Data dodania: 2016-04-07 (12:16)
Ocena zapisu macowego posiedzenia FOMC będzie najprostsza jeśli zestawimy go z ostatnimi wypowiedziami Janet Yellen. Wniosek jest następujący: cały Komitet równie mocno jak Prezes obawia się zagrożeń o charakterze globalnym, ale jest wyraźna różnica dotycząca percepcji trwałości zjawisk inflacyjnych w gospodarce.
Co więcej, potwierdza się dość głęboki podział wśród przedstawicieli władz monetarnych. Część optowała za podwyżką już w marcu, większość uznała, że na taki krok zdecydowanie za wcześnie będzie także w kwietniu. Sam dokument zgodnie z oczekiwaniami przeszedł bez większego echa. Dodajmy jeszcze, że obecnie rynek wycenia pełną podwyżkę dopiero na przyszły rok. Biorąc pod uwagę, że kolejne dni nie będą obfitować w publikacje makro, trudno jest oczekiwać, że osłabienie dolara zostanie odwrócone.
Dziś ponownie Yellen będzie mieć szansę by jej, bardzo ostrożna i gołębia retoryka była ”na wierzchu.” Nad jej wystąpieniem publicznym (o 23:30) warto pochylić się nawet jeśli decydentka nie odniesie się do bieżącej polityki monetarnej. W końcu niecodziennie zdarza się by na panelu dyskusyjnym konfrontowało się czterech Prezesów Fed. Obok obecnie piastującej to stanowisko Yellen udział w wydarzeniu wezmą także jej poprzednicy: Volcker, Greenspan i Bernanke.
Przy braku odczytów makro z Eurolandu uwaga skoncentruje się na wystąpieniu publicznym Mario Draghiego oraz przede wszystkim protokole z marcowego posiedzenia ECB. W przypadku minutek skoncentrować należy się na tym, czy dyskutowano nad ewentualnymi narzędziami, które mogą zostać wdrożone w przyszłości. Nie uważamy by w obecnym środowisku ECB mogło szybciej sięgnąć po nowe instrumenty polityki niż we wrześniu. Protokół nie jest zatem zagrożeniem dla siły wspólnej waluty.
Notowania mają dwa motywy przewodnie : powrót ropy do wzrostów oraz umocnienie jena. Kurs USD/JPY przełamał 109,00 Co dalej? We wczorajszym Tygodniku Technicznym pisaliśmy: "notowania pary USD/JPY zgodnie z naszymi przewidywaniami wybiły się dołem z lokalnej konsolidacji i atakują już kluczowe wsparcie przy 110,30. Siła podaży w ostatnich dniach jest na tyle duża, że spodziewać się można jego przełamania, co powinno spowodować nową falę dynamicznej wyprzedaży. Bezpośrednim dla niej celem będą wtedy okolice 105,40/106,40 gdzie wypada kolejne długoterminowe wsparcie oraz modelowy zasięg wybitej głowy z ramionami." Przestrzeń do spadków jest zatem nadal naprawdę znaczna. Na marginesie dodajmy, że załamanie USD/JPY będące pokłosiem wymazywania gigantycznej krótkiej pozycji spekulacyjnej na jenie jest dobitnym potwierdzeniem, że obecnie banki centralne nie są w stanie zwiększając ekspansywność swojej polityki dalej windować cen akcji. EUR/USD wychodził w kierunku 1,1450 a potem cofnął się pod 1,14 i w najbliższym czasie optymalną strategią powinno być kupowanie na spadkowych korektach. Kolejny opór w notowaniach to 1,1490. Funt jest nadal pod gigantyczną presją (EUR/GBP rano znajduje się najwyżej od prawie dwóch lat) i do referendum w czerwcu nie powinno to ulec zmianie. Inwestorzy powinni wygaszać krótkoterminowe odbicia, ale pamiętać należy o dużej zmienności i chimeryczności notowań, którym rytm nadają kolejne wyniki sondaży ws. brexitu. EUR/PLN kontynuuje wzrostową korektę i jest przy 4,27. Naszym zdaniem istnieje pole do przedłużenia odbicia w kierunku 4,2950 a następnie do strefy 4,32-33.
Dziś ponownie Yellen będzie mieć szansę by jej, bardzo ostrożna i gołębia retoryka była ”na wierzchu.” Nad jej wystąpieniem publicznym (o 23:30) warto pochylić się nawet jeśli decydentka nie odniesie się do bieżącej polityki monetarnej. W końcu niecodziennie zdarza się by na panelu dyskusyjnym konfrontowało się czterech Prezesów Fed. Obok obecnie piastującej to stanowisko Yellen udział w wydarzeniu wezmą także jej poprzednicy: Volcker, Greenspan i Bernanke.
Przy braku odczytów makro z Eurolandu uwaga skoncentruje się na wystąpieniu publicznym Mario Draghiego oraz przede wszystkim protokole z marcowego posiedzenia ECB. W przypadku minutek skoncentrować należy się na tym, czy dyskutowano nad ewentualnymi narzędziami, które mogą zostać wdrożone w przyszłości. Nie uważamy by w obecnym środowisku ECB mogło szybciej sięgnąć po nowe instrumenty polityki niż we wrześniu. Protokół nie jest zatem zagrożeniem dla siły wspólnej waluty.
Notowania mają dwa motywy przewodnie : powrót ropy do wzrostów oraz umocnienie jena. Kurs USD/JPY przełamał 109,00 Co dalej? We wczorajszym Tygodniku Technicznym pisaliśmy: "notowania pary USD/JPY zgodnie z naszymi przewidywaniami wybiły się dołem z lokalnej konsolidacji i atakują już kluczowe wsparcie przy 110,30. Siła podaży w ostatnich dniach jest na tyle duża, że spodziewać się można jego przełamania, co powinno spowodować nową falę dynamicznej wyprzedaży. Bezpośrednim dla niej celem będą wtedy okolice 105,40/106,40 gdzie wypada kolejne długoterminowe wsparcie oraz modelowy zasięg wybitej głowy z ramionami." Przestrzeń do spadków jest zatem nadal naprawdę znaczna. Na marginesie dodajmy, że załamanie USD/JPY będące pokłosiem wymazywania gigantycznej krótkiej pozycji spekulacyjnej na jenie jest dobitnym potwierdzeniem, że obecnie banki centralne nie są w stanie zwiększając ekspansywność swojej polityki dalej windować cen akcji. EUR/USD wychodził w kierunku 1,1450 a potem cofnął się pod 1,14 i w najbliższym czasie optymalną strategią powinno być kupowanie na spadkowych korektach. Kolejny opór w notowaniach to 1,1490. Funt jest nadal pod gigantyczną presją (EUR/GBP rano znajduje się najwyżej od prawie dwóch lat) i do referendum w czerwcu nie powinno to ulec zmianie. Inwestorzy powinni wygaszać krótkoterminowe odbicia, ale pamiętać należy o dużej zmienności i chimeryczności notowań, którym rytm nadają kolejne wyniki sondaży ws. brexitu. EUR/PLN kontynuuje wzrostową korektę i jest przy 4,27. Naszym zdaniem istnieje pole do przedłużenia odbicia w kierunku 4,2950 a następnie do strefy 4,32-33.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?
09:51 Komentarz walutowy MyBank.plAktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.