyjne z bieżącego tygodnia. Czy pomimo spowolnienia płac, dynamika cenowa pójdzie w górę? Jeśli nie, cztery podwyżki stóp procentowych mogą nie być uzasadnione. Niemniej, wzrost zatrudnienia jest odbierany bardzo pozytywnie przez inwestorów z rynku akcji, gdyż wskazuje na coraz lepszą sytuację gospodarczą, natomiast niższa dynamika płac, oznacza brak pośpiechu w podwyżkach stóp procentowych. Dzięki temu, indeks S&P 500 odrobił już ponad 70% całego ruchu spadkowego, który pojawił się od końca stycznia. Nieco gorzej jest w Europie, gdzie DAX odrobił około 1/3 całej fali spadkowej.
Niemniej w przypadku Europy warto wspomnieć o dzisiejszej informacji, która dosłownie zelektryzowała inwestorów z branży energetycznej. EON dogadał się RWE na temat przejęcia udziałów w Innogy, co oznacza pozostawienie w rękach niemieckich dużego operatora energetycznego. Spółki te rosły dzisiaj zdrowo powyżej 5 oraz 8%, co również przełożyło się na inne sektory. DAX na 2 godziny przed końcem akcji zyskuje 0,60%, CAC 40 wzrasta o 0,17%, natomiast FTSE 100 zniżkuje o 0,14%. Na Wall Street umiarkowanie pozytywnie. S&P 500 wzrasta o 0,17%, DJIA jest wyżej zaledwie o 0,06%, natomiast Nasdaq wyraźnie zwyżkuje o 0,43%.
Na GPW pozytywne nastroje. Banki powoli odrabiają swoje straty, choć mieszanie zachowują się spółki energetyczne oraz surowcowe. WIG20 rośnie o 0,90% na ponad 1 godzinę przed zamknięciem rynków.
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Negatywne momentum trwa dalej
2024-04-16 Komentarz giełdowy XTBW obliczu najnowszych informacji na linii Izrael-Iran ciężko mówić o spokojnych nastrojach. Po weekendzie narracja rynkowa wydawała się podstawą do odpuszczenia wizji zaostrzenia wojny i jednocześnie przeniesienia uwagi na trwający sezon wynikowy. Teraz jednak wraz z zaostrzoną retoryką Izraela wizja spokoju zaczyna się oddalać.
Pogorszenie nastrojów przed raportem o inflacji
2024-04-09 Komentarz giełdowy XTBPo obiecującym początku tygodnia nadszedł czas na korektę. Większość indeksów notuje dziś znaczące spadki, często przekraczające 1%. Obniżki na giełdach europejskich rozpoczęły się od rana, a nasiliły po otwarciu Wall Street. Można przypuszczać, że wpływ na nie mają rosnące ceny ropy naftowej, zwiastujące kolejną falę inflacji. W tym kontekście nie sposób nie wspomnieć o jutrzejszym raporcie o inflacji CPI za marzec ze Stanów Zjednoczonych.
Czy czeka nas przedświąteczna wyprzedaż?
2024-03-27 Komentarz giełdowy XTBNastroje w trzecią sesję giełdową w tygodniu są bardzo dobre, ale należy pamiętać o tym, że ten tydzień na rynkach skończy się już jutro. Co ważniejsze zbliża się nie tylko koniec tygodnia, ale również miesiąca i kwartału, a był to naprawdę mocny kwartał. Wobec tego nie można wykluczyć, że duża część funduszy będzie bilansować swoje pozycje właśnie w te dwie ostatnie sesje w tym roku.
Podwyżka w Japonii nie doprowadziła do załamania rynku
2024-03-19 Komentarz giełdowy XTBBank Japonii zdecydował się na podwyżkę stóp procentowych pierwszy raz od 17 lat. Tym samym jako ostatni bank na świecie zrezygnował z ujemnych stóp procentowych. Chociaż decyzja jest pewnym zwrotem w polityce Banku Japonii, to jednak była mocno oczekiwania przez rynki i nie doprowadziła do dużych zmian na rynku. Co ciekawe po decyzji obserwowaliśmy osłabienie jena i spore wzrosty na Nikkei 225. Tymczasem rynki mają się całkiem nieźle przed decyzją Fed, która będzie miała miejsce jutro wieczorem.
LPP odzyskuje grunt pod nogami
2024-03-18 Komentarz giełdowy XTBPierwsza w nowym tygodniu handlu sesja giełdowa na GPW nieprzerwanie stoi pod znakiem spółki LPP. Akcje jednego z największych detalistów modowych w Europie Wschodniej odbiły się od rekordowego spadku wywołanego przez krótką sprzedaż Hindenburg Research i tylko dzisiaj urosły o blisko 23%. Przypomnijmy, że jeszcze w zeszły piątek obserwowaliśmy na akcjach LPP jeden z największych w historii spółki spadek intraday, kiedy to ceny akcji runęły o ponad 36,5%.
Kryptowaluty przejmują inicjatywę w przeddzień CPI
2024-03-11 Komentarz giełdowy XTBPierwsza w nowym tygodniu handlu sesja giełdowa przynosi relatywnie spory skok zmienności. Wyceny spółek z sektora sztucznej inteligencji oddają część ostatnich wzrostów, podczas gdy akcje powiązane z rynkiem krypto odnotowują szalony rajd. To wszystko dzieje się w przeddzień odczytu CPI za luty w USA, który na samym rynku może odbić się szerokim echem. Jutrzejszy odczyt CPI w USA to ostatni ważny raport przed marcowym posiedzeniem Fed.
Bez obniżek w Polsce w tym roku?
2024-03-07 Komentarz giełdowy XTBDzisiejszym wydarzeniem dnia była konferencja prasowa po decyzji Rady Polityki Pieniężnej o wysokości stóp procentowych. W tym samym czasie odbywała się również konferencja EBC po dzisiejszej decyzji, co miało dosyć duży wpływ na rynek giełdowy. Czy perspektywy stóp procentowych w Polsce mają obecnie wpływ na niezbyt ciekawą sytuację na GPW? Czy jest szansa na odbicie?
Dobre nastroje w rytmie wysokich stóp
2024-03-06 Komentarz giełdowy XTBNastroje na GPW były dzisiaj umiarkowanie dobre, a wzrosty motywowane były takimi spółkami jak Orlen czy KGHM. Bardzo dobre nastroje panują na Wall Street, co może być związane z wystąpieniem szefa amerykańskiego banku centralnego w Kongresie. Mówiąc o bankach centralnych, nie można nie wspomnieć o NBP i dzisiejszej decyzji o utrzymaniu stóp procentowych. W tym kontekście uwaga będzie skupiona przede wszystkim na jutrzejszej konferencji prasowej NBP po decyzji.
Inflacja w Polsce szybciej odwróci spadkowy trend?
2024-03-06 Komentarz giełdowy XTBChoć nastroje na globalnych rynkach uległy w ostatnich dniach częściowemu ochłodzeniu, polski złoty nie odczuł presji sprzedających. Trudno się temu dziwić, patrząc na czynniki wewnętrzne i możliwe odwrócenie dezinflacyjnego trendu, w najbliższych miesiącach. Perspektywy dla polskiej gospodarki wyglądają w tym roku solidnie, a potencjalnie dłuższy, niż w największych bankach centralnych, restrykcyjny poziom stóp procentowych w Polsce pomaga złotemu.
Hossa na rynkach trwa
2024-02-27 Komentarz giełdowy XTBDzisiaj WIG20 zamknął sesję 0,25% spadkiem, ale wciąż trudno mówić o istotnym statystycznie cofnięciu, a trend nad Wisłą pozostaje wzrostowy. Indeks WIG20 w ujęciu dolarowym jest w tym roku jednym z najmocniejszych indeksów globalnie i możemy śmiało powiedzieć, że hossa na GPW trwa; jak wiadomo, bardzo ciężko jest ją zatrzymać. Co więcej, hossa ta napędzana jest zdrowym wzrostem zysków i poprawą marż polskich biznesów, także w kontekście wciąż zdrowych wycen zarzuty o bańce są pozbawione fundamentów.