
Data dodania: 2015-12-30 (10:11)
To nie był łatwy rok dla amerykańskich inwestorów. Wall Street zawiodła – wzrostów nie było i w zasadzie od ponad roku pozostajemy w dosyć wąskiej konsolidacji. Udało się kilkukrotnie poprawić historyczny rekord na indeksie S&P 500, ale bardziej dynamiczne i głębokie ruchu obserwowaliśmy jednak w kierunku spadkowym.
Podczas wczorajszej sesji wszystkie trzy główne indeksy amerykańskie zyskiwały ponad 1%. Najwięcej zyskał technologiczny NASDAQ: 1,33%, S&P 500 i DJIA zyskiwały odpowiednio 1,05% i 1,10%. To oznacza, że indeks S&P 500 zyskał w tym roku 0,95%. Hossa na Wall Street wyraźnie wyhamowała, ale są ku temu bardzo dobre powody. Indeksy przestały zyskiwać od momentu wygaszenia programu QE w końcówce 2014 roku, a ten rok był zdominowany przez temat podwyżek stóp procentowych, co tradycyjnie nie sprzyja wycenie akcji. Amerykańskim akcjom po prostu brakuje paliwa do dalszych wzrostów, paliwa które dostały natomiast indeksy europejskie. Niemiecki DAX póki co zyskuje ponad 10% w skali roku i to mimo tego, że od kwietnia w zasadzie znajdujemy się w trendzie spadkowym! Europa powinna pozostać atrakcyjnym miejscem do inwestycji ze względu na trwający program skupu aktywów, a dodatkowo ożywienie gospodarcze, które powinno być coraz bardziej widoczne. W Stanach Zjednoczonych polityka monetarna idzie w odwrotnym kierunku, a dodatkowo gospodarka nawet spowolniła względem ubiegłego roku. Największą nadzieją na kilkuprocentowe wzrosty na Wall Street będą dobre wyniki spółek. W obecnej chwili to właśnie ten czynnik, a nie polityka monetarna ponownie powinien stać się tematem numer jeden wśród inwestorów.
Na WIG20 zamkniemy rok w fatalnych nastrojach, niezależnie od dzisiejszej sesji. Indeks blue chipów spada jak do tej pory o ponad 18% i należy do ścisłej czołówki najgorszych indeksów giełdowych świata w 2015 roku. Gospodarka realna korzysta na ożywieniu, ale ze względu na konstrukcję indeksu WIG20 tego nie odwzorowuje. Wystarczy jednak spojrzeć na rynek szerzej, żeby zobaczyć, że aż tak źle nie było. mWIG40 jak do tej pory zyskuje 3,25%, a sWIG80 zyskuje ponad 8%. W przyszłym roku ponownie to mniejsze spółki powinny znaleźć się w centrum uwagi dla inwestorów. WIG20 stanie się interesujący tylko pod warunkiem, że poznamy ostateczne rozwiązanie kwestii kredytów frankowych. W innym wypadku nad sektorem bankowym ,a przez to całym indeksem, nadal ciąży spore ryzyko i niepewność.
Na WIG20 zamkniemy rok w fatalnych nastrojach, niezależnie od dzisiejszej sesji. Indeks blue chipów spada jak do tej pory o ponad 18% i należy do ścisłej czołówki najgorszych indeksów giełdowych świata w 2015 roku. Gospodarka realna korzysta na ożywieniu, ale ze względu na konstrukcję indeksu WIG20 tego nie odwzorowuje. Wystarczy jednak spojrzeć na rynek szerzej, żeby zobaczyć, że aż tak źle nie było. mWIG40 jak do tej pory zyskuje 3,25%, a sWIG80 zyskuje ponad 8%. W przyszłym roku ponownie to mniejsze spółki powinny znaleźć się w centrum uwagi dla inwestorów. WIG20 stanie się interesujący tylko pod warunkiem, że poznamy ostateczne rozwiązanie kwestii kredytów frankowych. W innym wypadku nad sektorem bankowym ,a przez to całym indeksem, nadal ciąży spore ryzyko i niepewność.
Źródło: Mateusz Adamkiewicz, Analityk HFT Brokers
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Mieszane nastroje w Ameryce, GPW z wyraźną przewagą nad Europą
17:34 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy notują dziś mieszaną sesję. Notowania francuskiego CAC40 oraz niemieckiego DAXa spadają o ok. 0,5%, a brytyjski FTSE 100 spada o ok. 0,1%. Z drugiej strony nieco lepsze nastroje notuje szwajcarski SMI, który rośnie o 0,2% oraz włoski IT40, który rośnie o 0,7%. Nastrój zawieszenia sentymentu na europejskich rynkach wskazuje szeroki indeks STOXX Europe 600, który notuje odczyt o ok. 0,1% niższy niż wczorajsza cena zamknięcia.
Inwestorzy wierzą w złagodzenie polityki celnej
2025-04-14 Komentarz giełdowy XTBInwestorzy z ulgą przyjmują kolejne doniesienia dotyczące rozwijającej się sytuacji polityki celnej USA. Choć wiele wskazuje na to, że cła nałożone przez Trumpa na większość krajów będą wykorzystane przez administrację głównie jako narzędzie negocjacyjne, na razie wciąż jest zbyt wcześnie, by całkowicie wykluczać scenariusz globalnej wojny handlowej między USA, a resztą świata.
Ryzyko bessy na Wall Street i plotki kształtujące notowania
2025-04-07 Komentarz giełdowy XTBSytuacja na rynku pozostaje skrajnie niestabilna, a ruchy na giełdzie oparte są na strzępkach informacji napływających z różnych źródeł. W takim otoczeniu to spekulacyjne ruchy i emocje przejmują stery, stąd warto pamiętać, że silne ruchy (zarówno spadkowe, jak i wzrostowe) mogą pojawić się bez znacznego oparcia w realnie zmienionej polityce.
Totalna panika na giełdach! Czy to początek globalnej recesji?
2025-04-07 Komentarz giełdowy MyBank.plW pierwszych dniach kwietnia 2025 roku światowe rynki finansowe doświadczyły dramatycznego załamania, które wielu ekonomistów porównuje do "Czarnego Poniedziałku" z 1987 roku. Decydującym momentem była decyzja prezydenta USA Donalda Trumpa o nałożeniu 10% taryf na cały import do Stanów Zjednoczonych, ze szczególnym uwzględnieniem Chin, Unii Europejskiej, Japonii i Wietnamu.
Gorsza sprzedaż detaliczna dokłada obaw o przyszłość amerykańskich indeksów
2025-03-17 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie rynki rozpoczynają tydzień od wzrostów. W szczególności widać do szwajcarskim indeksie SMI, który rośnie dziś o ponad 0,8%. Dobre nastroje przebijają się także w Wielkiej Brytanii i Niemczech, gdzie główne indeksy giełdowe rosną o ok. 0,5%. Nieco bardziej stonowane nastroje panują we Włoszech i Francji. Tam widzimy ok. 0,4% wzrosty.
Byczy koniec tygodnia spadków
2025-03-14 Komentarz giełdowy XTBŻycie wraca na Wall Street wraz ze zmniejszeniem ryzyka paraliżu amerykańskiego rządu, po tym jak lider Demokratów w Senacie Chuck Schumer cofnął swoją deklarację, iż zablokuje proponowaną przez Republikanów ustawę o wydatkach. Sami Demokraci pozostają jednak podzieleni, a wielu z nich nie będzie w stanie zaakceptować proponowanych cięć wydatków federalnych.
Chaos wokół ceł podsyca rynkową zmienność
2025-03-11 Komentarz giełdowy XTBNa rynku kolejny dzień dominuje czerwień. Indeksy europejskie zamykają sesje wyraźnymi spadkami. Najgorszy sentyment widać na szwajcarskim indeksie SMI, który spada dziś o prawie 2,5%. W przypadku tego indeksu jest to o tyle zaskakujące, że szwajcarski rynek w czasie ostatnich zawirowań rynkowych prezentował relatywną stabilność. Dzisiejszy spadek jest największym ruchem od sierpnia 2024 r., kiedy to indeks stracił ok. 2,8%.
Cła wyzwaniem dla marż amerykańskich spółek
2025-03-10 Komentarz giełdowy XTBRynek akcji pozostaje pod presją niepewności związanej z dalszymi ruchami administracji Trumpa w związku z wprowadzanymi cłami. Większość indeksów notuje dziś wyraźne przeceny, a ruchy na rynku długu (szczególnie amerykańskiego) zwracają na powrót obaw inwestorów o recesję w Stanach Zjednoczonych. Obawy inwestorów wzmocniły słowa Trumpa w weekend, który wskazał na to, że gospodarka USA może wejść w “okres przemiany”.
Technologiczna przecena na amerykańskiej giełdzie
2025-03-06 Komentarz giełdowy XTBNa europejskich rynkach byliśmy dziś świadkami mieszanej sesji. Notowania DAXa kontynuują wzrosty, osiągając dziś nowy poziom ATH, przebijając barierę 23 400 pkt. Również CAC40 zanotował dziś wzrosty, zyskując 0,3%. Europejskie indeksy kontynuują wzrosty wsparte rosnącymi spółkami zbrojeniowymi. Jednocześnie spadki zanotował dziś szwajcarski indeks (-0,6%), brytyjski (-0,8%) oraz włoski (-0,4%). Na polskiej giełdzie panowała kontynuacja wzrostów, które w przypadku WIG20 sięgnęły ponad 1,8%. Nieco spokojniej rosły dziś średnie spółki (+0,9%) oraz małe (+0.6%).
Rynek akcji utopiony w czerwieni
2025-03-04 Komentarz giełdowy XTBDzisiejsza sesja prezentuje obraz mocnej reakcji rynków na doniesienia o polityce Trumpa. Wprowadzenie 25% ceł na Meksyk i Kanadę, a także dodatkowych 10% ceł na Chiny spowodowało dużą zmienność i panikę na rynkach akcyjnych. W trakcie dzisiejszej sesji widać mocny odpływ kapitału z rynku akcyjnego. Spadki notują zarówno główne indeksy Europy, jak i USA. Dodatkowo widzimy także kontynuację spadków rentowności 10-letnich obligacji amerykańskich, co dodatkowo wskazuje na zaciągnięcie hamulca przez inwestorów i włączenie strategii risk-off.