
Data dodania: 2016-04-07 (08:48)
Sprawy eurodolara: Na eurodolarze nie doszło do żadnego drastycznego ruchu począwszy od wczorajszego wieczoru, gdy analizowaliśmy sytuację krótko po publikacji zapisków FOMC. Wykres jest obecnie przy 1,14 – chwilami minimalnie poniżej tej granicy, na razie nie dzieje się zbyt wiele.
Loretta Mester była umiarkowanie jastrzębia we wczorajszym przemówieniu, sugerując, że byłoby dobrze stopniowo zacieśniać politykę monetarną USA w dalszej części roku. Z zapisków FOMC wyłaniał się jednak raczej obraz ostrożności wśród członków Komitetu. Dziś w USA podany będzie właściwie tylko odczyt o nowych wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych (o 14:30), ale poza tym wypowie się o 23:30 Janet Yellen. Czy utrzyma swoje gołębie stanowisko? Zakładamy, że tak, bo dlaczego miałaby je zmieniać, skoro niedawno tak wyraźnie je sygnalizowała.
W takim układzie wypadałoby uznać, że wczorajsze minima poniżej 1,1330 odegrały rolę przybliżonego testu linii trendu wzrostowego – i że teraz główna para będzie rosnąć, jakkolwiek może być to ograniczone oporem na 1,1490 z października 2015 (no dobrze, powiedzmy, że chodzi po prostu o 1,15).
Ropa crude stoi po ponad 38 dolarów i rośnie. Nikkei 225 i Shanghai Composite są na minusie. Wypowie się dziś aż trzech przedstawicieli EBC: Praet, Constancio i Coeure. Nawiasem mówiąc, w nocy mieliśmy wystąpienie R. Kaplana z Fed w Dallas. W sumie było trochę samo-znoszące się: z jednej strony ogłosił, że Fed powinien być ostrożony i cierpliwy w temacie podnoszenia stóp krótkoterminowych, a z drugiej – że tak czy inaczej powinien je w odpowiedni sposób stopniowo podwyższać. Niemniej można było zauważyć przechył na stronę jastrzębią: była mowa o solidnym wzroście gospodarczym na ten rok, o tym, że jeszcze spadnie bezrobocie, a inflacja ruszy do 2-proc. celu Fed, zaś ultra-niskie stopy też generują swój koszt itd.
Czy eurodolar przejął się jakoś znacząco Kaplanem? Cóż, był po 2 w nocy (tj. po jego wystąpieniu) lekki ruch – z okolic 1,1413 do obecnych, czyli poniżej 1,14, ale trudno to nazwać drastycznym odwrotem.
Na złotym
Marek Belka mówił wczoraj o tym, że nie ma obecnie miejsca na obniżkę stóp – m.in. z powodu deflacji, a także o tym, że ewentualne cięcie ratingu Polski przez Moody's nie będzie zjawiskiem drastycznym.
Na EUR/PLN mamy tymczasem 4,2685 jako średni kurs, co pokazuje, że losy trendu spadkowego wciąż wiszą na włosku. Lokalny opór to 4,28 – owszem, nie udało się go przebić, ale też nie wracamy jakoś wyraźnie na południe. W istocie jeśli połączyć maksima dzienne z 21 stycznia i np. 10 marca, a także 31 marca – to jesteśmy ponad tak wyznaczoną linią. Sugerowałoby to, że realizuje się przewidywany przez nas scenariusz wyhamowania spadków złotego i być może skonsolidowania wykresu.
USD/PLN tymczasem prezentuje nam kurs w pobliżu 3,7450. Także i tu jesteśmy na pograniczu trendu spadkowego, aczkolwiek sytuacja jest nieco bardziej na rzecz złotego – o ile tylko eurodolar utrzyma się w pobliżu 1,14. Wsparcie mamy przy 3,72 i przy dołkach rzędu 3,7040-50.
W takim układzie wypadałoby uznać, że wczorajsze minima poniżej 1,1330 odegrały rolę przybliżonego testu linii trendu wzrostowego – i że teraz główna para będzie rosnąć, jakkolwiek może być to ograniczone oporem na 1,1490 z października 2015 (no dobrze, powiedzmy, że chodzi po prostu o 1,15).
Ropa crude stoi po ponad 38 dolarów i rośnie. Nikkei 225 i Shanghai Composite są na minusie. Wypowie się dziś aż trzech przedstawicieli EBC: Praet, Constancio i Coeure. Nawiasem mówiąc, w nocy mieliśmy wystąpienie R. Kaplana z Fed w Dallas. W sumie było trochę samo-znoszące się: z jednej strony ogłosił, że Fed powinien być ostrożony i cierpliwy w temacie podnoszenia stóp krótkoterminowych, a z drugiej – że tak czy inaczej powinien je w odpowiedni sposób stopniowo podwyższać. Niemniej można było zauważyć przechył na stronę jastrzębią: była mowa o solidnym wzroście gospodarczym na ten rok, o tym, że jeszcze spadnie bezrobocie, a inflacja ruszy do 2-proc. celu Fed, zaś ultra-niskie stopy też generują swój koszt itd.
Czy eurodolar przejął się jakoś znacząco Kaplanem? Cóż, był po 2 w nocy (tj. po jego wystąpieniu) lekki ruch – z okolic 1,1413 do obecnych, czyli poniżej 1,14, ale trudno to nazwać drastycznym odwrotem.
Na złotym
Marek Belka mówił wczoraj o tym, że nie ma obecnie miejsca na obniżkę stóp – m.in. z powodu deflacji, a także o tym, że ewentualne cięcie ratingu Polski przez Moody's nie będzie zjawiskiem drastycznym.
Na EUR/PLN mamy tymczasem 4,2685 jako średni kurs, co pokazuje, że losy trendu spadkowego wciąż wiszą na włosku. Lokalny opór to 4,28 – owszem, nie udało się go przebić, ale też nie wracamy jakoś wyraźnie na południe. W istocie jeśli połączyć maksima dzienne z 21 stycznia i np. 10 marca, a także 31 marca – to jesteśmy ponad tak wyznaczoną linią. Sugerowałoby to, że realizuje się przewidywany przez nas scenariusz wyhamowania spadków złotego i być może skonsolidowania wykresu.
USD/PLN tymczasem prezentuje nam kurs w pobliżu 3,7450. Także i tu jesteśmy na pograniczu trendu spadkowego, aczkolwiek sytuacja jest nieco bardziej na rzecz złotego – o ile tylko eurodolar utrzyma się w pobliżu 1,14. Wsparcie mamy przy 3,72 i przy dołkach rzędu 3,7040-50.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.